Polityka nie jest nauką rakietową: powód, dla którego Elon Musk nie może teraz skrzywdzić Donalda Trumpa – i jest mało prawdopodobne, aby w przyszłości | Wiadomości światowe

Analiza CNN-organizacja, która jest w równym stopniu zagrywana przez BROS Donald Trump I Elon Musk – Podsumował obecny impas lub niezdolność piżma do wgniecenia Trumpa, z linią: „Polityka nie jest nauką rakietową. Gdyby tak było, prezydent Donald Trump może mieć coś więcej do zmartwienia w swoim odzyskanym feudie ze swoim wyobcowanym „pierwszym kumplem” Elonem Muskiem.„Kilka miesięcy temu, zaraz po tym, jak Trump odzyskał Biały Dom, nie mógł przestać tryskać o swojego przyjaciela Elona. Kiedy po locie testowym Trump powiedział, że przypominający Starship Spacex wylądował na ramionach pałeczki, Trump powiedział na wiecu kampanii: „Czy widziałeś, jak ten frajek wylądował dzisiaj? To największa rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem. Elon jest absolutnym geniuszem – nikt inny nigdy nie mógł tego zrobić. ”W 1952 r. Izrael zaoferował swoje prezydentura Albertowi Einsteinowi. Człowiek, który podzielił atom i na nowo zdefiniował prawa wszechświata, mógł być ceremonialną głową państwa. Einstein odmówił, mówiąc, że brakowało mu „naturalnej zdolności i doświadczenia, aby właściwie radzić sobie z ludźmi”. Wiedział, że polityka nie jest nauką rakietową ani mechanika kwantowa. I to jest pocieranie. Największy fizyk współczesnej historii odrzucił politykę. Elon Musk, który lubi się Einsteina naszej epoki, teraz odkrywa, dlaczego.
Musk and Trump: Rockets, kasyna i sztuka zdrady
Elon Musk i Donald Trump nigdy nie mieli długo być przyjaciółmi. Jeden zbudował swoje imperium, wprowadzając rakiety na orbitę i samochody na autostrady; Drugi zbudował swoje steki, kasyna i fasad wieżowy z jego imieniem. Przez miesiące działali jako sojusznicy wygody: reelekcja Bankrollował Trumpa w 2024 r. Z prawie 300 milionami dolarów, a Trump nagrodził go szeroko zakrojonym uprawnieniami jako szef nowo wybity Departament Rządu (DOGE), co tak absurdalne, że brzmiało jak mem Shiba Inu.Musk pojawił się w owalnym biurze w lutym, władając łańcuchową łańcuchów na scenie w CPAC, aby symbolizować cięcie rządowi. Przez jakiś czas działało. Trump wygasał się w uwielbieniu miliardera, Musk rozkoszował się kluczykami do królestwa i razem stworzyli bezbożną fuzję technologii, która sprawiła, że Wall Street mdleczy.Potem przyszedł „duży, piękny rachunek”. Trump przepchnął się przez swój Maga Megabill-pakiet infrastruktury i podatku od opodatkowania, który balonował deficyt. Musk, który kiedyś bronił zrównoważonych budżetów i dyscypliny deflacyjnej, nazwał to „obrzydliwą obrzydliwością”. Groził podstawowi każdego republikana, który głosował na to i założył nową partię polityczną – partię Ameryki – w celu ukarania zdrady.Trump z kolei nazwał piżmem „off the Rails”, ostrzegając, że strony trzecie nigdy nie odnoszą sukcesu i tylko wywołują „zakłócenie i chaos”. Ich bromance roztrzaskał się w przewidywalną feudę napędzaną przez ego, ideologię i miliardy w zagrożonych subsydiach EV.
