Wiadomości

Koń Katari? Dlaczego prezent Donalda Trumpa w wysokości 400 milionów dolarów od rodziny królewskiej Katari jest problematyczny | Wiadomości światowe

Koń Katari? Dlaczego prezent Donalda Trumpa w wysokości 400 milionów dolarów od Katari królewskiej rodziny jest problematyczny

Donald TrumpSamozwańca handlarz, mógł właśnie wylądować na transakcji stulecia-lub skandalu dekady. W zależności od tego, kogo poprosisz, decyzja o przyjęciu 400 milionów dolarów Boeinga 747-8 od rodziny królewskiej Katari jako „tymczasowego” zastępcy starzejącego się sił powietrznych One jest albo triumfem prezydenckiego oszczędności lub kryzysu konstytucyjnego wynoszącego na 35 000 stóp.Tak, jest duży. Tak, to luksus spłaty złota. I tak, pochodzi z kraju, w którym większość ludzi prawdopodobnie nie byłaby w stanie opowiedzieć swojemu Komitetowi Nadzoru Kongresu na stanowisku Shawarma. Ale to, co ma wszystkich – od strażników etycznych po byłych menedżerów impeachmentu – na Edge nie jest bogactwo. To implikacje.

Konstytucja nie została zaprojektowana dla Zatoki Royals

Zacznijmy od oczywistości. Konstytucja Stanów Zjednoczonych, która czci pergamin z epoki sproszkowanych peruk i powozów konnych, zawiera niewielką, ale silną klauzulę zwaną klauzulą ​​obcych uposażenia. Już wyraźnie urzędnicy federalni przyjęli „dowolną obecną, upodobań, urząd lub tytułu, jakiegokolwiek rodzaju” od obcego państwa bez zgody Kongresu.Co sprawia, że ​​zastanawiasz się: jaka część „jakiegokolwiek rodzaju” brzmi niejasno?W stylu Trumpa prezent został sformułowany jako służba publiczna. Według administracji samolot nie jest dla Trumpa osobiście – oczywiście nie – to dla rządu USA. Tymczasowo. Aż dwa nieustannie opóźnione, nadmiernie budżet Boeing Air Force One zamienniki są w końcu gotowe. A potem, w zgrabnym zakręcie, odrzutowiec rzekomo znajdzie drogę do biblioteki prezydenckiej Trumpa. Tak więc nie jest to osobisty prezent, tylko osobisty utwór muzealny, który ma latanie i jest wart 400 milionów dolarów.Całkowicie normalne.

Etyka w epoce brandingu kadry kierowniczej

Aby zrozumieć niepokój, należy przypomnieć, że prezydentura Trumpa – zarówno wydania – nie były do ​​końca bastionem oddzielenia urzędu publicznego a zyskiem prywatnym. W jego pierwszej kadencji zagranicznych dostojników rezerwujących pokoje w Trump Hotels, Wywiad Nagrywanie rachunków w Mar-a-Lago i kontrowersje wirujące wokół każdej serwetki koktajlowej z pozłacaną „T”.Ten ruch jest czymś zupełnie innym. To nie spada na wydatki rządowe przez ośrodek. Jest to zagraniczna monarchia obdarowana amerykańskiego prezydenta latającą fortecę, wyposażoną w luksusowe udogodnienia, a później przeznaczoną do użytku pocztowego. Żaden prezydent współczesnej historii nie był zbliżony do normalizacji tego rodzaju dyplomacji transakcyjnej.A czas? Bez zarzutu. Firma Trumpa właśnie ogłosiła, że ​​w golf Katar. Zaraz wyruszy w podróż na Bliskim Wschodzie, w której – zaskoczenie, zaskoczenie – jest liderzy spotkań nie tylko z Kataru, ale w dwóch innych krajach, w których organizacja Trump ma interesy biznesowe.Gdybyś pisał scenariusz do przekupienia supermocarstwa, byłby to twój punkt kulminacyjny.

