Przez ostatnie kilka lat wiele szkół wyższych i uniwersytetów w całym kraju doświadczyło ataków z pierwszej ręki na szkolnictwo wyższe poprzez ustawodawstwo stanowe ukierunkowane na różnorodność, równość i inicjatywy włączenia. Od 2023 r. Około 120 W 29 stanach wprowadzono rachunki anty-dei, a 15 z nich stało się prawem.
Te proponowane rachunki i uchwalone przepisy zostały w dużej mierze spotkane Cisza od liderów uniwersytetów. Ale w ciągu ostatniego miesiąca, ponieważ ataki na różnorodność, polityka sprawiedliwości i integracji wzrosła na poziom federalny za pośrednictwem wielu nakazów wykonawczych i drogiego listu z Departamentu Edukacji, szerokiej koalicji – stowarzyszeń profesjonalnych w szkolnictwie wyższym, organizacjom pracy, grupom praw obywatelskich i wybranych urzędnikach Federalne procesy sądowe kwestionowanie ich konstytucyjności, w tym co najmniej cztery pozwy z udziałem organizacji edukacyjnych jako powód. Podejmując postępowanie prawne i zabezpieczając Wstępny nakaz W porównaniu z dwoma nakazami wykonawczymi koalicje te przełamują ciszę ostatnich lat, aby wysłać jasne przesłanie o legalności i szkodliwych konsekwencjach tych zmian politycznych dla szkolnictwa wyższego i społeczeństwa.
Jako uczeni, którzy badają, w jaki sposób prawo kształtuje politykę edukacyjną i organizacje, ściśle zbadaliśmy konsekwencje rachunków anty-dei na temat członków wydziału, którzy angażują się w same tematy związane z tymi przepisami. Dowiedzieliśmy się, że rachunki te ograniczają badania i nauczanie chronione przez wolność akademicką, zanim jeszcze je wprowadzili. Nieumyślnie lub nie, cisza przywódców instytucjonalnych przyczynia się do tłumienia.
Aby przeciwdziałać temu klimatowi tłumienia i chronić solidną wymianę pomysłów i otwarte dochodzenie, musimy przyjąć koalicje takie jak te stojące za procesami federalnymi i zachęcamy Liderzy szkolnictwa wyższego do zjednoczenia i przemówić, aby zachować misje instytucjonalne i zabezpieczyć naszą demokrację.
Dlaczego cisza nie działa – i pogarsza sprawy
W naszym niedawno opublikowanym badaniePrzeprowadziliśmy wywiady z 32 członkami wydziału, których badania lub nauczanie koncentrowały się na wyścigu w dwóch instytucjach publicznych w różnych stanach kontrolowanych republikańskim z proponowaną anty-dei, teorią wyścigów przeciw krytycznych i rachunków anty-przedszkola. Jeszcze przed tym, jak te rachunki zaczęły obowiązywać-i pomimo wyjątków do badań i nauczania-stwierdziliśmy, że wielu członków wydziału uprzednio zmieniło swoją pracę w odpowiedzi na zakłócenia zewnętrzne.
Niektórzy usunęli odczyty kursów związane z różnorodnością lub unikali określonych terminów, takich jak „przecięcie” w ich nauczaniu. Inni, jak Kourtney, czarny członek wydziału, zawahali się publicznie podzielić się swoimi badaniami, obawiając się nękania, jeśli dostał się w niewłaściwe ręce. Kourtney opisała, jak wcześniej rozpowszechniła swoje badania, aby wywrzeć wpływ. Ale teraz, ze strachu, była bardziej powściągliwa i ostrożna, dzieląc się swoją pracą, aby nie zdobyć „radarem (z) nikogo, kto potencjalnie mógłby zaprzestać” jej badań.
Dowiedzieliśmy się również, że działania – lub ich brak – liderów uniwersytetów ukształtowały odpowiedzi członków wydziału. Cisza liderów uniwersytetów wzmocniła zaproponowane przepisy. Danielle, członek wydziału czarnego, wyjaśniła, w jaki sposób cisza przywódców instytucjonalnych sprawiła, że „wszystko jest trudniejsze” i „wysłała naprawdę głośne i jasne przesłanie” o „nie wspieraniu mnie”. „Rażąca cisza”, jak nazywali to uczestnicy, od starszych liderów i dziekadań uczelni, zwiększyła niepewność i niepokój, pozostawiając wielu członków wydziału odizolowanych i wyłącznie odpowiedzialnych za ochronę swoich praw na podstawie wolności akademickiej.