Partie trzecie w Ameryce: Cmentarz Historii Outsiders

Trump nie myli się w historii. Strony trzecie w Ameryce to miejsce, w którym umrą ambicje polityczne. Rebelia Bull Moose Theodore Roosevelt w 1912 roku podzieliła głosowanie republikańskie, wręczając Woodrow Wilsona Białego Domu. Kampania segregacyjna George’a Wallace’a w 1968 r. Wygrała pięć stanów, ale zakończyła się osuwiska Nixona. Ross Perot, miliarder z Teksasu, zdobył 19% głosów popularnych w 1992 r. Na zrównoważonej platformie budżetowej, ale zero głosów wyborczych. Partia Zielona Ralpha Nadera w 2000 roku syskowała wystarczającą ilość głosów na Florydzie, aby przekształcić prezydenturę do George’a W. Busha.System wyborczy w Ameryce w pierwszym miejscu karze podzielone bilety. Dostęp do głosowania jest biurokratycznym labiryntem. Strażowanie mediów i wykluczenia debatowe zamrażają pretendentów. A „efekt spoilera” prześladuje wyborców, którzy mogą zgodzić się z ideałami strony trzeciej, ale obawiają się, że ich głosowanie. Te bariery strukturalne zakopały każdego powstańcę z socjalistycznego Eugene’a V. Debs to Libertarian Gary Johnson.Przedsięwzięcie Muska ryzykuje tym samym losem. Polityka nie jest nauką rakietową. Gdyby tak było, Trump może mieć coś do zmartwienia. Ale, jak to ujął analiza CNN: „Nic w wybuchowym i obecnie flirtowaniu najbogatszego człowieka na świecie z polityką sugeruje, że ma magiczny akcent, aby wywołać rodzaj twórczego zakłóceń w Partii Republikańskiej, że wyruszył w branże orbitalne i elektryczne”.
Dlaczego to nie jest Ceteris Paribus: współczynnik X Muska
Jednak Musk nie jest normalnym kandydatem na zewnątrz. Ma dwie broń, nikt w historii nie posiadał jednocześnie:1. Nieograniczone pieniądze -Musk wydał prawie 300 milionów dolarów w 2024 r. To więcej niż Perot wydał w dolarach skorygowanych o inflację. Jego skrzynia wojenna może bankować krajowe napędowe petycje, rekrutować powstańczych kandydatów i nasycić stany huśtawkowe z reklamą, aż do ostatnich niezdecydowanych marzeń wyborców Dogecoin.2. Największa na świecie platforma medialna – Musk jest właścicielem X (Twitter). Roosevelt potrzebował gazet, Perot potrzebował płatnych reklam, Wallace potrzebował demagogów rasowych głębokiego południa. Musk ma 500 milionów aktywnych użytkowników i algorytmów, które osobiście kontroluje. Sonał swoich zwolenników na temat utworzenia partii Ameryki; 1,2 miliona głosowało w godzinach, 65% mówi tak. Jeśli polityka jest wojną narracyjną, Musk jest właścicielem pola bitwy.Jego zasięg jest niezrównany. Trumpa Truth Social Social ma poniżej 10 milionów użytkowników miesięcznie. Musk sam ma ponad 210 milionów wyznawców. Asymetria jest surowa. W 2016 roku Trump był powstańczym memem na Twitterze. W 2025 r. Musk jest władcą X, zdolnym do wzmocnienia, cenzurowania lub zakopania dyskursu pod wpływem kaprysu.
Ale czy ma bazę polityczną?

To jest problem egzystencjalny Muska. Jak zauważył CNN: „Poza światem technologii, w którym wykorzystał swój status gwiazdy rocka, aby leżeć młodych, niezadowolonych męskich wyborców wobec Trumpa, nie jest jasne, czy Musk ma szerszy okręg wyborczy”.Fandom online Muska jest ogromny, ale płytki. Właściciele Tesli uwielbiają jego samochody, niekoniecznie jego polityka. Fani SpaceX zachwyca się jego rakietami, a nie konserwatyzmem fiskalnym. Baza Maga jest kultowa w lojalności wobec Trumpa. Nawet wiceprezydent JD Vance – kiedyś reklamowany jako sojusznik piżma – wybrał Trumpa, gdy zmuszony jest wybierać strony.Polder Lee Carter położył to wprost do CNN: „Donald Trump jest tym, który ma ogromne fanów. Elon Musk z pewnością pomógł Donaldowi Trumpowi w wyborach… ale to nie Elon Musk, który był centralnym i nie sądzę, że zobaczymy, jak ludzie podążają za Elonem Muskiem w taki sam sposób, jak widzieliśmy w ruchu Maga”.