Bezpieczeństwo narodowe nie jest sałatką poboczną

Odkładając na bok konstytucyjne i etyczne rozerwanie, istnieje również kwestia bezpieczeństwa narodowego. Siły Powietrzne nie są tylko latającym symbolem potęgi amerykańskiej – to zahartowane, zaszyfrowane, zmilitaryzowane centrum dowodzenia zaprojektowane do funkcjonowania nawet podczas wojny nuklearnej. Nie po prostu podłączasz Interne wi-Fi klasy wojskowej i nazywasz to dniem.Proponowany Katari 747 będzie musiał przejść szeroko zakrojone modernizację, podobno przez L3Harris, aby doprowadzić do standardów AF1. Proces ten może potrwać lata. I nawet wtedy analitycy bezpieczeństwa podnoszą brwi z pomysłem zaakceptowania samolotu przynoszącego zagraniczne, wcześniej w użyciu prywatnym i przekształcenia go w najbardziej wrażliwy pojazd powietrzny na świecie.Jest coś głęboko niepokojącego w naczelnym dowódcy lecącego w potencjalnych strefach konfliktu na zmodernizowanej ręce.

Polityka zagraniczna w sprzedaży?

Mówiąc szerzej, ten prezent wysyła niepokojącego przesłanie do reszty świata: można wpłynąć na politykę zagraniczną w USA, jeśli nie zakupiona, z odpowiednim luksusem. Chcesz korzystny dostęp? Pakt obrońca? Ślepa oko na twoje krajowe represje? Wyślij odrzutowiec.I to nie tylko optyka. Kiedy prezydent USA przyjmuje akceptujące dary z kraju o własnych strategicznych programach – z których niektóre niekoniecznie są zgodne z sojusznikami Waszyngtonu – podważa zarówno amerykańską wiarygodność, jak i dźwignię. Sojusznicy zaczynają się zastanawiać, czy ich sojusze są oparte na wspólnych wartościach lub osobistych odpustach. Rywale obserwują i robią notatki.Tymczasem Biały Dom nalega, aby wszystko jest „zgodne z prawem”. Ale zgodność to nie to samo co mądrość. Lub właściwość. Lub ograniczenie.

Zakal biblioteki Reagana

Administracja próbowała chronić się za historyczną paralelą: Ronald ReaganBiblioteka prezydencka, w której słynie jego emerytowane siły powietrzne. Ale istnieje kluczowa różnica – reagan nie używał samolotu po opuszczeniu urzędu. To była relikwia muzealna, a nie osobisty Uberjet.W tym przypadku Trump może bardzo dobrze używać samolotu Katari do podróży po zakończeniu kadencji, rozmywając granice między prezydenckim dziedzictwem a aktualizacją lotnictwa prywatnego.To nie jest precedens. To przywilej udający patriotyzm.Znajomy taniec zaprzeczeniaKiedy pytania dotyczące legalności i właściwości zaczęły rosnąć, Trump odpowiedział swoją charakterystyczną mieszanką brawury i ugięcia. „Więc fakt, że Departament Obrony otrzymuje prezent, bezpłatnie … więc niepokoi krzywych demokratów …” napisał na X.Nie zwrócił się do faktu, że Katar zaprzecza, że ​​umowa jest ostateczna. Nie uznał ryzyka naruszenia konstytucji. I z pewnością nie wyjaśnił, dlaczego mężczyzna, który twierdził, że spuszcza bagno znajduje się teraz w centrum mrocznej sagi odrzutowej.Ale to nie tylko Trump. To około moment, w którym architektura amerykańskiego zarządzania – kontroluje i saldo, jego etos służby publicznej – jest testowany przez bogactwo i oportunizm.

Kryzys na 30 000 stóp

Nawet w erze, w której Grift został znormalizowany, to się wyróżnia. Nielegalne jest akceptowanie zagranicznych darów – ale nie jest to nielegalne bez nadzoru. To jest cała klauzula klauzuli uposażenia: powstrzymywać obce rządy przed wpływaniem na amerykańskich przywódców w obfite dary.To, co jesteśmy świadkami, to prezydencja transakcyjna przeniesiona do jego logicznej skrajności – umowa, w której optyka, etyka i legalność zderzają się w kadłubie złota i ryzyka geopolitycznego.Trump nazywa to darmowym. Krytycy nazywają to przekupstwem. Historia może nazwać to zupełnie czymś innym: punktem zwrotnym.Chwila, kiedy pieczęć prezydencką Ameryki została stemplowana nie tylko po stronie samolotu, ale także na bardzo publicznym kompromisie zasady.



Link źródłowy

Related Articles

Back to top button