„Mamy umowę z Rosją”: Trump oskarża Zelenskyy o wykolejenie pokoju w wojnie na Ukrainie

Prezydent USA Donald Trump powiedział w środę, że wierzy, że Rosja jest gotowa zawrzeć umowę pokojową, aby zakończyć trwający konflikt na Ukrainie, ale obwiniała prezydenta ukraińskiego VolodyMyr Zelenskyy za utrzymanie postępów.
Mówiąc z Owalnego Biura, Trump powiedział: „Myślę, że mamy umowę z Rosją. Musimy zawrzeć umowę z Zelensky. Pomyślałem, że łatwiej jest poradzić sobie z Zelensky. Jak dotąd było to trudniejsze”, cytował go agencja informacyjna AFP.
Wcześniej tego samego dnia Trump podszedł do prawdy społecznej, aby skrytykować Zelenskyy za odrzucenie wszelkich porozumień, które legitymizuje aneksję Rosji Krymu, która miała miejsce w 2014 r. Trump nazwał to stanowisko „bardzo szkodliwym” na wysiłki pokojowe i oskarżył Zelenskyy o składanie „stwierdzeń zapalnych”, które zatrzymały negocjacje.

W
Zelenskyy pozostał jednak stanowczy. Przemawiając we wtorek na wydarzeniu prasowym, powtórzył, że Konstytucja Ukrainy nie pozwala na poddanie się jej terytorium. „Nie ma tu o czym mówić” – powiedział, odnosząc się do Krymu.
Relacje między dwoma przywódcami pogorszyły się po gorącym owalnym spotkaniu w lutym. Podobno Trump podniósł głos i oskarżył Zelenskyy o ryzyko globalnego konfliktu. W odpowiedzi Trump zatrzymał pomoc wojskową na Ukrainie, w tym dzielenie się wywiadem.
Tymczasem starają się wysiłki na rzecz pośrednika w spokoju poprzez spotkania dyplomatyczne wysokiego szczebla. Urzędnicy amerykańscy Marco Rubio i Steve Witkoff wycofali się z zaplanowanych rozmów w Londynie, osłabiając perspektywy przepisów w krótkim czasie. Mimo to ukraińscy urzędnicy, w tym szef personelu Andriy Yermak, nadal spotykali się z zachodnimi sojusznikami w Wielkiej Brytanii.
Zelenskyy potwierdził później, że „emocje biegły wysoko”, ale podkreśliła znaczenie dialogu. „Każda strona znacząco przyczyniła się” – opublikował online. „To wspólna praca może prowadzić do trwałego pokoju”.