Trump 2025 Wyjaśnił zakaz podróży: kto jest zwolniony? Jak to wpłynie na ciebie? |. Wiadomości światowe

Prawie pięć miesięcy po swojej drugiej kadencji, prezydent USA Donald Trump podpisał szeroki nowy zakaz podróży, kierując się w 12 krajów z pełnymi zawieszeniami wejściowymi i nakładając ograniczenia wizowe na siedmiu innych. Zarządzenie, podpisane 4 czerwca, ożywia podstawowe elementy pierwszego programu imigracyjnego Trumpa i ma się obowiązywać o godzinie 12:01 w poniedziałek, 9 czerwca.Posunięcie ten następuje po śmiertelnym ataku w Boulder w Kolorado, rzekomo przeprowadzonym przez obywatela egipskiego. Podczas gdy Egipt nie jest włączony do zakazu, Trump wykorzystał incydent, aby uzasadnić surowszą kontrolę krajów tym, co nazwał „słabym standardami weryfikacji i ryzykiem o wysokim przedsiębiorstwie”.Co to jest zakaz podróży?Zakaz podróży to polityka federalna, która ogranicza lub zabrania obywateli konkretnych krajów wejścia do Stanów Zjednoczonych. Zakres tych zakazów może wahać się od pełnych zawieszeń wejściowych do ograniczeń kategorii wizowych.Które kraje mają wpływ?Nowe zamówienie dzieli kraje na dwie kategorie:Pełny zakaz podróży (brak dozwolonego wejścia):Afganistan, Chad, Republika Konga, Gwinea Równikowa, Erytrea, Haiti, Iran, Libia, Myanmar, Somalia, Sudan, Jemen.Ograniczenia wizowe (niektóre kategorie zawieszone):Burundi, Kuba, Laos, Sierra Leone, Togo, Turkmenistan, Wenezuela.Dlaczego te kraje?Administracja przytoczyła trzy podstawowe uzasadnienia:Skusze systemy bezpieczeństwa i kontroli dokumentów: Kraje takie jak Libia, Somalia, Sudan i Jemenowie zostały oznaczone za wydawanie nierzetelnych dokumentów podróży lub braku odpowiedniego ekranu podróżników wychodzących.Wysokie stawki nadmiernej wizy: Uwzględniono narody takie jak Myanmar, Burundi, Laos i Gwinea równikowa ze względu na dużą liczbę obywateli przekraczających tymczasowe wizy w USA.Linki z terroryzmem lub sponsorowaniem państwowym terroru: Iran, Afganistan, Somalia i Kuba zostały zidentyfikowane na podstawie domniemanych powiązań z terroryzmem lub niewystarczającej współpracy z środkami przeciwdziałania terroryzmowi w USA.Jakie są wyjątki?Zgodnie z nakazem następujące osoby są zwolnione:
- Posiadacze zielonych kart i legalni stałych mieszkańców
- Podwójni obywatele (z jednym paszportem USA)
- Najbliżsi członkowie rodziny obywateli USA
- Sportowcy, trenerzy i drużyny podróżujące na globalne wydarzenia sportowe, takie jak Puchar Świata FIFA 2026 i Igrzyska Olimpijskie 2028
- Uchodźcy już przyznali azyl
- Afgańczycy, którzy pomagali amerykańskiemu operacjom wojskowym
- Irańczycy uciekają z prześladowań religijnych (szczególnie mniejszości)
Czym to różni się od zakazu podróży 2017?TPierwszy zakaz podróży Rump w 2017 r., Szybko nazwał „muzułmańskim zakazem”, został wdrożony bez ostrzeżenia, wywołując chaos na lotniskach i lawinę wyzwań prawnych. Zakon ten był ukierunkowany głównie na narody muzułmańskie i zostało ostatecznie utrzymane przez Sąd Najwyższy USA w 2018 r. Po wielu zmianach.Zamówienie 2025, choć szerszy zakres, obejmuje określone wyłączenia i zapewnia krótkie okno implementacyjne. Wydaje się, że jego bardziej zmierzone wdrażanie zaprojektowano, aby uniknąć reakcji logistycznej i prawnej obserwowanej w 2017 roku.
Oś czasu: zakazy podróży z czasów Trumpa
- 27 stycznia 2017 r.: Wydany początkowy zakaz, ukierunkowany na siedem krajów Muzułmańskiej Majority.
- 6 marca 2017 r.: Zmieniony zakaz wyklucza Irak, zezwala na zwolnienia dla posiadaczy wiz i zielonych kart.
- 24 września 2017: Trzecia wersja obejmuje Wenezuelę i Koreę Północną.
- 26 czerwca 2018 r.: Sąd Najwyższy podtrzymuje trzecią wersję w orzeczeniu 5–4.
- 31 stycznia 2020: Czwarta ekspansja dodaje kraje takie jak Myanmar, Nigeria i Erytrea.
- 4 czerwca 2025: Ogłoszono piąty i najnowszy zakaz, dotykając w sumie 19 narodów.
Zakaz podróży w 2025 r. Sygnuje, że imigracja po raz kolejny będzie decydującą osi polityki drugiej kadencji Trumpa. To, czy ta nowa iteracja wytrzyma kontrolę sądową, dopiero się okaże – ale na razie administracja obstawia, że bardziej metodyczne wdrożenie wycisza opór, jednocześnie wzmacniając doktrynę „America First America” Trumpa.