Strona główna Polecane wiadomości Baza Antarktydy w Południowej Afryce dotkniętej roszczeniami napaści: Co się stało? |....

Baza Antarktydy w Południowej Afryce dotkniętej roszczeniami napaści: Co się stało? |. Wiadomości na temat nauki i technologii

8
0

Władze południowoafrykańskie umieściły członka załogi odległego zespołu badawczego w południowoafrykańskiej krajowej ekspedycji Antarktycznej (Sanae) IV bazy na Antarktydzie po ocenie psychologicznej po pojawianiu się doniesień o jego gwałtownym zachowaniu, w tym napaści fizycznej i molestowaniu seksualnym jego członków drużyny.

Raporty o napaści zostały po raz pierwszy zgłoszone w zeszły weekend przez gazetę Sunday Times w Południowej Afryce, która twierdziła, że ​​widziała wiadomość e -mail z niepokójem wysłanym przez członka załogi urzędnikom państwowym. Ta osoba błagała o ratunek i powiedziała, że ​​brutalny członek personelu dokonał groźby śmierci.

Urzędnicy powiedzieli, że doradcy psychologiczni „stale” interweniowali zdalnie i że oskarżony członek załogi jest „współpracujący”.

Oto, co wiemy o incydencie i pracy badawczej w bazie Sanae IV.

Almirante Brown Research Station z Argentyny
Argentyna Almirante Brown Antarktyczna baza na Antarktydzie (Shutterstock)

Co się stało?

W weekend Sunday Times poinformował, że „prawdziwy film horroru” odtwarzał się na izolowanej bazie Antarktyki, w której mieści się dziewięcioosobowa załoga.

Gazeta poinformowała, że ​​wysłano wiadomość e -mail wysłaną od członka zespołu do Ministerstwa Środowiska Południowej Afryki, które nadzoruje misje badawcze. W e -mailu członek zespołu twierdził, że inny członek załogi, którego nazwisko nie zostało ujawnione przez The Sunday Times, zaatakował lidera bazy i dokonał zagrożenia śmiercią.

„Jego zachowanie wzrosło do punktu, który jest głęboko niepokojący”, czytamy e -mail, zgodnie z raportem Sunday Times, a skarżący prosi o „natychmiastowe działanie” władz.

„Jestem głęboko zaniepokojony własnym bezpieczeństwem, ciągle zastanawiając się, czy mogę zostać kolejną ofiarą”.

Według BBC, który cytował oficjalne źródła: „spór o zadanie, który lider zespołu chciał wykonać zespół-zadanie zależne od pogody, które wymagało zmiany harmonogramu”, wywołało spór.

Interactive - Antarkctica Research Stations -1742462081
(Al Jazera)

Gdzie jest baza i co tam robi zespół?

Baza Sanae IV znajduje się około 4000 km (2500 mil) od Południowej Afryki, 80 km (50 mil) „w głębi lądu” od krawędzi regionu Land Land na wschodniej części kontynentu. Trzy-modułowa, jasnopomarańczowa konstrukcja, jest siedzi na skalistym odsłonięciu na krawędzi grzbietu gór Ahlmanna i otoczona lodowatą pokryką lodową. Południowoafrykańscy badacze zbierają naukowe dane pogodowe do monitorowania klimatu, badań atmosferycznych i badań geologicznych od 1960 roku.

Według informacji z krajowego programu Antarktycznego w Południowej Afryce (SANAP) obecny zespół został rozmieszczony 1 lutego i jest prowadzony przez technika Mbulaheni Kelcey Maewashe. Inni członkowie załogi to jeden lekarz, naukowcy i kilku inżynierów.

Takie zespoły badawcze często muszą współpracować w bliskich kwartałach i na tle wrogiej pogody-w tym 24-godzinne ciemne dni-przez kilka miesięcy, zanim będą mogły odejść. Antarkctica wchodzi obecnie zima.

Często nie ma kontaktu ze światem zewnętrznym. Zespół ten ma pozostać na 13 miesięcy, a jeden statek zaopatrzenia ma dotrzeć do nich w grudniu – następnego lata na Antarktydzie – zgodnie ze stroną internetową programu.

Jak zareagował rząd Republiki Południowej Afryki?

W oświadczeniu opublikowanym w poniedziałek władze południowoafrykańskie potwierdziły, że po raz pierwszy otrzymały wiadomość o stresie 27 lutego. Ta wiadomość zgłosiła domniemany napaść na przywódcę bazy – zakładając, że jest Maewashe, ale nie potwierdzony przez urzędników.