Jak dotąd polityczne porażki piżma
Gdyby polityka była nauką rakietową, geniusz orbitalny piżma byłby nie do powstrzymania. Ale jego wyprawy sugerują inaczej. Jego najwybitniejsza indywidualna wyprawa – wyścig Sądu Najwyższego Wisconsin – był fiaskiem. Musk wylał miliony za konserwatywnego kandydata, tylko po to, by patrzeć, jak przegrała o 10 punktów. Wyborcy odrzucili się z jego interwencji. Akcje Tesli spadły, gdy marka Muska staje się coraz bardziej stronnicza, wyobcując europejski rynek eV.Jego kadencja jako wodza Doge była teatralna. Łagodziczka, którą wymachił w CPAC, aby symbolizować cięcia kosztów, zakończyła się całkowicie symbolizującą coś innego: odcięcie jego związku z Trumpem.
Trump Fortress GOP
Partia Republikańska pozostaje fortecą Trumpa. Przez dekadę oczyszczał dysydentów i połączył swoją markę w jej DNA. Zamienił główną konserwatywną partię w etno-nacjonalistyczną, populistyczną maszynę z sobą jak słońce, wokół której cała orbita.Partia Musk’s America grozi, że Bull Moose Redux – wysypanie głosów republikanów, pomagając Demokratom wygrać, ale nigdy nie chwytając władzy. Trump to wie. Właśnie dlatego odrzucił gambit Muska z pogardą, a nie strachem.Ale celem Muska może nie być zdetrone Trumpa. Może to być przetrwanie go. W wieku 53 lat Musk jest dziesięciolecia młodszy. Jeśli imperium Trumpa rozprzestrzeni się-poprzez skandal, wiek lub porażkę wyborczą-Musk może odziedziczyć rozczarowaną konserwatywną bazę poszukującą nowego Zbawiciela anty-establishmentowego.

Zasada Einsteina
Albert Einstein odmówił prezydentury Izraela, ponieważ wiedział, że geniusz w fizyce nie przekłada się na polityczną zręczność. Musk może jeszcze nauczyć się tej samej lekcji. Rakiety są posłuszne grawitacji i ciągu. Polityka nie ma żadnych praw, ale ludzka lojalność, uprzedzenia, pamięć i strach.Nawet jeśli Musk buduje partię Ameryki w destrukcyjną siłę, nie może kandydować na prezydenta. Konstytucja zabrania obywateli urodzonych za granicę sprawowania urzędu. Potrzebowałby surogatu – kandydata na marionetkę z charyzmą, aby ożywić wyborców, posłuszeństwo podążać za scenariuszem Muska i moralną elastyczność przetrwania w błota polityki.Znalezienie takiego stworzenia jest tak nieprawdopodobne, jak lądowanie rakietowego wzmacniacza pionowego na pływającej barce. Ale z drugiej strony Musk to zrobił. Gdy sam Trump wykrzyknął kiedyś na wiecu po ciężkim lądowaniu Falcon: „Czy widziałeś sposób, w jaki sucker wylądował dzisiaj?”Dzisiaj pogląd Trumpa zmienił się. Zagraża piżmowi zemstą wykonawczą. „Doge jest potworem, który może być musiał wrócić i zjeść Elona”, ostrzegł złowieszczo, sugerując, że władza prezydencka może być władana, aby zmiażdżyć firmy Muska. W każdej innej epoce takie oświadczenie może wywołać przesłuchania impeachmentu. W czasach Trumpa był wtorek.
Ostateczne równanie
Polityka nie jest nauką rakietową. To jest zarówno zbawienie Trumpa, jak i klątwa piżma. Historia sugeruje, że Partia Ameryki Muska raczej nie zdetro Trump. Ale historia pokazuje również, że strony trzecie mogą się rządzić. Bull Moose Teddy’ego Roosevelta przekazał prezydenturę Wilsonowi. Ross Perot prawdopodobnie przekazał go Clintonowi. Ralph Nader podarował Bushowi Florydę. Gdyby piżmo słykają tylko 3–5% republikańskich wyborców, mógłby przekazać Demokratom Dom w 2026 r. Lub prezydenturę w 2028 r.Trump nazywa piżmo „z szyn”. Być może. Ale kiedy rakieta spływa z szyn, nie tylko rozbija się – eksploduje, zabierając z nią wszystko w pobliżu.Einstein odmówił władzy, ponieważ rozumiał jej granice. Piżmo pragnie tego, ponieważ nie. Ta różnica może skłonić jego ambicje polityczne-lub uczynić z nich najniebezpieczniejszym eksperymentem stron trzecich w historii Ameryki. W końcu polityka nie jest nauką rakietową. Gdyby tak było, Elon Musk byłby już prezydentem. Gdyby nie był Afryki Południowej.