Korea Południowa przetrwała 6 miesięcy zawirowania politycznego. Czego możemy się spodziewać w prezydencji Lee?

Seul: Obrazy z wyboru nowego prezydenta Korei Południowej, Liberal Lee Jae-Myung, są wszystkim, czego można się spodziewać w jednej z najbardziej tętniące życiem demokracji na świecie. Spokojny. Uporządkowany. A ponieważ jest to Korea Południowa, kompulsywnie przyciąga wzrok, z tłumami śpiewającymi wyśmienitymi do rozbicia K-popu, tancerze podskakują w ściśle choreograficzne sekwencje i koordynowane kolory stroje dla dwóch liderów i ich kibiców-Blue dla Lee, który był inaugurowany w środę dla jednej, pięcioletniej kadencji, redakcji, konsystencyjnego Kim Soo. Zdjęcia nie uchwytują absolutnego zamieszania w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, co czyni we wtorek jednym z najdziwniejszych – i być może najbardziej doniosłych dni wyborczych, odkąd kraj pojawił się pod koniec lat 80. z dziesięcioleci dyktatury. Od 3 grudnia Koreańczycy z Południowej Koreańczycy obserwowali, oszołomiony, jako niewiarygodna sekwencja wydarzeń: ówczesny prezydent koreański Yoon Suk Yeol ogłosił stan wojenny, pierwszy od czasu dyktatury. W odpowiedzi prawodawcy, skacząc ogrodzeniami i przepychając się z mocno uzbrojonymi żołnierzami, łokieć się w obleganym parlamencie, aby głosować na deklarację. Yoon został następnie oskarżony i usunięty z urzędu, a teraz, zaledwie dwa miesiące po jego jesieni, inny prezydent objął urząd. Oto spojrzenie na zwycięstwo Lee, zaskakujące wydarzenia, które wprowadziły wybory, oraz wyzwania Lee, aby uzdrowić naród podzielony wraz z wieloma politycznymi i społecznymi liniami błędów. Skąd pochodzą te podziały? Są w pewnym sensie starsze od narodu. Półwysep koreański został początkowo podzielony na sowiecką północ i amerykański na południe po II wojnie światowej. Państwa sformalizowały dywizję w 1948 r., A wojna koreańska 1950-53 sprawiła, że była stała, dzieląc rywali wzdłuż strefy zdemilitaryzowanej, jedną z najbardziej uzbrojonych granic na świecie. Ale napięcia wykraczają poza geografię. Podczas długiej walki o demokrację podczas dyktatury Korei Południowej powstało kilka złamań, które trwa dziś: spory między liberałami i konserwatystami, ale także luki między bogatymi i biednymi, starymi i młodymi oraz mężczyznami i kobietami. Od końca dyktatury, w krajem w kraju przetestowano jego demokrację. Przez własnych przywódców. Przez jego antagonistycznego sąsiada na północy. Zgodnie z reakcją każdego nowego pokolenia na burzliwą historię przymusowego podziału geograficznego, wojny, dyktatury i jednego z najbardziej przełomowych zmian gospodarczych w historii świata. Przed wtorkowymi wyborami tysiące protestujących wyszło na ulice, obaj popierając zezwolenie Yoon, jak i potępiając go. „Przede wszystkim prezydent musi wprowadzić jedność podzieloną i zdezorientowaną społeczeństwem, który był spowodowany deklaracją stanu wojennego”-powiedział w środę Park Soo Hyun, 22-letni student. Czego możemy się spodziewać po administracji Lee? Partia Lee ma większość w Parlamencie, która prawdopodobnie pozwoli nowemu prezydentowi bardziej swobodnie przesuwać prawodawstwo liberalne, w tym więcej funduszy na programy i polityki opieki społecznej w celu zaradzenia wysokim kosztom utrzymania, bezrobocia i korupcji. Zazwyczaj liberałowie tacy jak Lee byli bardziej ostrożni wobec tradycyjnych sojuszników Korei Południowej, Stanów Zjednoczonych i Japonii, niż konserwatystów. Często również szukali pojednania z Koreą Północną. Stany Zjednoczone postrzega Koreę Południową jako kluczową przypór przeciwko Chinom i Rosji oraz rosnącej kapabilitie nuklearnej Korei Północnej. Południe gości prawie 30 000 żołnierzy amerykańskich. Lee będzie jednak musiał znaleźć sposób, aby zachować swoją liberalną bazę podczas zarządzania relacjami z nami. Prezydent Donald Trump, który zagroził Seulu taryfami i ogólnie był letni co do znaczenia sojuszu. Lee został również zaskoczony przez szereg spraw korupcyjnych i nie jest jeszcze jasne, jak bardzo będzie to na jego prezydenturę. „Upewnię się, że nie ma już wojskowego zamachu stanu, w którym siła powierzona przez ludzi nigdy nie byłaby przyzwyczajona do zastraszania ludzi”, powiedział Lee w swoim przemówieniu zwycięstwem wcześnie rano, odnosząc się do dekretu stanu wojennego. Czy więc Korea Południowa przeszła najgorsze, czy możemy spodziewać się więcej zamieszania? Eksperci twierdzą, że to trochę oba. Ostatnie pół roku pogorszyło się już surowe podziały, nawet gdy podkreślił podstawową siłę grubego i tumbowego procesu demokratycznego. „Zaciekłe podziały ideologiczne wciąż zawierają politykę, co może utrudniać szanse Korei Południowej w rzeczywistości dojrzałej demokracji” – napisał niedawno Duyeon Kim, profesor wizytujący na Uniwersytecie Yonsei w Seulu. Ale wtorkowe głosowanie i środowa inauguracja sygnalizowały powrót do bardziej normalnej demokracji. I nawet sam kryzys wykazał odporność instytucji Korei Południowej. Tłum pomógł prawodawcom sprowadzić obok żołnierzy i do parlamentu w celu obalenia dekretu stanu wojennego. Żołnierze, którzy wykonali rozkazy Yoon, zrobili to bez entuzjazmu i nie używali siły przeciwko ludziom, John Delury, ekspert koreański i profesor wizytujący na John Cabot University, powiedział we wtorek. Koreańska demokracja znajduje się w rękach ludu, powiedział, że ani żadna osoba, nawet nowego prezydenta. Lee „wchodzi do urzędu z silnym mandatem. Ale nie jest wybawcą demokracji”, powiedziała DeLury. „Koreańczycy uratowali to sami. Teraz powierzają mu, aby nie wyrządził więcej szkód przez następne pięć lat”.