Lewis Hamilton cierpi z kolejnej sesji kwalifikacyjnej jako siedmiokrotny mistrz świata, a kolega z drużyny Charles Leclerc zostali wyeliminowani wcześnie w wyścigu u siebie Ferrari wśród trudnego debiutanckiego sezonu

- Lewis Hamilton został „wypatroszony” po tym, jak został wyeliminowany wcześnie w kwalifikacji w Imoli
- Oznaczało to eliminacje Q2 dla siedmiokrotnego mistrza świata
- Kontakt z zespołem Ferrari z Hamiltona, Charles Leclerc, miał „brak słów” po zakwalifikowaniu P11
Lewis Hamilton Usiadł nisko po kolejnej żałosnej sesji kwalifikacyjnej, w tym, co najwyraźniej staje się weekendową tradycją dla Brytyjczyków.
Hamilton rozpocznie główną Grand Prix Ferrari Emilia-Romagna w P12, jedno miejsce za kolegą z drużyny Charles Leclerc który został również odbity w Q2.
Monegasque zakwalifikował się poza siedem najlepszych po raz drugi w tym sezonie, po raz ostatni rozpoczął P8 w Miami.
Ale dla Hamiltona ustawianie się na środku pola było powszechną praktyką; Siedmiokrotny mistrz świata zakwalifikował się lepiej niż siódmy tylko raz w tym sezonie, kiedy zaczął w P5 w Grand Prix Chinese.
Przemawiając po zakwalifikowaniu się do Imoli, Hamilton zerwał zmęczony wygląd, gdy zagłębił się w tę samą starą historię o swoich kwalifikacyjnych walkach, które sięgają ostatniego sezonu w Mercedes.
George Russell Wykwalifikował go od 19 do pięciu w Grand Prix i pięć do jednego w wyścigach sprintowych w 2024 roku.

Lewis Hamilton nie był ponownie zakwalifikowany, ponieważ mógł tylko umieścić swoje Ferrari w P12 na Imoli

Charles Leclerc został również odbity w drugim kwartale podczas kwalifikacji do jednego z wyścigów domowych Scuderii

Hamilton zakwalifikował się lepiej niż siódmy tylko raz w tym sezonie, kiedy zaczął P5 w Chinach
„Wydaje mi się, że czuję się wypatroszony” – powiedział Hamilton. „Ponieważ samochód na ogół czuł się naprawdę dobrze.
„Szczerze mówiąc, czułem się jak samochód, konfiguracja była w sam raz. Hamulce działały, wszystko było trochę na miejscu. I po prostu nie możemy iść szybciej.
Hamilton narysował porównanie z Red Bull Maxa Verstappena i duet McLaren Oscara Piasttri i Lando Norris, argumentując, że jego Ferrari po prostu nie jest tak szybkie jak maszyna jego konkurentów.
Lider mistrzostw Piasttri postawił swój MCL39 po raz trzeci w tym sezonie, logując czas na okrążeniu prawie 1,1 sekundy szybciej niż Hamilton.
Hamilton dodał: „Jeśli spojrzysz na to, jak Quick Max (Red Bull Verstappena) przechodzi przez drugą i trzecie miejsce, po prostu nie możemy tego dopasować. A kiedy na końcu założyliśmy ten nowy miękki (opon), z jakiegoś powodu po prostu nie ożył, nie było dodatkowego przyczepności.
„To samo z McLarens, więc musimy po prostu pchać, wywierać presję. Wierzę, że faceci mogą znaleźć jakiś występ.
Tymczasem Leclerc nie mógł zebrać żadnych słów optymizmu i podwoił rozczarowane sentyment swojego kolegów z drużyny.
„Bardzo rozczarowany, szczególnie w domu przy tak specjalnej Grand Prix dla zespołu, boli. I tak by to bolało na dowolnym torze, ale tutaj boli jeszcze bardziej – powiedział Leclerc.

Leclerc podzielił agonię Hamiltona, stwierdzając, że był „bardzo rozczarowany” wynikiem zespołu

Oscar Piasttri domagał się Pole, a Max Verstappen i George Russell ukończyli pierwszą trójkę
„Nie mam dzisiaj słów o naszym występie. Jedyne, co możemy powiedzieć, to to, że przepraszamy za tego rodzaju występ w domu. W tej chwili po prostu nie jesteśmy wystarczająco dobrzy.
Hamilton zarejestrował najwięcej słupów w historii Formuły 1 (104), co sprawia, że jego walki są jeszcze bardziej kłopotliwe.
Jego ostatni słup przyszedł na Grand Prix Węgier w 2023 roku, gdzie zakończył P4.
Hamilton obecnie zajmuje siódme miejsce w rankingu kierowców, już 90 punktów za liderem mistrzostw Piasttri.