List „Proroctwa” Titanic Survivor sprzedaje za prawie 400 000 USD na aukcji: NPR


Archibald Gracie napisał list z Titanica pięć dni przed jego zatonąciem. Sprzedano na aukcji za równowartość 399 000 USD.
Henry Aldridge & Son/Via AP
Ukryj podpis
Przełącz podpis
Henry Aldridge & Son/Via AP
Kiedy pasażer pierwszej klasy płk Archibald Gracie wsiadł do Titanica w Southampton w Anglii, 10 kwietnia 1912 r., Opracował list do przyjaciela.
„To dobry statek” – napisał – ale czekam na koniec mojej podróży, zanim wydam na nią osąd ”.
Pięć dni później „niezniszczalny” statek uderzył w górę góry lodową i zatonął w mroźnych wodach z Nowej Funlandii, zabijając około 1500 pasażerów na statku.
Teraz ma niesamowicie przewidujący list Gracie sprzedany Na aukcji do anonimowego ofereta za rekordową liczbę 399 000 USD-prawie pięć razy oczekiwana cena. Aukcja odbyła się w sobotę w Devizes w Anglii.
Andrew Aldridge z Henry’ego Aldridge’a i syna, dom aukcyjny, który nadzorował sprzedaż listu, powiedział NPR, że uważa, że notatka była tak wysoko ceniona głównie z powodu „niesamowitego” wyroku Gracie o wstrzymaniu wyroku przed zakończeniem podróży statku.
Aldridge, licytator specjalizujący się w wycena pamiątek Titanic, dodał, że sprzedaż była świadectwem ciągłego zainteresowania publiczności słynnym wrakiem statku.
„Historie tych mężczyzn, kobiet i dzieci są opowiadane przez pamiątki, a ich wspomnienia są przy życiu przez te przedmioty” – powiedział Aldridge w e -mailu.
W 2013 r. Dom aukcyjny sprzedał również skrzypce, które uważa się za grane przez liderów zespołu Wallace’a Hartleya, gdy statek zatonął.
Instrument sprzedany za ponad 1,6 miliona dolarówustanowienie w tym czasie rekord artefaktów związanych z tytanicznymi.

List napisany przez jednego z najbardziej znanych ocalałych Titanica z pokładu statku na kilka dni przed zatonąciem sprzedał się za 300 000 funtów (399 000 USD) na aukcji.
Henry Aldridge & Son/Via AP
Ukryj podpis
Przełącz podpis
Henry Aldridge & Son/Via AP
Pułkownik Archibald Gracie, zamożny amerykański inwestor nieruchomości, zdołał przetrwać zatonięcie, wspinając się na przewróconą łódź ratunkową z około tuzinem innych ludzi, zgodnie z domem aukcyjnym.
Następnie pisał Prawda o TitanicaOsobiste relacje o tym, jak powstała katastrofa. Według Gracie około połowa mężczyzn, którzy dotarli do łodzi ratunkowej, zmarła z powodu wyczerpania lub ekstremalnego zimna.
Pomimo przetrwania tragedii, według domu aukcyjnego Gracie zmarł niecałe osiem miesięcy później z powodu problemów zdrowotnych zaostrzonych przez hipotermię i obrażenia fizyczne odszkodowe.
List opuścił statek, gdy zatrzymał się w Queenstown w Irlandii, zanim wyruszył w Atlantyk. Wielki wujem sprzedawcy był znajomym Gracie, który otrzymał list w hotelu Waldorf w Londynie 12 kwietnia 1912 r.-trzy dni przed zatonąciem statku.