rozrywka

Fragment książki: „Antidotum” Karen Russell

The-Antidote-Cover-Knopf-1280.jpg

Knopf


Możemy otrzymać komisję partnerską od wszystkiego, co kupujesz z tego artykułu.

Karen Russell, bestsellerowa autorka „Swamplandia!” i „Vampires in the Lemon Grove”, powraca z magiczną nową powieścią, „Antidotum” (Dostępne 11 marca od Knopf), opowieści o wiedźmie z epoki Nebraska Dust Bowl o prerii, która przechowuje wspomnienia, których Townsfolk nie chce nosić.

A z bankrutem gospodarstw i szeregu morderstw przerażających miasto, istnieje nawał rzeczy, których ci ludzie nie chcą pamiętać.

Przeczytaj fragment poniżej.


„Antidotum” Karen Russell

Wolisz słuchać? Słyszalny ma teraz 30-dniowy bezpłatny proces.


Prolog

Depozyt 69818060-1-77

Pierwsze wspomnienie harpów Oletsky

Nigdzie nie zdecydowałeś się być, a jednak oto jesteś. Papa kieruje ramionami w sercu podnośnika. Setki królików patrzy na ciebie przez drut wokół słupków ogrodzenia. Wydaje się, jak patrzeć w lustro. Nie chcą też być w tej historii. Mężczyźni pracują od świtu do stada Wild Jacks w tym piórze. Miasto zgromadziło się, aby rozwiązać problem królików, które przeżuwają Rangeland i uprawne, które jedzą złotą pszenicę, twój tata zamienia się w pieniądze. Gorzej niż szarańcza, mówi Papa. Każda skóra przynosi nagrodę grosza. Tak wiele ciał spoconych w rzepie i świąteczne uczucie w powietrzu jak grosz ocierały się między dwoma palcami, jak krew zszokowana gniazdem. Zapach, który przypomina pokój, w którym rodzą się dzieci. Kiedy próbujesz się odwrócić i uciec, Papa cię chwyta. Jest pan O’Malley, pan Waldowko, pan Zalewski, pani Haage. Nie pamiętasz więcej nazwisk. Sto połączonych ramion zamieszkuje się w piórze żywy z jackrabbitami, miejscem braku ucieczki. Teraz jest tylko szaleństwo. Terror ścisków, terror uchwytów topora i młotki, terror bycia deptanym. „Papa! Pomóż! Przestań!” Króliki przebiegają po stóp. „Zatrzymaj się, harfa…” Papa jest zły. Wylewa twoje imię na głowę jak oparzenie wody. Króliki są zły. Króliki płaczą i umierają, kluby schodzą, w dół, w dół. „Jeśli nie pomożesz, trzymaj się z niej z dala, chłopcze…„ Masz dziś sześć lat. Twoja rodzina będzie miała przyjęcie po kolacji. Ciasto chłodziło, kiedy wyjechałeś do miasta. Czujesz się chory, myśląc o tym. Wiśnie wyskakują z królików. Szare skórki dzielą się, poślizgają się pod kabinami i drewnianymi nietoperzami. Papa pokazuje, jak się celem: czaszki i kolce krzyczących gniazd. To najszybszy sposób, aby zatrzymać krzyki. Jest inny sposób, głos płacze w tobie. Rozbij to płasko. Oglądasz, jak Papa klika jego rytm i zaczynasz zabijać obok reszty mężczyzn.

Spotykasz spojrzenie swojej młodszej siostry przez fan jej czystych palców. Lada siedzi na kolanach twojej matki. Trzy dziewczyny, które znasz, obserwują spoza ogrodzenia. Dziewczyny mogą pisać i chronić twarze. Chciałabyś, żebyś był z nimi dziewczyną. Down, w dół, w dół schodzą kluby i deski. Twój żołądek wybrzusza i spłaszcza się. Krzyczysz z królikami. Twoje urodzinowe życzenie polega na dotarciu do końca tego dźwięku. W końcu nadchodzi cisza. Ramiona męskie spoczywają na bokach jak narzędzia w szopie. Kobiety wiszą martwe podnośniki do wyschnięcia przez długie uszy. Każde drganie stopy królika wciąż się uległo. Wewnątrz ciebie krzyki trwa. To trwa i trwa. Papa znajduje cię tam, gdzie ukryłeś oczy za rękami, łzy w twoich dłoniach. „Nie możemy pozwolić, aby Jacki opanowały całą prerię. Nikt jej nie lubi, synu”. To jest kłamstwo. Wielu się to podobało. Zamykasz oczy wraz z martwymi królikami, ponieważ nie chciałeś widzieć, czyje twarze się uśmiechały.

„Tutaj”, mówi Papa. – Jeden wciąż żyje. Nie możesz być miękkim, harfą.

Twój ojciec wkłada klub w twoje ręce. A potem zawsze się boisz.


Z „antidote” Karen Russell. Przedruk za zgodą Alfreda A. Knopfa, odcisku Knopf Doubleday Publishing Group, oddziału Penguin Random House LLC. Copyright © 2025 Karen Russell.


Zdobądź książkę tutaj:

„Antidotum” Karen Russell

Kup lokalnie od Bookshop.org


Aby uzyskać więcej informacji:

Link źródłowy

Related Articles

Back to top button