Prezydent USA Donald Trump ujawnił powód wycofania przedstawiciela Elise StefanikNominacja jako następnego ambasadora USA w ONZ.
Podjął tę decyzję tylko o ochronie Większość republikańska w domu. Trump uznał ryzykowną pozycję swojej partii w Kongresie, przyznając, że „nawet nie chciał ryzykować” utraty miejsca Stefanika w 21. okręgu kongresowym w Nowym Jorku wraz z kolejnym wakatem na Florydzie.
„Mamy kilka wyborów” – powiedział – tylko kilka dni po tym, jak Stefanik wyraził emocje związane z roli ONZ w Fox News.
Starszy urzędnik Białego Domu podkreślił pilność tej decyzji, mówiąc „New York Post:„ Głosy długu i pojednania będą już trudne z powodu demokratów i szczupłych marginesów, a my nie możemy utrudnić siebie ”. Głosy pułapu długu i pojednania będą już trudne z powodu demokratów i szczupłych marginesów, a my nie możemy utrudnić sobie. Dodali, że miejsce Stefanika „byłoby wolne przez większość roku”, co czyni go ryzykownym ruchem dla GOP.
„Naród amerykański potrzebuje i zasługuje na każdy republikański głos w Izbie, aby wprowadzić program prezydenta Trumpa” – kontynuował urzędnik. „Nie mamy czasu na marnowanie”.
Kontrolujący republikański dom stoi w obliczu krytycznych głosów w głównych kwestiach, w tym proponowanych przepisów Trumpa na temat bezpieczeństwa granic, energii i podatków-Billy, które mogłyby przejść z prostą większością.
Miary wydatków rządowych prawdopodobnie będą jednak napotkać silny sprzeciw ze strony Demokratów, a także może przetestować jedność konserwatystów fiskalnych w republikańskich szeregach.
Spotkanie Stefanika do ONZ
40 -letnia Stefanik została wybrana do postu ONZ w listopadzie, a nawet w poniedziałek napisała na Twitterze o jej podnieceniu, by dołączyć do administracji Trumpa. Jednak w rozmowie z Hannity w czwartek wieczorem nalegała, że nie żałowała wycofania nominacji.
„Chodzi o podejście jako zespół” – powiedziała. „Robię to jako lider, aby upewnić się, że możemy wziąć ten mandat i zapewnić te historyczne wyniki”.
Trump potwierdził w piątek, że dokonał jej spotkania z powodu zbliżających się Wybory specjalne W jej dzielnicy, a także wakat pozostawiony przez byłego przedstawiciela Florydy Mike’a Waltza, który został niedawno powołany na doradcę bezpieczeństwa narodowego Trumpa.
Gubernator Nowego Jorku, Kathy Hochul, również stanęła w obliczu przeszkód w planowaniu specjalnych wyborów na miejsce Stefanika, po starciu z Trumpem o ceny zatłoczenia.
Pomimo swojej decyzji Trump potwierdził silną pozycję Stefanika w jej okręgu, stwierdzając: „Jest popularna w jej dzielnicy i nie można jej pokonać”. Przyznał jednak, że był mniej pewny siebie w zapewnieniu solidnego republikańskiego zamiennika.
Zbieranie funduszy na Florydzie
Kolejnym kluczowym czynnikiem w decyzji Trumpa był wyścig o zastąpienie Waltza na Florydzie. Republikański kandydat Randy Fine stara się nadążyć za Demokratą Joshem Weilem w pozyskiwaniu funduszy, a Weil podobno zabezpiecza prawie 9 milionów dolarów darowizn kampanii w porównaniu z 987 459 USD Fine.
„Nigdy nie wiesz, co dzieje się w takiej sprawie” – powiedział Trump, wyrażając obawy dotyczące konkurencyjności wyścigu.
Trump przyznał również, że Stefanik zrobił mu „wielką przysługę”, pozostając w Kongresie, a mówca domu Mike Johnson obiecał jej pozycję lidera w partii. Pozostaje jednak niejasne, jaka będzie ta rola.
Republikańskie frustracje z powodu decyzji
Podczas gdy niektóre źródła GOP poparły ostrożność Trumpa, inne zostały rozczarowane tym ruchem, argumentując, że Stefanik był wysoce wykwalifikowany, a republikanie mieli duże szanse na utrzymanie miejsca.
„Zgrywa w narracji DEM, że straciłeś te miejsca” – powiedział jeden z republikańskich wtajemniczonych. „To sprawia, że wszyscy wyglądają głupio”.
Inny z zewnątrz powiedział: „ciągnięcie Stefanika nie ma sensu”.
Trump jeszcze nie ogłosił, kto będzie nominowany do roli ONZ. Tymczasem konkursy na miejsca Waltza i byłego przedstawiciela Matta Gaetza na Florydzie odbędą się we wtorek. Gaetz zrezygnował z Kongresu po krótkim rozważaniu prokuratora generalnego USA.
Kurcząca większość
Mówca domu Mike Johnson wcześniej ostrzegał Trumpa o kruchej pozycji partii w domu. Podczas wydarzenia z Amerykanami ds. Dobrobytu Johnson przypomniał sobie rozmowę podczas przejścia Białego Domu, w którym wezwał Trumpa do ponownego rozważenia zbyt wielu republikanów z domu do jego administracji.
„Trump zaczął nazywać stado” – powiedział Johnson. „Więc wziął kilka i zadzwoniłem do niego, a ja mówię:„ Panie Prezydent, nie możesz więcej wziąć ”.
Johnson powiedział, że Trump odpowiedział: „Och, Mike, zrobiłem to?”
Z niewielką większością 218-213 większością Demokratów, GOP zmierzy się z pod górę bitwy w utrzymaniu kontroli nad domem.
Strona główna Wiadomości Dlaczego Donald Trump pociągnął nominację ONZ Elise Stefanik? Oto odpowiedź