Trump spotka się z prezydentem południowoafrykańskim wśród pogarszających się stosunków: NPR


Prezydent Południowej Afryki Cyryl Ramaphosa zwraca się do sesji otwierającej spotkanie ministrów spraw zagranicznych G20 w Johannesburgu w Południowej Afryce w lutym.
Jerome Delay/AP
Ukryj podpis
Przełącz podpis
Jerome Delay/AP
JOHANNESBURG – Prezydent Południowej Afryki Cyryl Ramaphosa pojedzie do Waszyngtonu w przyszłym tygodniu, aby spotkać się z prezydentem Trumpem w Białym Domu w środę „w celu omówienia dwustronnych, regionalnych i globalnych kwestii zainteresowania” – ogłosiło jego biuro.
Wizyta przychodzi jako relacje między USA i Republika Południowej Afryki są najniższe Od końca apartheidu. Trump wielokrotnie twierdził, że „straszne rzeczy dzieją się” w Południowej Afryce i zaprosił Afrikaners do ubiegania się o status uchodźcy w USA w poniedziałek, pierwszą grupę niektórych 59 Białych mieszkańców Afryki Południowej który został zatwierdzony, przybył do Waszyngtonu na amerykański samolot rządowy.
W oświadczeniu biura Ramaphosa stwierdzono, że wizyta w przyszłym tygodniu „zapewnia platformę do zresetowania strategicznych stosunków między dwoma krajami”.
W lutym Trump przeciął całą pomoc do Afryki Południowej – wieloletniego sojusznika USA – w zarządzie wykonawczym. Zakon wymienił fakt, że rząd Republiki Południowej Afryki – zdecydowany zwolennik Palestyńczyków – oskarżył Izrael o ludobójstwo za wojnę z Hamasem w Gazie, składając pozew w Międzynarodowym Trybunału Sprawiedliwości w Hadze. Bez dowodów rzekomo twierdził, że biali Południowoafrykańczycy pochodzenia holenderskiego, znani jako Afrikaners, byli prześladowani z powodu ich rasy.
Uchodźca organizacje non -profit zauważyły administrację Trumpa dał grupie, która przybyła w poniedziałek niezwykłe przyjęcie, które zwykle nie dają uchodźcom-z wysokim rangą urzędnicy Departamentu Stanu okazali się powitać. Afrikaners, w tym dzieci, otrzymali małe amerykańskie flagi do machania i zastępcy sekretarza stanu Chris Landau, że „to taki zaszczyt mieć cię tutaj”.
Landau przybył paralele z przybyciem Afrikaners do „Krainy wolnych” i doświadczenia jego własnej rodziny uciekających z nazistowskich Niemiec.
W spektaklu wielu mieszkańców Afryki Południowej obserwuje w domu niedowierzanie i zobaczył, że Ramaphosa wydał jeszcze najsilniejsze uwagi w tej sprawie. Powiedział, że grupa Afrikanerów była „tchórzami”, ponieważ po prostu nie chcieli mieszkać w Nowej Południowej Afryce, która ma zasadę czarnej wielkości. Powiedział, że wielu tęskniło za dawnymi czasami apartheidu.
Odrzucił roszczenia Trumpa i jego urodzonego w Południowej Afryce doradcy Elona Muska, że afrykanery konfiskowali lub są niesprawiedliwie traktowani, zauważając: „Jesteśmy jedynym krajem na kontynencie, w którym zostali kolonizatorzy i nigdy nie wypędziliśmy ich z naszego kraju”.
Ramaphosa powiedział, że rozmawiał z Trumpem o przesiedleniach przez telefon i próbował wyjaśnić ten problem, mówiąc, że przywódca USA ma „niewłaściwy koniec kija”.
W przyszłym tygodniu będzie miał okazję osobiście przerobić swój argument.
Ale pomimo ekspertów i danych sprzecznych z roszczeniami Trumpa dotyczącego Południowej Afryki, administracja USA kontynuowała swoje szerokie wyniki przeciwko Pretorii, w tym odmowę wzięcia udziału w wydarzeniach G20 w tym roku w tym roku jako obecny prezydent grupy. Sekretarz Stanu Marco Rubio Wyrzucił także nowego ambasadora z Południowej Afryki Na początku tego roku – oskarżając go o bycie „politykiem przynętą rasowym” i nienawidzącą Donalda Trumpa.
Ramaphosa jest doświadczonym negocjatorem, który odegrał kluczową rolę w rozmowach, w których przejście od apartheidu do demokracji w latach 90. Jednak niektórzy mieszkańcy Południowej Afryki zabrali się do mediów społecznościowych, twierdząc, że są zaniepokojeni Trump może zamierzać go upokorzyć, zauważając teraz niesławne Owalne spotkanie biura z prezydentem Ukraińskiego Volodymyr Zelenskyy Na początku tego roku.