Gwiazda „Ballerina” Ana de Armas płakała podczas sceny miotacza płomienia

Gdy Ana de Armas dołączył do John Wick wszechświat zagrać w spinoffie BalerinaWiedziała, że w swojej przyszłości dużo walczy. Ale nie spodziewała się, ile emocji również będzie musiała walczyć, szczególnie podczas najgorętszej sekwencji kaskaderów filmu.
Rozrywka co tydzień ma Ekskluzywne podglądanie sekwencji akcji, która widzi nową postać De Armasa, zabójcę wyszkolonego przez Ruskę Romę, władającym miotaczem ognia przeciwko pechowym poplecznikom, gdy szuka zemsty za morderstwo ojca.
Dyrektor Len Wiseman Mówi EW, że scena była „90 procent” praktyczna i że De Armas zrobiła większość własnych wyczynów, co oznaczało, że musiała użyć faktycznego miotacza ognia, aby (bezpiecznie) spalić mężczyznę żywego przed kamerą. Kiedy po raz pierwszy przetestowała broń, zepsuła się płacząc na planie.
„Pamiętam pierwszego dnia, w którym zespół kaskaderski ćwiczył z ogniem, i powiedzieli mi, żebym to zrobił przed strzelaniną, a ja powiedziałem:„ Nie, nie, nie będzie dobrze ” – wspomina De Armas. Na szczęście zespół kaskaderski nalegał, aby najpierw wypróbowała to bez toczenia kamer. „Dostali głównego ognia, który zostaje spalony, a on jest pokryty tym lepkim smarem lub cokolwiek, co włożyli na ochronę, i jak„ Okej, śmiało. Po prostu go spal ”. I zrobiłem to i zacząłem płakać ”.
Larry D. Horricks
Zarówno de Armas, jak i reżyser określają ten moment jako „tak intensywny”. „To było naprawdę emocjonalne” – dodaje De Armas. „Nigdy nie widziałem, żeby ktokolwiek płonie, mimo że jest fałszywy”.
Po tym biegu emocjonalnym De Armas był w stanie nakręcić scenę bez łez. „Wtedy wszystko w porządku” – mówi ze śmiechem. „Potem spaliłem się jak sto osób. Cieszę się, że ćwiczyłem dzień wcześniej i płakałem dzień wcześniej. Ale niesamowite jest widzieć, co zrobią (wykonawcy kaskaderów) – nie mogę uwierzyć, że się przez to przejęli. To niewiarygodne”.
Reżyser był również zszokowany mocą płomienia, nawet w bezpiecznym, chronionym środowisku na planie. „Nigdy wcześniej nigdy nie strzelałem do ognia w moim życiu” – mówi Wiseman. „To było po prostu przerażające, w rzeczywistości zapalanie kogoś w ogniu, mimo że działają. I była to długa sekwencja. To była bardzo, bardzo brutalna”.
Uczenie się, jak władać ogniem jako broń dla sceny walki, była zupełnie inna niż inna broń treningowa de Armas przed rozpoczęciem filmowania (więcej o tym za chwilę). Oprócz radzenia sobie z oczywistymi niebezpieczeństwem radzenia sobie z ogniem, aktor był zaskoczony sposobem, w jaki płomienie wydawało się mieć własne życie.
Larry D. Horricks
„Porusza się. To nie jest kij, który, jeśli poruszasz pistoletem, porusza się z tobą” – wyjaśnia. „Ma niewielkie opóźnienie, zwłaszcza na tej długości. Ogień wystrzeliłby naprawdę daleko i odrzucił. Musieli włożyć coś na moje rzęsy, na moich włosach, aby ich nie spaliło. To było coś, do czego się przyzwyczaił”.
Patrząc wstecz na jedną z największych i najtrudniejszych scen akcji, De Armas jest dumny z tego, jak cała produkcja ostatecznie ją wycofała. „Scena pożarowa była ryzykowna, ale zrobiliśmy to” – mówi. „Wszystko zostało zrobione we właściwy sposób i wszyscy byli bardzo ostrożni i okazało się, że to niesamowite doświadczenie”.
