Najważniejsi urzędnicy obrony twierdzą, że wojna na Ukrainę zamazała linie, ujawniając globalne zagrożenia

Chiny i Korea PółnocnaWsparcie dla Rosji w wojnie z Ukrainą ujawniło, w jaki sposób linie między regionami zamazały się i potrzebę globalnego podejścia do obrony, twierdzą niedzieli urzędnicy ds. Bezpieczeństwa. Korea Północna wysłała żołnierzy do walki na linii frontu na Ukrainie, podczas gdy Chiny wspierały Rosję ekonomicznie i technologicznie, sprzeciwiając się sankcjom międzynarodowym. Litewski minister obrony Dovilė Šakalienė powiedział delegatom na dialogu Shangri-La, premierowej Azji Forum Obrony, że gdyby Ukraina upadnie, miałaby efekt falowy w Azji i zasugerował, że może zniszczyć Chiny w swoich roszczeniach terytorialnych na temat Tajwanu i praktycznie całej całej strony Morze Południowochińskie. „Jeśli Rosja zwycięży na Ukrainie, nie chodzi o Europę. Nie chodzi o jeden region” – powiedziała. „Wyśle bardzo wyraźny sygnał również do mniejszych stanów tutaj, w Indo-Pacyfiku, że każdy może zignorować swoje granice, że każda sfabrykowana wymówka może uzasadnić inwazję”. Komentarze powtórzyły osoby z francuskiego prezydenta Emmanuel Macron Gdy otworzył w piątek konferencję, opowiadając się za większym zaangażowaniem w Europie w Indo-Pacyfiku. W sobotę sekretarz obrony USA Pete Hegseth Sugerowane kraje europejskie powinny skoncentrować swoje wysiłki obronne we własnym regionie i pozostawić Indo-Pacyfiku bardziej dla USA, ale Šakalienė powiedział, że regiony były wyraźnie powiązane. „To nie jest tajemnica, że kiedy mówimy o głównych sprawcach bezpieczeństwa cybernetycznego przeciwko Japonii, to Chiny, Rosja i Korea Północna” – powiedziała. „Kiedy mówimy o głównych sprawcach bezpieczeństwa cybernetycznego przeciwko Litwie, to Rosja, Chiny i Białoruś – dwa z nich są absolutnie takie same”. Dodała, że „konwergencja Rosji, Chin, Iranu i Korei Północnej w coraz bardziej skoordynowaną osi autorytarnej” wymaga jednolitej reakcji. Iran był kluczowym dostawcą dronów ataku do Rosji za wysiłki wojenne. „W tym kontekście strategiczne koncentracja Stanów Zjednoczonych na indo-pacyfiku jest zarówno uzasadnione, jak i konieczne, ale nie jest to sama odpowiedzialność Ameryki”-powiedziała. Minister obrony australijskiej Richard Marles powiedział dziennikarzom na marginesie, że jego główna na wynos z trzydniowej konferencji, organizowanej przez Międzynarodowy Instytut Studiów Strategicznych, był „prawdziwym zamiarem w sposobie, w jaki kraje europejskie zaangażowały się” w debaty. „Odzwierciedla poczucie połączenia, wzajemne powiązania … między indo-Pacific z jednej strony a północnym Atlantyku z drugiej”-powiedział. W tym roku Chiny wysłały delegację niższego poziomu z Uniwersytetu Obrony Narodowej na konferencję, ale jej ministerstwo spraw zagranicznych w niedzielę odpowiedziało na komentarze Hegsetha, że Pekin destabilizuje region i przygotowuje się do przejęcia Tajwanu siłą. „Żaden kraj na świecie nie zasługuje na nazwę hegemoniczną siłą inną niż USA Sam, który jest również głównym czynnikiem podważającym pokój i stabilność w Azji i Pacyfiku-powiedział, powtarzając swoje stanowisko, że kwestia Tajwanu była wewnętrzną sprawą chińską. „Stany Zjednoczone nigdy nie mogą bawić się ogniem na to pytanie” – powiedział ministerstwo. Sekretarz obrony Filipin Gilberto Teodoro Jr, którego kraj był zaangażowany w coraz bardziej gwałtowne starcia z Chinami o konkurujące roszczenia na Morzu Południowochińskim, wyśmiewał pomysł, że Stany Zjednoczone było problemem. „To, co chiński rząd uważa za uczciwe i może po prostu stać w wyraźnym kontraście z normami i wartościami zaakceptowanymi przez resztę świata, zwłaszcza mniejszych krajów” – powiedział. „Aby wyobrazić sobie międzynarodowy porządek prowadzony przez Chiny, musimy tylko przyjrzeć się, jak traktują swoich znacznie mniejszych sąsiadów na Morzu Południowochińskim”. Podkreślił także międzynarodowe implikacje napięć w indo-pacyfiku, zauważając, że Morze Południowochińskie było jedną z kilku dróg morskich, które są „tętnicami globalnej gospodarki”. „Zakłócenia w żadnym z tych korytarzy morskich wywołuje efekty falowania, wpływające na przepływy handlowe, rozmieszczenia wojskowe i postawę dyplomatyczną” – powiedział.