Właściciel klubu Dominican, którego dach zawalił się i zabił 236, został aresztowany: NPR


Ratownicy poszukują ciał w klubie nocnym Jet Set po tym, jak jego dach zawalił się podczas koncertu merengue w Santo Domingo w Dominikanie w kwietniu.
Matias Delacroix/AP
Ukryj podpis
Przełącz podpis
Matias Delacroix/AP
SANTO DOMINGO, Dominikana – właściciel kultowego klubu nocnego na Dominikanie, którego dach upadł w kwietniu, a 236 osób zostało aresztowanych w czwartek wraz ze swoją siostrą.
Antonio Espaillat i Maribel Espaillat nie zostali oskarżeni w sprawie, chociaż władze mają 48 godzin na przedstawienie jakichkolwiek zarzutów przed sędzią.
„Obaj oskarżeni wykazali ogromną nieodpowiedzialność i zaniedbanie, nie interweniując fizycznie, aby zapobiec upadkowi klubu, jak to ostatecznie spowodowało, powodując 236 zgonów i ponad 180 obrażeń”, powiedział w oświadczeniu biuro prokuratora generalnego Republiki Dominikany.
Prokuratorzy oskarżyli Espaillats o próbę zastraszania lub manipulowania pracownikami firmy, dodając, że mogą służyć jako świadkowie w tej sprawie. Antonio Espaillat jest uważany za potężnego biznesmena na Dominikanie; Posiada ekskluzywne centra rozrywkowe i dziesiątki lokalnych stacji radiowych.
Miguel Valerio, adwokat Espaillats, powiedział dziennikarzom, że spodziewa się mieć dostęp do dowodów prokuratorów w nadchodzących dniach.
„To mimowolne zabójstwo” – powiedział. „Nikt nie chciał, żeby tak się stało”.
Espaillatlats zostali aresztowani po przesłuchaniu na kilka godzin.
Altanto TV, lokalny cyfrowy kanał informacyjny, opublikował wywiad z mężczyzną, którego zidentyfikowali jako byłego pracownika odrzutowego Gregory’a Adamés. Kanał powiedział, że dał prokuratorom filmy i rozmowy z Antonio Espaillat, w których ostrzegł, że partia z 7 kwietnia nie powinna odbywać się, ponieważ dach może się zawalić.
Adamés powiedział w filmie opublikowanym na Instagramie, że pociąga rodzinę Espaillat odpowiedzialną, jeśli zniknie, zastrzelony lub zaangażowany w wypadek.
„Jeśli coś mi się stanie, jasne jest, skąd się pochodzi” – powiedział. „Mam zamiar nikogo nie skrzywdzić, tylko że prawda jest znana”.
Wyznaczony przez rząd komitet, który obejmuje ekspertów międzynarodowych, nadal bada, co spowodowało upadek dachu.
Załogi pracowały przez 53 godziny bez przerwy po przybyciu na miejsce w Santo Domingo krótko po północy 8 kwietnia, ratując 189 osób, które przeżyły.
Wśród ofiar obejmowały ukochaną piosenkarkę Rubby Pérez, która występowała, gdy dach się pojawił, oraz Nelsy Cruz, gubernator prowincji Montecristi i siostra siedmiokrotnego gwiazdy Baseball Major League Nelson Cruz.
Zabił także były miotacz MLB, Octavio Dotel, który został wyciągnięty z gruzu, ale zmarł w szpitalu, a także Dominikana Baseballista Tony Enrique Blanco Cabrera.
Inne ofiary to emerytowany urzędnik ONZ, nowojorski projektant mody Martín Polanco, kapitan armii, który zostawił czterech młodych dziewcząt, oraz trzech pracowników Grupo Popular, firmy usług finansowych, w tym prezesa AFP Popular Bank i jego żona.
Krewni kilku ocalałych złożyli pozwy przeciwko Antonio Espaillatowi.
Klub, który działał przez prawie pięć dekad, był znany z poniedziałkowej nocy imprez Merengue, które przyciągały międzynarodowe celebryty i głośne dominikanie.