Wiadomości

Po karierze politycznej ukształtowanej przez raka Biden stoi w obliczu własnej ponurej diagnozy

„Ktoś nie jest ...”: Ognista reakcja Trumpa na wieści o raku Biden

Joe Biden (AP)

Waszyngton: W rodzinie Joe Biden jest powiedzenie, że trzy najgorsze słowa, które każdy może usłyszeć, to „masz raka”. Dziesięć lat temu jego syn Beau zmarł z powodu guza mózgu. Kilka lat później jego żona Jill usunęła dwie rakowe zmiany we własnym pędzlu z chorobą. Teraz jest kolej byłego prezydenta. Biuro Biden ujawniło jego diagnozę raka prostaty w weekend, mówiąc, że już rozprzestrzeniło się na jego kości. Chociaż raka można kontrolować za pomocą leczenia, nie jest już uleczalny. Ogłoszenie jest gorzkim objawieniem, że choroba, która przyniosła tyle tragedii do życia Biden, może być tym, co ją kończy. „Rak dotyka nas wszystkich” – napisał Biden w mediach społecznościowych. „Podobnie jak wielu z was, Jill i ja dowiedzieliśmy się, że jesteśmy najsilniejsi w złamanych miejscach”. Jeszcze przed diagnozą postprezydencja Biden była zacieniona pytaniami o jego zdrowie i to, czy powinien był ubiegać się o reelekcję. Gdy pojawiły się pytania dotyczące jego sprawności do biura, porzucił kampanię, a Donald Trump odzyskał prezydenturę, pokonując Kamala Harris. Gdy 82-letni Biden pracuje nad ochroną swojej uszkodzonej spuścizny politycznej, będzie także walczył z chorobą, która ukształtowała ostatnie rozdziały jego dziesięciolecia. Biden pełnił funkcję wiceprezydenta Baracka Obamy, kiedy Beau zmarł w 2015 r.. Postanowił nie szukać nominacji demokratycznej w następnym roku, co pomogło wyczyścić ścieżkę Hillary Clinton, która przegrała z Trumpem w 2016 roku. Valerie Jarrett, wieloletni doradca Obamy, powiedziała, że ​​Biden chciał „przekazać swój żal w akcję i dowiedzieć się, jak możemy zrobić lepiej” na leczeniu raka, aby „upewnić się, że inni ludzie nie musieli przejść przez to, przez co przeszedł”. Wysiłek został sformalizowany jako grupa zadaniowa w Białym Domu, z Biden. Po kilku latach poza urzędem Biden ponownie wszedł politykę do kampanii przeciwko Trumpowi w 2020 r. Ból serca po śmierci Beau nigdy nie był daleko od powierzchni. Jego najstarszy syn był prokuratorem generalnym Delaware i często postrzegany jako następca politycznego Biden. „Beau powinien być tym, który ubiegał się o prezydenta, a nie ja” – powiedział Biden, myśl, którą echem echem echem echem. Starał się walki z rakiem na jego prezydenturę, wskrzeszając inicjatywę „strzału księżyca” w celu zwiększenia finansowania badań i poprawy leczenia. Odsłał inicjatywę w Biblioteka prezydencka i muzeum John F Kennedy W 2022 r. Powtórzą słynne przemówienie ikony demokratycznej, deklarując, że „pójdziemy na Księżyc” sześć dekad wcześniej. „Pokonanie raka to coś, co możemy zrobić razem” – powiedział Biden. W tym momencie podpisał już ustawodawstwo znane jako Ustawa PACT w celu rozszerzenia świadczeń opieki zdrowotnej dla weteranów. Prawo gwarantuje leczenie przewlekłych chorób obwinionych do dołów oparzeń, które były używane do usuwania chemikaliów, opon, tworzyw sztucznych, sprzętu medycznego i odpadów ludzkich na podstawy wojskowe. Biden nie pozostawił wątpliwości, że wierzył, że śmierć Beau wynikała z jego służby z Gwardią Narodową w Iraku. „Kiedy wrócili do domu, wielu najsilniejszych i najlepszych wojowników, których wysłaliśmy na wojnę, nie było takich samych – bóle głowy, drętwienie, zawroty głowy, rak” – powiedział. „Mój syn Beau był jednym z nich”. Denis McDonough, który kierował Departamentem Spraw Weteranów pod rządami Biden, powiedział, że prezydent nie mówił o śmierci Beau podczas dyskusji politycznych. Powiedział jednak, że jasne jest, że Biden „znał doświadczenie, jakie mają inne rodziny, i miał być cholernie pewien, że nie będziemy przegapić okazji, aby się tym zająć”. McDonough przypomniał sobie, że Biden chciał, aby nowe prawo pojawiło się tak szybko, jak to możliwe. „Miał opcję tego rozciągnięcia” – powiedział. „Powiedział, że nie ma mowy”. W następnym roku Pierwsza Lady Jill Biden usunęła dwie rakowe zmiany, jeden nad prawym okiem, a drugie na jej klatce piersiowej. Obaj byli rakiem komórkowym podstawowym. Uczenie się diagnozy „było trochę trudniejsze niż myślałem”, powiedziała The Associated Press podczas podróży do Afryki. „Mam szczęście” – powiedziała. „Uwierz mi, mam szczęście, że go złapali, usunęli to i jestem zdrowy”. Diagnoza raka Biden nie jest pierwszym razem, gdy spotkał się z własną śmiertelnością. Kilka miesięcy po zakończeniu swojej pierwszej kampanii prezydenckiej w 1988 roku upadł w nowojorskim pokoju hotelowym. W swoim wspomnieniu „Obiecuje się zatrzymać”, opisał „błyskawicę migającą w mojej głowie, potężny wzrost elektryczny – a potem rozbicie bólu, jak nigdy wcześniej”. Cierpiał na tętniak mózgu, który wymagał operacji. Biden napisał, że „nie miałem prawdziwego obawy o śmierć. Dawno zaakceptowałem fakt, że gwarancje życia nie obejmują uczciwego wstrząsu”. McDonough wyobrażał sobie, że Biden podobnie poczuje się na temat swojej obecnej sytuacji. „Zawsze przechodzi następną walkę” – powiedział.



Link źródłowy

Related Articles

Back to top button