Spinoff z frontami odbywa się podczas wydarzeń John Wick: Rozdział 3 – Parabellumi rozszerza świat zorientowanej na balet Ruski Roma, jednej z 12 organizacji przestępczych z siedzibą przy wysokim stole. Akademia treningowa tańca/zabójcy po raz pierwszy zobaczyła w tym filmie Keanu Reeves„Tytułowy zabójca odwiedził reżysera (Anjelica Huston). Ewa Macarro De Armas jest absolwentką Ruski Romaj, która chce pomścić brutalne morderstwo ojca, którego była świadkiem dziecka.
„W jej przeszłości jest wiele, których nie wie” – mówi De Armas. „Doświadczyła czegoś naprawdę okropnego, gdy była młodsza – widziała niektórych mężczyzn zabijających ojca – a kiedy zaczyna pracować dla Ruski Roma, znajduje wskazówki, które doprowadzą ją do ludzi, którzy zabili jej tatę, a ona oszałamia”.
Po wcześniejszym podjęciu ról w gatunku akcji, najbardziej pamiętnie W filmie Jamesa Bonda Nie ma czasu na śmierćW De Armas była podekscytowana, że w końcu poprowadziła własny film akcji. Po raz pierwszy została dołączona do dołączenia John Wick franczyza przed scenariuszem Balerina był nawet skończony. „Ale to był dobry początek” – mówi. „Widziałem tego potencjał i byłem tak podekscytowany, że mogłem wskoczyć”.
Larry D. Horricks
Pomimo tego, że wszyscy w jej życiu zmuszają Ewę, by porzuciła dążenie do zemsty, nie może zmusić się do odpuszczenia. „Jest po prostu większy od niej, a ona nie może tego kontrolować” – mówi De Armas. „Jedną z rzeczy, które najbardziej lubię, jest to, że (ona jest) przeciwieństwo Johna: chce wydostać się z Ruski Roma i chce”.
To tylko jeden z powodów Balerina nie jest po prostu „kobietą John Wick„Właśnie to, co De Armas i Wiseman uwielbiali w scenariuszu.” Naprawdę, że byłem, chciałbym zrobić film, który w rzeczywistości nie jest kobietą Johna Wicka ” – mówi Wiseman.„ W rzeczywistości jest postacią, która sama w sobie jest kompletnym badassem, ale zupełnie inną historią niż John Wick ”.
Innym sposobem, w jaki Ewa różni się od Johna, jest sposób, w jaki walczy. „Jestem kobietą w świecie mężczyzny” – mówi De Armas. „Ci zabójcy, których walczę w filmie, są wielkimi facetami i chcę to poczuć; chcę, aby publiczność czuła, że każdy cios, każdy kopnięcie, wszystko, co dostaję, boli. Chcę to przetłumaczyć na fizyczność. Chcę, żeby ludzie czuli się, jakby ledwo się z tego wydostała. Jest przytłoczona, jest zmęczona”.
Larry D. Horricks
Przedstawianie podróży Ewy dla zemsty było „najbardziej fizyczną rolą”, jaką kiedykolwiek zrobił Armas. „To dużo do przyjęcia” – mówi. „Wszystkie inne rzeczy, które wcześniej zrobiłem, były trochę mniejsze, pomogły mi”.
Aktor spędził cztery miesiące trenując przed filmowaniem, zaczynając od półtorej godziny na siłowni ze swoim osobistym trenerem, a następnie pięć godzin treningu kaskaderskiego i kończąc sesjami w Gun Range, gdzie nauczyła się używać całej broni w Arsenale Eve. A kiedy rozpoczęło się filmowanie, kontynuowała trening w Pradze, gdy była przed kamerą.
Chcesz więcej wiadomości filmowych? Zarejestruj się na Entertainment Weekly’s Darmowy biuletyn Aby uzyskać najnowsze zwiastuny, wywiady z gwiazdami, recenzje filmowe i wiele innych.
„To było intensywne, muszę powiedzieć” – mówi De Armas. „To było bardzo fizyczne, a moje ciało bolało przez większość czasu, ale moc mentalna, którą musisz po prostu przepychać i pokonać ból, zmęczenie, siniaki, pęcherze w palcach z pistoletów lub złamanych paznokci, wszystkie te małe. Czułem, że jestem w Ruska Rom.”
„Była trochę pobita każdego dnia” – mówi dyrektor o De Armas. „Radowała to cudownie”.
Aktor śmieje się przed dodaniem: „Ale mogłem też poczuć zmianę. Czułem, że staje się coraz lepiej. To dobre uczucie”.
John byłby dumny.