Styl życia

Old Irish Inns dodają nowoczesne udogodnienia

W całej Irlandii historyczne nieruchomości nadążają za czasami i zwiększają swoją grę gościnną nowymi apartamentami, nowoczesnymi udogodnieniami i najnowocześniejszym samopoczuciem.

Ale czy całe to nowe przybycie kosztem irlandzkiego uroku Ye-Timey?

W Cork rezerwacje kwitną w byłej rezydencji kupca masła zbudowanego około 1820 roku znanego jako Montenotte. Jednak nie jest to XIX-wieczne kości kurortu miejskiego ani fasada z czasów Regency, która wygrywa nagrody IT-jest to kolekcja nowo zbudowanych luksusowych kabin.

Od starożytnych zamków po najnowocześniejsze eko-akkomporacje, takie jak Montenette, szczęśliwy urok Irlandii zmienia się wraz z czasem. Małe luksusowe hotele świata
Montenette to była dwór kupca masła zbudowany około 1820 roku. Rozdawać

Pierwszy tego rodzaju w kraju, kabiny architekta Henry’ego J. Lyonsa i projektanta wnętrz Róisín Lafferty (oba z Dublina) są inspirowane zaniżonym japońskim projektem. Są wykonane w oknach od podłogi do sufitu, zwęglone drewno modrzewiczne i prywatne tarasy, aby uzyskać wrażenia na zewnątrz-nie do końca cechy oldskulowej irlandzkiej architektury.

Niemniej jednak Suites niedawno wygrały European Awards for Hospitality Experience and Design w Londynie zeszłej jesieni.

Tymczasem w hrabstwie Donegal, przyjazny dla psów ekologiczny ekologiczny o nazwie Lough Mardal Lodge oferuje luksusowe glamping jurtowy. Podobnie jak ekologiczna farma Fernwood w hrabstwie Galway, gdzie Glamping Experience jest geodezyjną „Dome Dome”.

Nawet luksusowy hotel Dromoland Castle w hrabstwie Clare nakłada świeżą twarz.

Zamek XV wieku był kiedyś rodowym siedzibą rodziny O’Brien, bezpośrednimi potomkami Briana Boru, króla XII wieku przypisanego jednoczącej Irlandii.

Teraz, w lasach, w których irlandzcy wojownicy walczyli kiedyś o wydalenie intruzów Wikingów, goście mogą uczestniczyć w „leśnej kąpieli”, w którym rezydent jogi zamieszki prowadzi „powolny, uważny spacer” przez teren. Zainspirowani japońską praktyką Shinrin-Yoku, wczesni zwolennicy Forest Bathing to Justin Bieber i Gwyneth Paltrow.

Ennui nie ma wyrafinowanego rozpieszczenia. Chris Singer Photography

Zamkowy spa Dromolanda został również zmodernizowany z dr Barbarą Sturm, niemiecką linią „kosmetyków molekularnych”, której super przeciwstawianie surowicy kosztuje butelkę o wartości 900 USD za 100 milliterów.

W hrabstwie Mayo w Ashford Castle, kolejnym wiodącym pięciogwiazdkowym hotelu Castle z średniowiecza, spa niedawno rozpoczęło partnerstwo z inną drogą, wspieraną nauką (i nie-irlandzką) marką pielęgnacji skóry.

„Nasza ostatnia premiera Augustinus Bader w spa jest zgodna z globalnymi trendami odnowy biologicznej, oferując najnowsze nauki o pielęgnacji skóry” – powiedział Niall Rochford, dyrektor zarządzający Ashford Castle. Zapewnił również, że w menu pozostają tradycyjne irlandzkie składniki i rytuały. Ważne jest, jak powiedział, że „nowoczesny luksus poprawia, a nie przyćmione, głębokie poczucie miejsca zamku”.

High Adventure zdecydowanie ma swoich fanów tutaj w Ashford Castle. Zamek Ashford

Podczas gdy oferty i udogodnienia mogą się zmieniać, Rochford powiedział, że filozofia Ashforda jest nadal zakorzeniona w starym gaelickim powiedzeniu „Céad Míle Fáilte” („sto tysięcy wita”) – rodzaj służby, którą opisał jako „prawdziwy, intuicyjny” i „głęboko przemyślany”.

„W jego sercu współczesna irlandzka gościnność nie dotyczy tylko służby”, powiedział Rochford. „Chodzi o opowiadanie historii, połączenie i duch hojności, które pozostawiają trwałe wrażenie”.

Podczas gdy trendy turystyczne, takie jak glamping, odnowienie o wysokiej klasy pielęgnacja skóry, stały się bardziej powszechne w całej Irlandii, to gospodarka doświadczeń zmieniła się najbardziej w ostatnich latach, według Siobhana Byrne, założyciela i dyrektora generalnego Adams & Butler. Jej firma organizuje na zamówienie doświadczenia dla podróżników, od przewodnika ostrygowego po wycieczkach po zamkach widocznych tylko z wody.

„Amerykanie są najlepszymi turystami, ponieważ zawsze są zainteresowani robieniem rzeczy i uczenia się, a Irlandia jest do tego świetna”.

Siobhan Byrne, założyciel i dyrektor generalny Adams & Butler

„Nasi klienci nie pocałują kamienia Blarney ani nie pójdą do klifów Mohera” – powiedział Byrne. „Chcą poznać prawdziwych irlandzkich ludzi”.

Ale jeśli nadal chcesz zaznaczyć tę ostatnią listę, doradca taki jak Byrne może skierować Cię na ścieżkę lokalnego rolnika, oferując te same epickie widoki bez żadnego z tłumu turystycznych. Istnieją nawet nieruchomości i doświadczenia wynajmu dostępne tylko przez doradcę podróży – takie jak prywatny zamek w hrabstwie Fermanagh, z hrabią w miejscu zamieszkania lub prywatny degustacyjny Jamesona z rodziną Jamesona w ich domu.

Jeden z amerykańskich klientów Byrne’a, który był „wart Gazillion Dollars”, niedawno poszedł na surowe zachodnie wybrzeże Irlandii, aby odwiedzić Wyspy Aran, odległe archipelag, w którym najbardziej luksusowym hotelem jest skromne trzy gwiazdki-nie oczywiste skierowanie dla osoby o wysokiej wartości net.

„Uwielbiał to, ponieważ chciał usłyszeć o wyjątkowej historii wysp, ludzi i folkloru” – powiedział Byrne. „Ludzie nie przyjeżdżają już do Irlandii tylko ze względu na wakacje. Chcą się czegoś nauczyć lub doświadczyć czegoś innego, i taki jest prawdziwy luksus”.

Tak więc, podczas gdy Szmaragdowa wyspa przeskakuje naprzód z trendami, luksusowymi spa i doświadczeniami w nowym wieku, jego największy zasób pozostaje jego ludem.

„Irlandczycy są przyjaźni i są zainteresowani odwiedzającymi” – powiedział Byrne. „Amerykanie są najlepszymi turystami, ponieważ zawsze są zainteresowani robieniem rzeczy i uczenia się, a Irlandia jest do tego świetna”.

Link źródłowy

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button