„Handmaid’s Tale” Showrunners o tym, dlaczego (spoiler) musiał umrzeć, drażni się w finale „poruszającym”

Ten artykuł zawiera spoilery Opowieść służącej Sezon 6, odcinek 9, „Execution”.
- Opowieść służącej Współpracownicy Eric Tuchman i Yahlin Chang rozbili główną śmierć przedostatniego odcinka i dokuczają finał „naprawdę emocjonalny, piękny, poruszający”.
- Tuchman i Chang zwracają się również do fanów, którzy są szczególnie zdenerwowani łukiem Nicka w tym sezonie.
- Dodatkowo opisują, jak to było używać To Taylor Swift Song.
Spójrz, co je zrobiłeś.
Wybuchowy (dosłownie!) Przedostatni odcinek Opowieść służącej odpowiednio zaczyna się od Taylor SwiftKultowy utwór zemsty, „Spójrz, co mnie zrobiłeś”, przygotowując scenę dla najkrwawszych, najbardziej szokujących i najbardziej katartycznych dodatków do programu.
Rebellion przejął Boston-najpierw z służą, które zamordują dowódców, a następnie z tłumem na przyszłym powietrzu w czerwcu (przeżywa, dzięki rebeliantom), a wreszcie amerykańskie samoloty zrzucają bomby na twierdzenia Gilead. W odpowiedzi dowódcy decydują się spotkać w Waszyngtonie i Serenie (Słomki Yvonne) Wreszcie wybiera stronę raz na zawsze i rezygnuje z planu do czerwca (Elisabeth Moss) i koledzy rebeliantów.
Następnie czerwiec przekonuje Lawrence’a do umieszczenia bomby w samolocie z dowódcami, w tym męża Sereny, dowódcy Wharton (Josh Charles). Jeździ Lawrence (Bradley Whitford) do hangaru i obserwuje z daleka, gdy wsiadał do samolotu z bombą. W ostatniej sekundzie Nick (Max Minghella) pojawia się i wsiada do samolotu, ku horrorze June. Lawrence i Nick prowadzą bardzo słodką rozmowę o czerwcu – Nick chce tylko wiedzieć, czy wszystko w porządku – i Lawrence proretycznie mówi mu: „Nie może utrzymać dobrej kobiety”. Z oczy czerwcowych na ziemi widzimy samolot z wszystkimi dowódcy eksplodują w powietrzu, gdy odcinek dobiega końca.
Steve Wilkie/Disney
Dalej, Rozrywka co tydzień Rozmowy z współwystępowcami Ericem Tuchmanem i Yahlinem Changem o tym, dlaczego nadszedł czas, aby Lawrence i Nick umarli, ta emocjonalna scena końcowa między nimi, jak to było zdobyć tę szybką piosenkę do odcinka i czego się spodziewać po finale w przyszłym tygodniu.
Entertainment Weekly: Zacznijmy od „Spójrzmy, co zrobiłeś” – idealny spadek igły do tego odcinka. Czy to był pierwszy wybór piosenki i jak to było uzyskać prawa do jej użycia?
Eric Tuchman: Cóż, piosenka była dla nas niespodzianką, kiedy po raz pierwszy zobaczyliśmy cięcie reżysera. Elisabeth Moss, która wyreżyserowała odcinek, i Wendy Hallam Martin, nasz redaktor, włożyli piosenkę z tą sekwencją. Więc nie spodziewaliśmy się tego. I pasuje tak pięknie i był to coś w rodzaju zastępczego, ponieważ nie wyobrażaliśmy sobie, że w rzeczywistości moglibyśmy uzyskać prawa do piosenki. Ale kiedy Lizzie (Moss) stoi za czymś, zwykle wykonuje magię. A Taylor Swift i jej ludzie przyjęli ten pomysł, a my byliśmy podekscytowani, absolutnie podekscytowani, że dała nam pozwolenie.
To jest idealne. To dosłownie idealne.
Cóż, powinieneś wiedzieć, że tak wielu ludzi jest szybkimi w naszym programie. W szczególności obsada poszła na koncert Taylora w Toronto podczas ich kręcenia, a jeśli chcesz zobaczyć, są zdjęcia online. To było dla nich równie ekscytujące.