W oświadczeniu dodano, że Departament Środowiska „natychmiast aktywował plan odpowiedzi w celu mediowania i przywrócenia stosunków u podstawy” oraz że badano incydent i zarzuty molestowania seksualnego.

Urzędnicy stwierdzili, że personel rządowy z Ministerstwa Środowiska i doradcy interweniowali zdalnie. Urzędnicy powiedzieli, że wspierają, ale także że „stanowią stanowcze w radzeniu sobie z kwestiami dyscypliny”. Żaden członek zespołu nie został wymieniony.

„Domniemany sprawca chętnie uczestniczył w dalszej ocenie psychologicznej, wykazał wyrzuty sumienia i chętnie współpracuje”, powiedział ministerstwo. Oskarżony członek zespołu napisał również formalne przeprosiny dla ofiary rzekomego napadu, czytane oświadczenie.

Urzędnicy powiedzieli, że zespół nie zostanie ewakuowany.

Wszyscy członkowie załogi przeszli ocenę psychologiczną przed ich wdrożeniem, powiedzieli władze, aby przetestować swoją sprawność pod kątem ekstremalnej izolacji i pogody, z którą się zmierzą, i wszystko zostało uznane za sprawne.

„Często zdarza się, że gdy osoby dotrą do wyjątkowo odległych obszarów, w których znajdują się podstawy naukowe, wymagana jest wstępna korekta środowiska”, powiedział Ministerstwo Środowiska.

    Ukraińska stacja akademicka Vernadsky
Ukraina Akademik Vernadsky Station (Shutterstock)

Które inne kraje mają bazy na Antarktydzie?

Istnieje około 70 stałych stacji badawczych na lodowatym kontynencie – a także na wyspach bliskich – obsługiwanych przez kilka krajów. Podczas gdy niektóre bazy są aktywne przez cały rok, inne obiekty działają tylko podczas letnich miesięcy Antarktydy w październiku do marca, kiedy gatunki zwierząt są aktywne.

Kilka z nich, oprócz Sanae IV w Południowej Afryce, obejmuje:

  • Stany Zjednoczone: AMUNDSEN-SCOTT STATION POŁUDNIOWYCH I MCMURDO STACJA
  • Chiny: Stacja Kunlun i Great Wall Station
  • Rosja: Vostok, Bellingshausen, Progress i Mirny Stations
  • Polska: Stacja Arctowski
  • Indie: Stacja Bharati
  • Brazylia: Dowódca Ferraz Station
  • Korea Południowa: Stacje Jang Bogo i King Sejong
  • Ukraina: Akademik Vernadsky Station
  • Chile: Gonzales widział bazę badawczą
  • Argentyna: Almirante Brown Antarktyczna
Stacja Chile Antarkctica
Widok chilijskiej stacji Gonzales Videla, na Antarktycznym Point Waterboat Waterboat w Paradise Bay, Antarkctica (Shutterstock)

Traktat Antarktydy z 1959 r. Ustanowił przepisy dla sygnatariuszy i zapewnił, że naukowcy i kraje współpracują ze sobą w celu utrzymania nieskazitelnego ekosystemu kontynentu. W stacjach pracuje około 1200 osób w miesiącach zimowych i około 4000 osób w lecie.

Czy na bazach na Antarktydzie występowały inne incydenty z użyciem przemocy?

Takie incydenty, choć rzadkie, w przeszłości były rejestrowane na takich wyprawach.

  • W październiku 2018 r. Pojawiły się doniesienia o dźgnięciu w jadalni stacji badawczej Bellingshausen. Sprawca, Sergey Savitsky, 54-letni inżynier elektryk, został usunięty i umieszczony pod „aresztowaniem domu” w Rosji. Zauważono, że przechodził „załamanie emocjonalne”. Ofiara, 52-letni spawacz Oleg Beloguzov, który został ranny i ewakuowany do Chile na leczenie, później obniżyła zarzuty z powodu wyrzutów sumienia Savitsky’ego.
  • Południowoafrykańska stacja Marion Island, która jest w pobliżu Antarktydy, a nie na niej, zgłosiła gwałtowny incydent w 2017 roku po tym, jak członek zespołu rozbił pokój kolegów z toporem nad problemami związanymi z relacjami.
  • Zespoły z Australii i USA ujawniły zarzuty o molestowanie seksualne wobec członków załogi w osobnych raportach zleconych przez programy Antarktydy w odpowiednich krajach w 2022 r. Członkowie skarżyli się między innymi na niechciane prośby o seks i pokazy materiału pornograficznego.

Link źródłowy