Mama Sparks debatę na temat odmowy gry na placu zabaw

Ta mama nie ma małpy – i ona jest pewna też nie ma huśtania się w barach małpy.
Amanda, mama trójki, która przechodzi @za darmo rolka siebie Siedząc spokojnie na ławce w parku, kawa w ręku, obserwowanie, jak jej dzieci bawią się – ale nie bawią się z nimi, pierwotnie zgłoszona przez siebie Rodzice.com.
Jej postawa? Jedno słowo zinger: „Nie.”
Ostatni klip był bezpośrednią odpowiedzią na inny film, wzywając rodziców do zejścia z tyłków i do piaskownicy z dziećmi.
Amanda tego nie miał.
„Nie mówię nigdy nie interweniować, bawić się ani nie wspierać Twoje dzieciaki – wyjaśniła w podpisie. „Po prostu podkreślam tutaj, że jest w porządku, jeśli nie chcesz być dorosłym skalowaniem placu zabaw”.
Tłumaczenie? Ona jest mamą, a nie siłownią w dżungli.
Ujęcie ma wywołał przeciąganie liny na arenie rodzicielskiejZ niektórymi nazywającymi Amandą mistrzem granic – a inni oznaczają ją nieobecną na przerwie.
Amanda postrzega plac zabaw jako „przestrzeń, w której mogą doświadczyć wolności, odkrywać, wchodzić w interakcje i angażują się z innymi dziećmi bez oddychania ich rodziców”.
I wiele matek ją popiera.
„Gram codziennie przez cały dzień. Park to jeden raz, gdy są tam, aby grać niezależnie i wraz z innymi w ich wieku lol” – napisał jeden.
„Niech się nudzą. Niech będą kreatywne. Niech pozwól im nawiązać nowych przyjaciół. Ich rodzic nie jest ich warstwą sądową. Plac zabaw jest przeznaczony dla dzieci, a nie rodziców”, zamieszkał w kimś innym.
Kolejny przedszkole dodał: „Dzieci czasami muszą wymyślić własną kreatywność. Moim zadaniem jest mieć obiekty, z którymi mogliby się bawić, ale ich zadaniem jest ustalenie, co chcą zrobić z tym obiektem”.
Mimo to niektórzy widzowie ostrzegali przed całkowitym strefą – szczególnie gdy dzikie dzieciaki pełne „Władcy much” na zjeżdżalni.
„Nie musisz bawić się z dziećmi, ale musisz je oglądać”, warknął jeden z komentatorów. „Nie mogę znieść rodziców, którzy siedzą na ławce, wpatrując się w telefon, podczas gdy ich dziecko terroryzuje inne dzieci”.
To jest najnowszy punkt zapłonu w Nowoczesne wojny rodzicielskie – Podobnie jak dziki wirusowy hack Chelsea Lensing, aby zatrzymać marudzenie fotelika samochodowego, pytając jej dzieci: „Przyniosłeś przekąskę?”
Ekonomistyczna mama w zeszłym miesiącu stał się popularny za przekształcenie skarg na tylne siedzenie w maluch do nauczania chwil.
Celem nie jest głód-to samoświadomość.
„Była naprawdę zdenerwowana, ponieważ też chciała lalki” – wspomina Lensing. „Powiedziałem:„ Przyniosłeś jeden? ” i powiedziała: „Nie. Następnym razem przyniosę lalkę”.
Jej metoda wywołał burzę ogniową własne, a krytycy nazywają go „szalonym” dla dzieci poniżej 5 roku życia, podczas gdy nauczyciele oklaskiwali go za budowanie odpowiedzialności.