Kluczowe wyniki z „przemówienia króla Karola z tronu” w Kanadzie | Donald Trump News

Król Charles III wygłosił rzadkie królewskie przemówienie z parlamentu Kanady, podkreślając suwerenność kraju w nowej erze „niebezpiecznych i niepewnych” czasów.
Tak zwane „Mowa z tronu„We wtorek był historyczny. Reprezentował oba pierwszy raz Charles podał adres z Kanady od czasu, gdy został królem i dopiero po raz trzeci coroczne przemówienie rozpoczynające sesję parlamentarną została wygłoszona przez brytyjskiego monarchy, a nie niższego przedstawiciela Korony.
Przemawiając z Senatu w Ottawie, Charles starał się ugruntować to wydarzenie, które miało miejsce podczas równie historycznej „epoki”. Podczas oświadczeń destrukcyjna polityka prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, który rozpoczął wojnę handlową z Kanadą i zagrożone Aby uczynić kraj „51. stanem” USA, wziął się duży.
Król przypomniał sobie swoją matkę, królową Elżbietę II, wygłaszając pierwsze „przemówienie z tronu” w 1957 r., W następstwie II wojny światowej i w miarę nasilania zimnej wojny.
„W ciągu dziesięcioleci od tamtej pory historia była przerywana wydarzeniami epokowymi: wojna w Wietnamie, upadek ściany berlińskiej i początek wojny z terroryzmem”-powiedział.
„Dzisiaj Kanada stoi w obliczu kolejnego krytycznego momentu. Świat jest bardziej niebezpiecznym i niepewnym miejscem niż w jakimkolwiek momencie od II wojny światowej. Kanada stoi przed wyzwaniami, które są niespotykane w naszym życiu”.
Oto kluczowe wyniki z mowy:
Suwerenność
Administracja Trumpa była bezpośrednio wspomniana raz podczas przemówienia, ale polityka realizowana od czasu, gdy Trump objął urząd 20 stycznia, wzrosła.
W swoich oświadczeniach otwierających Charles powiedział, że poczuł „głębokie poczucie dumy”, gdy on i jego żona, Camilla, byli świadkami „Kanadyjczyków, którzy spotykają się w odnowionym poczuciu dumy narodowej, jedności i nadziei”.
„Demokracja, pluralizm, rządy prawa, samostanowienie i wolność są wartościami, które Kanadyjczycy są kochani, i te, które rząd jest zdeterminowany, aby chronić”, powiedział później, dodając, że rząd odbudowuje, przystępuje i reinwestowało w kanadyjskie siły zbrojne-i wzmacniają sojusz z Europą-w celu „ochrony urzeczywistnienia Kanady”.
Rozmawiając z Al Jazeera, Justin Vovk, królewski historyk z McMaster University w Ontario, powiedział, że przemówienie przynosi dalszą wagę do Kanady, ponieważ stoi w obliczu presji ze strony USA. Podczas gdy adres został napisany przez rząd Kanady, kierowany przez premiera Marka Carneya, Charles musiałby „zatwierdzić przemówienie”.
„Uznałby swój pocieszenie, mówiąc wszystkie rzeczy, które powiedział” – powiedział Vovk. „Tak więc potwierdził fakt, że Kanada ma swoją tożsamość na świecie – że Kanada nie abdykuje jej miejsca i roli w sojuszach międzynarodowych”.
Wojna handlowa
Ale z daleka od tyrady przeciwko Trumpowi, Vovk zauważył, że przemówienie Karola było szczególnie znaczące dla starannego tonu, jaki przyjął wobec USA. To było szczególnie prawdziwe, jeśli chodzi o odniesienia do Trumpa Taryfy na Kanadęoraz napięcia, które stworzyli dla długoletnich partnerów handlowych.
„System otwartego globalnego handlu, który, choć nie doskonały, pomógł zapewnić dobrobyt Kanadyjczykom od dziesięcioleci, zmienia się” – przyznał Charles wcześnie. „Relacje Kanady z partnerami również się zmieniają”.

Ale chwilę później Charles powitał zmieniające się krawaty Kanady-USA jako przykład nowych możliwości stworzonych przez zmianę, w jego jedynym bezpośrednim odniesieniu do Trumpa.
„Na przykład premier i prezydent Stanów Zjednoczonych zaczęli definiować nowe stosunki gospodarcze i bezpieczeństwa między Kanadą a Stanami Zjednoczonymi”, powiedział, „zakorzeniony w wzajemnym szacunku i oparty na wspólnych interesach w celu zapewnienia korzyści transformacyjnych dla obu krajów suwerennych”.
Historyk Vovk powiedział, że uderzając w tę równowagę, mowa była „całkiem niezwykła”.
„Naprawdę położył nacisk na współpracę między Kanadą a Stanami Zjednoczonymi” – powiedział. „Myślę, że było wiele w tym przemówieniu, z którego Donald Trump powinien lub prawdopodobnie będzie szczęśliwy”.
Problemy graniczne
Jedna godna uwagi wiadomość dla Trumpa była w odniesieniu do problemów granicznych z USA-Kanady.
Przed nałożeniem 25 -procentowych taryf na wiele towarów kanadyjskich Trump wezwał Kanadę do zwalczania imigracji i handlu narkotykami – szczególnie fentanylu – na granicy.
Krytycy wyrzucili kampanię nacisku jako wyjątkowo błędne, ponieważ tylko 27 kg (59 funtów) fentanylu zostało zajętych na granicy amerykańsko-kanady w USA-Kanada od 2022 r. Do 2024 r., Co stanowi 0,1 procent napadów narkotyków przez władze USA w tym okresie, zgodnie z danych rządu kanadyjskiego.
Niemniej jednak Charles powitał niedługo wprowadzone przepisy, które dążyłyby do „zwiększenia bezpieczeństwa na granicach Kanady”.
„Agencje organów ścigania i wywiadowcze będą miały nowe narzędzia, aby powstrzymać przepływ fentanylu i jego prekursorów” – powiedział.
Charles odwołał się również do imigracji, mówiąc, że rząd Kanady „przyniesie równowagę” do tego problemu.
To powtórzyło obietnicę kampanii Carneya, która walczyła z polityką imigracyjną byłego premiera Justina Trudeau.
Front krajowy
Inne kluczowe problemy dla nowo wybrany premier -którego partia liberalna zdobyła najwięcej miejsc, 170, w 343-osobowym Izbie Gmin w kwietniu-również została wspomniana w przemówieniu.
Charles wskazał na kryzys mieszkaniowy w kraju i plan Carneya o zwiększeniu budowy prefabrykowanych i modułowych mieszkań. Wskazał na wysiłki na rzecz usunięcia „barier w handlu i mobilności pracy” w 13 prowincjach Kanady.
Odniósł się także do planów przyspieszenia projektów energetycznych, mówiąc, że zmiany „uwolnią nową erę wzrostu, która zapewni, że nie przetrwamy trwających wojen handlowych, ale wyłonimy się z nich silniej niż kiedykolwiek”.
Charles wskazał również na unikalne relacje z grupami tubylczymi, takimi jak Eskimosów i Metis, z wieloma traktatami z koroną wyprzedzającymi założenie Kanady w 1867 roku. Poparł wysiłki na rzecz „pojednania” – lub naprawy szkód historycznych – trwających między grupami a rządem kanadyjskim.
„To moja wielka nadzieja, że w każdej z twoich społeczności i zbiorowo jako kraj znajduje się ścieżka w kierunku prawdy i pojednania zarówno w słowach, jak i czynie” – powiedział monarcha.
