W swoim pierwszym poważnym pojawieniu się publicznym od czasu opuszczenia Białego Domu, były prezydent Joe Biden oskarżony o jego następcę, Donald Trump, o wydanie głębokiej krzywdy dla Ubezpieczenie społeczne administracja. Biden powiedział, że na krajowej konferencji dla zwolenników niepełnosprawnych Atut „Wziął topolę” do agencji, która zapewnia korzyści dziesiątkom milionów Amerykanów.
„Za mniej niż 100 dni ta nowa administracja złożyła tyle szkód i tyle zniszczenia. To trochę zapierające dech w piersiach” – powiedział Biden. „Zabrali siekierę do administracji ubezpieczenia społecznego”.
Przemówienie nastąpiło, gdy Demokraci w całym kraju zorganizowali „Dzień działania w zakresie zabezpieczenia społecznego” w celu zebrania sprzeciwu przeciwko ostatnim zmianom. Biden uniknął bezpośrednio nazywania Trumpa, nazywając go zamiast tego „tego faceta”. Ale jego przesłanie było jasne: uważa, że administracja Trumpa podważa krytyczną sieć bezpieczeństwa.
„Strzelają do pierwszego i celują później” – twierdził Biden. „Chcą go zniszczyć, aby mogli to obrabować” – powiedział. „Dlaczego chcą to obrabować? Aby udzielić obniżek podatków miliarderom i dużym korporacjom”.
Administracja zabezpieczenia społecznego zmagała się już z obniżkami miejsc pracy i nowych zasad weryfikacji tożsamości. Pozew został również złożony w sprawie decyzji agencji o udzielenie efektywności Departamentu Rządu Elon Musk dostępu do poufnych danych osobowych. Musk, doradca Trumpa, publicznie krytykował ubezpieczenie społeczne jako „program Ponzi”.
Zwolennicy tacy jak adwokat Jason Turkish twierdzą, że niepewność to przeraża ludzi. „Przechodzimy od republikanów do Demokratów … i zawsze było przekonanie, że ubezpieczenie społeczne to po prostu coś, czego nie dotykamy” – powiedział.
Rzecznik Białego Domu Karoline Leavitt wyśmiewał wiek Biden, mówiąc: „Jestem zszokowany, że mówi w nocy”.
Chociaż Biden nie pełni już urzędu, demokratyczni przywódcy tacy jak Hakeem Jeffries uważają, że jego głos jest nadal niezbędny. „To jest moment w całości”-powiedział Jeffries.
Biden, który wycofał się z 2024 r., Zakończył przemówienie wezwaniem do jedności i współczucia. „Nie możemy tak dalej trwać jako podzielony naród” – powiedział. „To 30%, które nie ma serca”.