Kryzys Bliskiego Wschodu: Wysłannik Trumpa Steve Witkoff spotyka izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu; zawieszenie broni na porządku dziennym

Prezydent USA Donald TrumpSpecjalny wysłannik, Steve Witkoff, przybył w czwartek do Izraela, aby omówić pogorszenia stanu humanitarnego w Gazie, gdy liczba ofiar śmiertelnych Palestyńczyków czekających na żywność i inną pomoc stale rośnie. Według Izraelskiego urzędnika Izraela, spotkanie witkoffa i izraelskiego premiera Benjamina Netanyahu zakończyło się, jak donosi CNN.Wizyta Witkoffa zbiegła się z nowymi sankcjami USA skierowanymi do urzędników od wspieranego przez zachód Palestyńczyków. Oczekiwano, że spotka się z izraelskim premierem Benjamin Netanyahu mówić o kryzysie w Gazie i możliwości zawieszenia broni.Jest to pierwsze spotkanie Witkoffa i Netanjahu, ponieważ zarówno delegacje Izraela, jak i USA wycofały się z negocjacji w Kataru w zeszłym tygodniu. W tym czasie Witkoff stwierdził, że Hamas „pokazuje brak pożądania”, aby osiągnąć rozejm.Pod rosnącą presją międzynarodową Izrael ogłosił nowe środki w weekend, aby umożliwić więcej pomocy humanitarnej w Gazie. Jednak agencje pomocy twierdzą, że obecne wysiłki nie są w stanie. Izraelski organ obrony odpowiedzialny za koordynację pomocy humanitarnej w Gazie powiedział, że 270 ciężarówek pomocy weszły do Gazy w środę i 32 palety pomocy zostały wyrzucone do paska. Jednak grupy humanitarne twierdzą, że w Gazie potrzebnych jest co najmniej 500 do 600 ciężarówek dziennie.Międzynarodowa krytyka radzenia sobie z kryzysem w Gazie nasiła się międzynarodowa krytyka Izraela. Kilka organizacji ostrzegło, że Gaza jest zagrożona głodem od dwóch lat, a pełna blokada pomocy od ponad dwóch miesięcy popchnęła sytuację w tym, co opisują jako rozwijający się głód.Niemiecki minister spraw zagranicznych Johann Wadephul również odwiedza Izrael i Zachodni Brzeg w ciągu najbliższych dwóch dni. Podczas gdy Niemcy od dawna wspierają Izrael, ostatnio stały się bardziej głośne w zachęcaniu Izraela do zwiększenia pomocy w Gazie i poparcia zawieszenia broni.W przeciwieństwie do Francji, Wielkiej Brytanii i Kanady Niemcy nie ogłosiły planów uznania państwa palestyńskiego we wrześniu. Jednak przed jego odejściem Wadephul podkreślił, że Niemcy postrzega rozwiązanie dwupaństwowe jako jedyną drogę do trwałego pokoju i bezpieczeństwa zarówno dla Izraelczyków, jak i Palestyńczyków.„Dla Niemiec uznanie państwa palestyńskiego jest raczej na końcu procesu. Ale taki proces musi się rozpocząć. Niemcy nie odejdą od tego celu” – powiedział Wadephul.