Polecane wiadomości

Jeden kleszcz i „antysemicki” owoc: klątwa bycia palestyńskim | Konflikt Izraela-Palestyny

To było normalne spotkanie zespołów pod koniec pracowitego tygodnia. Koledzy rozmawiali o planach weekendowych szpitali. Ja też tam byłem, kiwając głową, na wpół obecni. Mój umysł był gdzie indziej – w wiadomości, którą wysłałem wcześniej tego ranka do przyjaciela w Gazie.

Spojrzałem na telefon.

Jeden kleszczy.

Użytkownicy WhatsApp znają znaki: Jeden tyknięcie oznacza, że ​​wiadomość została wysłana. Dwa kleszcze oznaczają, że został otrzymany. Dwa niebieskie kleszcze, zostało przeczytane.

Dla większości ludzi jest to niewielkie opóźnienie. Ale kiedy pisasz do palestyńskiego przyjaciela w Gazie podczas wojny, jeden kleszcz ma poczucie strachu.

Może jego telefon jest niezgodny z naładowaniem – normalny w miejscu, w którym zasilanie została odcięta 20 miesięcy temu. Może nie ma usługi – Izrael często ogranicza komunikację podczas ataków. Ale istnieje jedna trzecia możliwość, o której nie pozwalam sobie myśleć, mimo że jest to najbardziej prawdopodobny wynik, jeśli żyjesz przez ludobójstwo.

Wciąż jeden kleszczy.

Po powrocie na spotkanie. Podsumowujemy. Plany są tworzone, a ludzie zaczynają myśleć o swoich planach weekendowych.

Znowu spoglądam. Wciąż jeden kleszczy.

To jest przekleństwo bycia palestyńskim. Nosząc ciężar twojej ojczyzny, jej ból, jej lud – a oczekiwano, że będą funkcjonować normalnie, grzecznie profesjonalnie.

Potem powiedziano mi, że pochodzenie moich zespołów było „potencjalnie antysemickie”.

Był to wizerunek martwy: fig, oliwki, winogrona, pomarańcze, arbuz i kilka szklanych butelek. Cichy ukłon w stronę mojej kultury i korzeni. Ale w dzisiejszym klimacie nawet owoce są polityczne. Każdy symbol tożsamości palestyńskiej można teraz interpretować jako zagrożenie.

Nagle zostałem przesłuchiwany, oskarżony i prawdopodobnie stawianie czoła działaniu dyscyplinarnym. Dla tła. Za bycie palestyńskim.

Wciąż jeden kleszczy.

Czułem się uciszony, upokorzony i odsłonięty. Jaka była moja miłość do mojej kultury, sztuki, ponieważ mój lud został przekręcony w coś nienawistnego? Dlaczego mój wybór wirtualnego tła jest bardziej kontrowersyjny niż niszczycielska przemoc w czasie rzeczywistym?

To nie jest izolowane. Wielu z nas – Palestyńczyków lub ktokolwiek, kto troszczy się o Palestynę – jest kwestionowanych przez naszą ludzkość między organizacjami, wszystkie napędzane presją zewnętrzną.

A potem to się stało. Dwa niebieskie kleszcze.

Mój przyjaciel żył. Wysłał wiadomość: uciekli w domu we wczesnych godzinach porannych. Nosił swoje dzieci, spacerował godzinami, zostawił wszystko za sobą. Bez jedzenia, bez schronienia. Ale żywy.

Jak mogłem mu wyjaśnić, co mi się stało tego dnia? Że kiedy pobiegł po swoje życie, groziło mi dyscyplinarne działanie na temat obrazu owoców? Że zostałem oskarżony o rasizm o wizerunek, gdy był świadkiem zniszczenia całej rodziny?

To właśnie oznacza być dziś palestyńskim. Aby nieustannie poruszać się po świecie, który usuwa twoją ludzkość, ucisza twój głos, zniekształca twoją tożsamość. Powiedzieć, że twój ból jest polityczny. Twoją radością jest prowokacja. Twoje symbole są obraźliwe.

Pracuję w NHS od 25 lat. To coś więcej niż praca – to część tego, kim jestem. A teraz, wraz z dwoma kolegami, podejmuję postępowanie prawne. Nie dla nas samych, ale w celu ochrony NHS przed zewnętrznym lobbingiem politycznym. Mówiąc, zdecydowanie i wyraźnie, że nasza krajowa służba zdrowia powinna należeć do jej pacjentów i jej personelu – nie do tych, którzy starają się uciszyć, zastraszać lub przekręcać, aby służyć toksycznej agendzie.

To, co mi się przydarzyło, jest nie tylko niesprawiedliwe – jest niezgodne z prawem. Przemawianie przeciwko ludobójstwu to nie tylko moja moralna odpowiedzialność jako istota ludzka, ale także moje prawo jako obywatela brytyjskiego w społeczeństwie demokratycznym.

Nie piszę tego, aby porównać moje doświadczenie z cierpieniem mojego przyjaciela. Piszę to, aby ujawnić absurdalność, okrucieństwo, tego, jak Palestyńczycy są traktowani na całym świecie. Niezależnie od tego, czy pod bombami, czy pod podejrzaniami, jesteśmy zmuszeni uzasadnienia naszego istnienia.

To nie powinno być w ten sposób.

Bycie palestyńskim nie jest przestępstwem. Ale zbyt często wydaje się, że świat traktuje go jak jeden.

Autor jest obecnie prowadzenie postępowania prawnegoOprócz dwóch kolegów NHS, wymagających między innymi zarzutów antysemityzmu.

Poglądy wyrażone w tym artykule są własne i niekoniecznie odzwierciedlają postawę redakcyjną Al Jazeery.

Link źródłowy

Related Articles

Back to top button