Columbia sankcjonuje studentów, którzy zajmowali budynek kampusu

Columbia University przekazał decyzje o sankcjach dla protestujących studentów, którzy okupowany Hamilton Hall W kwietniu ubiegłego roku uniwersytet ogłosił w oświadczenie Czwartek.
Sankcje pojawiają się, gdy uniwersytet stoi w obliczu kaleczących ataków administracji Trumpa podczas obsługi protestów w zeszłym roku, w tym utraty 400 milionów dolarów w finansowaniu federalnym, co może prowadzić Masowe zwolnienia i cięcia programu.
Uniwersytet nie opublikował nazw dotkniętych studentów, ani więcej szczegółów na temat liczby wydalonych lub zawieszonych.
Kary, określone przez uniwersytecką komisję sądową, są niezwykle surowe, od wieloletnich zawieszeń i wydaleń po tymczasowe odwołanie dla absolwentów, zgodnie z e -mailem. Podczas okupowania budynku-który uczniowie przemianowali Hind Hall na cześć 5-letniej palestyńskiej dziewczyny zabitej przez izraelskich żołnierzy-odszkodowało uszkodzone własność i złamali okna.
W zeszłym roku tylko kilku studentów, którzy zajmowali budynek, zostało ukaranych i większość pozostała w dobrej pozycji Z uniwersytetem, zgodnie z dokumentami, które uniwersytet przekazał Kongresowi w zeszłym roku. Spośród 22 studentów, którzy zajmowali salę, tylko trzech otrzymało sankcje, najsilniejsze jest krótkoterminowe zawieszenie. W tym czasie Columbia powiedziała, że proces dyscyplinarny „trwał dla wielu studentów”.
Powiedzieli rzecznicy uniwersytetu Wewnątrz wyższego wydania że decyzje były zwieńczeniem dochodzenia o długości miesięcy. Według e -maila na wszystkie inne protesty studenckie, rada sądownictwa „uznała wcześniej narzuconą działanie dyscyplinarne”.
W zeszły weekend absolwent Kolumbii i legalny stały mieszkaniec, Mahmoud Khalil, został aresztowany i zagrożony deportacją za swoją rolę w protestach pro-palestyńskich. Wczoraj Khalil pozwał uniwersytetwraz z Barnard College, za rzekome dzielenie się prywatnymi dokumentacjami dyscyplinarnymi studentów z członkami Kongresu i innymi grupami stron trzecich.