Indyjski uczony Badar Khan Suri został aresztowany przez administrację Donalda Trumpa z powodu jego rzekomego połączenia Hamas. Ojciec jego żony był byłym doradcą Hamasu i spotkali się w Gazie w 2011 roku, kiedy Suri wyjechał do Gazy w ramach międzynarodowego konwoju – jako student Jamia Millia Islamia University.
Teraz każdy może spotkać los Badara Khana Suri, nawet jeśli nie są powiązani z doradcami Hamas, ale jeśli odwiedzili Gazę po 1 stycznia 2007 r., Gdy administracja Trumpa niedawno zamówiła weryfikację mediów społecznościowych dla wszystkich kandydatów z wizowych wizowych, którzy byli w Strefie Gazy. W raporcie Reuters stwierdzono, że jest to najnowsze dążenie do zaostrzenia badań przesiewowych studentów zagranicznych.
W 2007 r. Odbyła się krótka wojna domowa między Fatah i Hamasem w Strefie Gazy, po tym, jak Fatah przegrał palestyńskie wybory ustawodawcze w 2006 roku.
Kolejność przeprowadzenia weryfikacji mediów społecznościowych dla wszystkich wiz imigrantów i nieimigracyjnych powinna obejmować pracowników organizacji pozarządowej, a także osoby, które były w enklawie złożonym przez Hamas od dłuższego czasu w oficjalnej lub dyplomatycznej pojemności.
„Jeśli przegląd wyników mediów społecznościowych odkryje potencjalne obraźliwe informacje dotyczące problemów bezpieczeństwa, należy przedłożyć SAO”, powiedział kabel, odnosząc się do opinii doradczej bezpieczeństwa, która jest badaniem międzyagencyjnym w celu ustalenia, czy wnioskodawca wizowy stanowi ryzyko bezpieczeństwa narodowego dla Stanów Zjednoczonych.
Kabel z 17 kwietnia został podpisany przez sekretarza stanu Marco Rubio, który pod koniec marca powiedział, że mógł już odwołać ponad 300 wiz.
Kiedy Marco Rubio powiedział, że uczynienie Ameryki bezpieczniejszym oznacza cofanie wiz, gdy pojawiają się zagrożenia
W niedawnej opinii Fox News Marco Rubio wyjaśnił, dlaczego administracja Trumpa tak bardzo koncentruje się na odwołaniu wiz uczniów. Powiedział, że wizyta w Ameryce nie jest uprawnieniem, jest to przywilej rozszerzony dla tych, którzy szanują amerykańskie prawa i wartości.
„Posiadacze wizy amerykańskiej nie powinni wiedzieć, że rygorystyczne weryfikacja bezpieczeństwa rządu USA nie kończy się po przyznaniu wizy” – napisał.
„Jako sekretarz stanu będę nadal ćwiczył swój autorytet wspierający zerową tolerancję prezydenta Trumpa dla obcokrajowców, którzy uwzględniają organizacje terrorystyczne lub uczestniczą w działaniach, które zagrażają naszemu bezpieczeństwu narodowemu lub naruszają interesujący interes polityki zagranicznej”-powiedział.