Od razu przejdźmy do wielkiej śmierci Lawrence’a i Nicka. Z wywiadów Max Minghella wykonał, wygląda na to, że był zaskoczony i może trochę smutny z powodu łuku Nicka w tym sezonie i jego śmierci. Jak długo wiedzieliście, gdzie Lawrence i Nick zakończyliby swoje historie?
Tuchman: Wiedzieliśmy dość wcześnie, kiedy po raz pierwszy zaczęliśmy łamać sezon, kiedy sala pisarza spotkała się na szczycie sezonu 6 i rozmawialiśmy o każdej postaci. A dla mnie i Yahlina bardzo ważne było, aby ten sezon był na temat testowania i kwestionowania tych postaci oraz pozoru, kim naprawdę są. Czego się nauczyli lub nie nauczyli się w trakcie tej serii? I to sprawiło, że Nick i Lawrence, bez wyjątku. A dla Nicka powiem tylko, że wiemy, że jest to dla niego polaryzujący los i że wielu naszych fanów jest z tego powodu zdenerwowanych, ale rozumiemy, że wynika to z miłości, którą mają dla tej postaci i związku, jaki miał z czerwiec. I z tych powodów też kochamy Nicka. Max jest niezwykle charyzmatycznym i przekonującym aktorem, a Nick od dłuższego czasu jest zbawicielem i oazą June. Ale musimy pamiętać, że nie jest jedyną rzeczą w jego życiu i że jest dowódcą w Gilead. A jeśli jest jedna rzecz, którą pokazała seria, to nie ma czegoś takiego jak dobry dowódca. Bez względu na to, jak cudowny możesz być dla naszego głównego bohatera, wciąż był chętnym pełnym uczestnikiem Gilead.
Yahlin Chang: I po prostu chciałbym też dodać, ponieważ widziałem komentarze na temat tego, jak mogli zamienić go z tak wspaniałego faceta w złoczyńcę, i powiedziałbym, że nigdy nie był żadną z tych rzeczy. Właściwie mam wiele współczucia dla Nicka. To znaczy, był facetem, który zrobił cudowne rzeczy, aby uratować kobietę, którą kochał. Podczas gdy miał tę pracę jako dowódca w Gilead, a ja nie postrzegam go jako złego złoczyńcy. Myślę, że był pod dużą presją. Mam dla niego współczucie w tym momencie, gdy Wharton, jego ojciec, podszedł do niego i powiedział: „Skończysz na ścianie. Twój syn pozostanie bez ojca”. Nick podjął decyzję o ułamku sekundy, która była błędem. Popełnił błąd. Nie przemyślał tego.
Nie wiedział, że w rezultacie wszystkie te kobiety zostaną zamordowane. Nie myślał. Był naprawdę zestresowany. Więc w tej ułamku sekundy podjął niewłaściwą decyzję i straszny błąd, ale kto nie podejmuje złych decyzji i okropnych błędów w stresie? Ale miało to ogromne konsekwencje. Ale myślę, że to wszystko czyni go naprawdę człowiekiem. Jak powiedział Max, nie był zainteresowany postacią, która jest heroiczna. Interesuje go postać, która jest złożona, ponieważ wszyscy ludzie są złożone. Tak więc pomysł, że nagle przeszedł od białego do czarnego lub z bohatera do złoczyńcy, polega na tym, że zrobilibyśmy krzywdę naszym bohaterom, malując je jako jedną lub drugą. Wszystkie są wcielone w odcienie szarości, ponieważ takie są ludzie.
Steve Wilkie/Disney
Ta ostatnia scena między Nickiem i Lawrence – oczywiście Lawrence wiedział o bombie, a Nick nie zrobił, ale w pewnym sensie czuł się tak, jak on, i prawie zawarł pokój ze swoją śmiercią w tym momencie. Czy to dziwny sposób na interpretację tej sceny? Jaki był tam podtekst, dla was?
