Niemiecki prasa „słaba” Anglia po stronie Thomasa Tuchela zebrała się do zwycięstwa przeciwko Andorę

Niemiecka prasa nie powstrzymała się od oceny AngliaWystęp po trzech Lwach pokonał Minnows Andorrę w sobotę.
W styczniu Thomas Tuchel Rozpoczął swoje obowiązki jako trener drużyny narodowej, zastąpił Gareth Southgate Jako stały menedżer i czyniąc to, stając się pierwszym Niemcem, który zajmował stanowisko.
Pierwszy Chelsea Boss cieszył się pozytywnym początkiem życia w swojej nowej roli, ponieważ Anglia wygodnie widziała Albania i Łotwę, aby rozpocząć kampanię kwalifikacyjną na przyszłoroczny Puchar Świata.
Na papierze sobotnie starcie na stadionie RCDE dało Tuchelowi możliwość eksperymentowania ze swoją drużyną przeciwko zespołowi niepełnego etapu, który przegrał sześć poprzednich spotkań z Anglią o łączny wynik 26-0.
Jednak dalekie od bycia robotnicą letniej Anglia w dużej mierze nie narzuciła się w grę, ponieważ Andora skutecznie trzymała ich wcześniej Harry KaneZwycięzca drugiej połowy.
Nieinspirujące wyniki przyniosły jej zwolenników na trybunach, a Tuchel podlegał jeszcze większej krytyce po meczu z mediów własnego kraju.

Thomas Tuchel znalazł się pod ostrzałem w niemieckich mediach po tym, jak miękka zwycięstwo Anglii nad Andorą

Anglia utrzymała doskonały początek kwalifikacji dzięki uprzejmości Harry’ego Kane’a w drugiej połowie

Raport stwierdził, że frustracja z powodu słabego pokazu Anglii była widoczna podczas gry
W raporcie z sobotnim niemieckim punktem sprzedaży Bild napisał o grze, że „krasnolud prawie przyniósł lew na kolana”.
Bayern Monachium Talizman Kane został zwolniony z krytyki przez publikację, jak zauważył, że 72. cel międzynarodowy napastnika przyniósł „Zbawienie” Anglii.
Mówi się, że stres związany z rzekomo łatwym zadaniem dla Tuchela, zanim ostatecznie okazał się znaczącym testem, było jasne na twarzy menedżera, gdy próbował zmusić swój zespół do działania z linii boksowej.
Mówiąc po grze, Tuchel przyznał, że jego gracze cierpiały z powodu braku energii, ale nalegał, aby z występu były pozytywne.
„Myślę, że w końcu bawiliśmy się ogniem, szczerze mówiąc” – powiedział.
„Czułem to prawie w grze o puchar, w którym faworyt nie pachnie niebezpieczeństwem. Nie czułem zespołu, który był świadomy, że było tylko 1-0 w kwalifikacjach do Pucharu Świata. Krok po kroku energia spadła, gdy potrzebowaliśmy dokładnie odwrotnie.
„Ale nie mogliśmy dostarczyć, więc uciekliśmy z wygraną. Myślę, że nadal zasłużyliśmy na wygraną i mamy trzy wygrane i trzy czyste prześcieradła.
„Nie przestaniemy ich zachęcać i wyjaśnimy, po odpowiednim spojrzeniu na mecz tego, czego chcemy od nich”.