Jednak nie wszyscy liderzy uniwersytetów milczeli. Niektórzy członkowie wydziału w naszym badaniu mieli wspierających dziekanów i przewodniczących wydziałów, którzy przekazali wewnętrzne przesłania wewnętrzne. Uczestnicy ci poinformowali, że takie przesłania pomogły im poczuć się wsparciem, wzmocnionym i pewnym kontynuowaniem nauczania i badań bez kompromisu. Zarówno Wilson, jak i Michelle wyrazili, że wiadomości od swoich dziekanów, wiadomości, które podkreślają cenę wiedzy specjalistycznej wydziału, i zaangażowanie w stypendium zajmujące się nierównościami, sprawiły, że „czuli się na poziomie uczelni, tak jak jesteś chroniony” i wzmocniły ich wiarę w „posiadanie wolności akademickiej, aby móc uczyć”.
Zrozumiałe jest, że przywódcy wahają się zabrać głos, biorąc pod uwagę ryzyko utraty finansowania państwa lub pracy. W rzeczywistości wielu członków wydziału, z którymi rozmawialiśmy, podobnie jak Megan, rozumiał trudne okoliczności i wczuli się do swoich dziekanów. Megan przypomniała sobie, jak Dean College, mówiąc: „Nie zgadzamy się z (rachunkiem), ale poczekajmy to. Próba… zwrócenia uwagi będzie gorzej. Trzymajmy głowę w dół ”. Jednak ich cisza stworzyła również krytyczną pustkę. Cruz, latynoski członek wydziału, wyjaśnił, w jaki sposób „nie mówienie niczego jest tak samo złe, ponieważ wówczas jedynym wnioskiem, jaki wydziały wydziału… to„ jesteśmy tutaj sami ”.
W rezultacie wielu członków wydziału kolorów podejmowało dodatkowe prace administracyjne i wspierania legislacyjne jako prywatni obywatele, aby móc kontynuować badania i nauczanie, co utrudnia im rozwijanie kariery. Cruz podzielił się, w jaki sposób cała ta dodatkowa praca i rzecznictwo były „czasem, w którym nie prowadzą stypendium, że nie piszą dotacji, że nie aktualizują swoich zajęć”. Dla niektórych frustracja i wyczerpanie stały się tak przytłaczające, że zdecydowali się opuścić swoje instytucje lub całkowicie szkolnictwo wyższe.
Dlaczego koalicje są potrzebne do przerwania ciszy
Nasze ustalenia ujawniły również, że wsparcie koalicji grup praw obywatelskich, organizacji rzeczniczych i stowarzyszeń zawodowych, takich jak American Association of University Profesors, pomogło niektórym członkom wydziału oprzeć się presji na zmianę nauczania lub badań. Grupy te zorganizowały nauczania praktycznie lub na kampusie, dostarczyły analizy legislacyjne za pośrednictwem jednostronnego pagera i ułatwiły działalność organizacyjną legislacyjną.
Eliot, biały, członek wydziału, opisał, w jaki sposób te koalicje pomogły wspierać „jakąś jedność”, robiąc „prawdziwą różnicę psychicznie”, upewniając się, że członkowie nie czują się już odizolowani, ale zamiast tego czuli, że „jesteśmy razem”. Budując zbiorową zdolność, te koalicje umożliwiły członkom wydziału do obrony wolności akademickiej i odepchnięcia klimatu supresji – szczególnie, ponieważ większość uczestników naszego badania nie otrzymała żadnych wskazówek lub wsparcia ze strony liderów uniwersytetów.
Teraz członkowie wydziału w całym kraju – z których wielu zaczyna stawić czoła tym wyzwaniom – zastanowią się nad niepewnością i strachem, na presję Organizacja cenzora ich praca. Zaczynamy jednak widzieć pojawienie się koalicji potrzebnych do zakłócenia tego klimatu tłumienia.
Ostatnie pozwy są ważnym krokiem w obronie solidnego wyrażania pomysłów i otwartego zapytania, ale to dopiero początek. Skuteczne wyzwanie tego tłumienia wymaga zjednoczonych frontów organizacji polityki i rzecznictwa, grup praw obywatelskich, związków, stowarzyszeń zawodowych i przywódców instytucjonalnych. Liderzy mają lepszą pozycję w zakresie popierania szkolnictwa wyższego i reagowania na nowe zagrożenia podczas pracy w koalicji, na przykład Edukacja dla wszystkichktóry zapewnia sesje szkoleniowe i strategiczne wskazówki, aby pomóc instytucjom w ochronie programów sukcesu studenckiego.
Koalicje te zapewniają kluczowe wsparcie w terenie, aby pomóc członkom wydziału, administratorzy i studenci kontynuować pracę podczas rozwoju bitew prawnych. I mogą pomóc w przełamaniu ciszy instytucjonalnej, oferując terminowe, oparte na badaniach wskazówek dotyczących ustawodawstwa stanowego, nakazów wykonawczych oraz innych zagrożeń państwowych i federalnych-wielu specjalistów ds. Edukacji naciskowej, aby niepotrzebnie ograniczyć lub porzucić podstawowe zasady i programy w szkolnictwie wyższym.