Tuchman: Widziałem, jak odpowiedziałeś w ten sposób. Są tak dobrzy, ci dwaj aktorzy. Zostawię wam twoją interpretację. Myślę, że z pewnością widziałeś, że Nick ma pkidey poczucie, że coś jest nie do końca słuszne w tym, co mówi do niego Lawrence, że coś podejrzewa, ale nie wiem, czy uważa, że w teczce jest bomba w teczce następnego krzesła. Zostawię to otwarte na interpretację.
Chang: Myślę, że część jego umarła i umiera. Myślę więc, że jesteś tam, że czerwcowa część niego umiera, więc jest to jego duża część.
Tak wiele z tego odcinka jest, jak wspomniałeś wcześniej, widząc, że wszyscy w końcu ujawniają, kim naprawdę są. Widzimy to z ciotką Lydią (Ann Dowd), która w końcu przegrywa w szubieniu i krzycząc w obliczu dowódców o ich niegodziwości i oczywiście z Sereną zdradzającą wszystkich dowódców. Jak to było stworzyć ten ostatni łuk, aby wybrać prawą stronę, raz na zawsze?
Tuchman: Cóż, uważamy Serenę za naprawdę fascynującą postać. Jest po prostu tak skomplikowaną osobą i ma historię zrobienia jednego kroku do przodu i dwa kroki do tyłu. Zawsze próbuje się ulepszyć i naprawić, a potem ponownie zrobi coś okropnego. I oto jesteśmy w przedostatni odcinek serialu. Wreszcie jest teraz lub nigdy, czas zrób lub zrób, w którym musi wreszcie dokonać wyboru. Po której jesteś stronie? I czerwca bardzo mądrze ją przekonuje, przywołując dwie rzeczy, Boga i ich dzieci. A jeśli cokolwiek zamierza oświecić Serenę, musi służyć Bogu, ponieważ powierzył jej dobrobyt swojego dziecka i wszystkich dzieci. Myślę więc, że ostatecznie widzi, że jeśli będzie przyszłość pełna miłości, jak mówią w serialu, będzie musiała zrezygnować z męża i innych dowódców bojowników.
Steve Wilkie/Disney
Czego fani mogą oczekiwać od finału serii w przyszłym tygodniu?
Tuchman: Myślę, że mogą spodziewać się naprawdę emocjonalnego, pięknego, poruszającego się doświadczenia, ponieważ Bruce (Miller, Series Creator) jest pisarzem, a Lizzie jest reżyserem, naprawdę czuje się klasyczny Handmaid’s Tale w swojej klimatu i w jego wpływie. Więc jestem bardzo podekscytowany, że ludzie to zobaczą. Myślę, że rozwiązywanie różnych opowieści jest uczciwe i ekologiczne w opowiadaniu historii.
Chang: Cóż, myślę, że to, co było tak odważne w opowiadaniu Bruce’a w odcinku 10, to to, że tak naprawdę nie chciał, aby cierpieć z powodu finałowego zapalenia serii. Jest więc na pewno pokusa, a ja sam całkowicie poddałbym się tej pokusie. Mam prawdziwy rodzaj szaleństwa, klimat, a Bruce może to trzymać na dystans, ale nie chciał wiązać każdej rzeczy w łuku. I myślę, że siła tego programu polega na tym, że nie wydaje się to programem telewizyjnym, ale wydaje się to prawdziwe życie. Tak więc rodzaj rytmu i struktura tego sezonu było to, że (odcinek) 8, a potem dwa razy więcej (odcinek) 9, były rodzajem tych wielkich, epickich, małych mini filmów z ogromnymi kulminacyjnymi eksplozjami. A potem 10 ma poczucie rozczarowania – zabawa z tego dzieje się następnego dnia? Więc naprawdę nie możesz pokonać (odcinek) 9 w celu wykonania i eksplodowania samolotu. Są po prostu ogromne, ogromne ruchy, a następnie 10 powraca do poczucia tego cichego realizmu podobnego, cóż, tego, co dzieje się następnego dnia, i poczucia, że po prostu wpadamy w ten moment.
Ten wywiad został zredagowany pod kątem długości i przejrzystości.
Zarejestruj się na Rozrywka co tydzieńBezpłatny codzienny biuletyn Aby uzyskać Breaking TV News, ekskluzywne pierwsze wygląd, podsumowania, recenzje, wywiady z ulubionymi gwiazdami i nie tylko.