
Ratownicy niosą osobę wyciągniętą z wraku klubu nocnego odrzutowego po tym, jak dach się zawalił podczas koncertu MERENCE w Santo Domingo, Dominikana, wtorek, 8 kwietnia 2025 r.
Ricardo Hernandez/AP
Ukryj podpis
Przełącz podpis
Ricardo Hernandez/AP
SANTO DOMINGO, Dominican Republic (AP) – Legendarny klub Jet Set w Santo Domingo był pełen muzyków, profesjonalnych sportowców i urzędników państwowych, kiedy kurz zaczął spadać z sufitu i do napojów ludzi.
Kilka minut później cały dach zawalił się. Betonowe płyty zabiły ponad 113 osób i uwięziły dziesiątki innych na parkiecie, gdzie setki tańczyły na żywy koncert merengue we wtorek. Władze podały, że ponad 255 osób zostało rannych.
Ofiarami są ikona Merengue Rubby Pérez, który śpiewał tłumowi przed uderzeniem katastrofy. Jego ciało znaleziono wcześnie w środę, powiedział dyrektor operacji awaryjnych Juan Manuel Méndez.
Załogi ratunkowe wciąż szukały potencjalnych ocalałych ponad 24 godziny po upadku.
„Tak długo, jak podają, że jest zaginionej osoby, będziemy tutaj” – powiedział Méndez.
Załogi ratownicze z Puerto Rico i Izraela przybyły w środę na Dominikankę, aby pomóc władzom lokalnym w poszukiwaniu.
Późnym we wtorek wieczorem ci, którzy wciąż szukają rodziny i przyjaciół, zgromadzili się wokół mężczyzny grającego na gitarze przed klubem, śpiewając hymny.
Do tej pory tylko 32 osoby zidentyfikowano w jednej z najgorszych katastrof, aby uderzyć w Republikę Dominikańską. Lokalne media poinformowały, że tych, którzy zmarli, to kardiolog, architekt rządowy, emerytowany funkcjonariusz policji i brat wiceministra Ministerstwa Młodzie.
Zabił także miotacz MLB, Octavio Dotel i Dominikana Tony Enrique Blanco Cabrera, Satosky Terrero, rzecznik profesjonalnej ligi baseballowej w kraju, powiedział The Associated Press.
Nelsy Cruz, gubernator północno-zachodniej prowincji Montecristi i siostra siedmiokrotnej gwiazdy Major League Baseball, Nelson Cruz, powiadomił prezydenta Luisa Abinadera o katastrofie. Zadzwoniła do niego spod gruzu, ale zmarła później w szpitalu.
Inne ofiary to saksofonista Luis Solís, który grał na scenie, gdy spadł dach, kilku wenezuelskich barmanów i kapitan armii, który pozostawił cztery młode dziewczyny. Grupo Popular, firma usług finansowych, powiedziała, że zmarło trzech jej pracowników, w tym prezesa AFP Popular Bank i jego żona.
Ale niezliczona ilość bardziej pozostała niezidentyfikowana.
„Byłem w wielu szpitalach i jej nie znalazłem”-powiedziała Deysi Suriel z jej przyjaciela, 61-letniej Milca Curiel. Suriel mieszka w Karolinie Północnej i wakacje na Dominikanie.
Dziesiątki szalonych krewnych zatłoczonych w krajowym instytucie patologii kryminalistycznej, skanując listę imion ofiary, podczas gdy inni przeszli ze szpitala do szpitala, szukając swoich bliskich, niektóre ich zdjęcia.
„Jest dużo bólu” – powiedział senator Daniel Rivera, były minister zdrowia publicznego kraju. „Musimy mieć dużo cierpliwości”.
Wśród osób szukających ich krewnych była Kimberly Jones, której chrześniczka, 45-letni artysta Osiris Blanc i jego przyjaciele zaginęli.
„To było ich ulubione miejsce, chwytali tam prawie w każdy poniedziałek” – powiedział Jones, dodając, że jej siostrzenica również zaginęła.
Nie od razu nie było jasne, co spowodowało zawalenie dachu, ani kiedy budynek odrzutowy został ostatnio sprawdzony.
Klub wydał oświadczenie z informacją, że współpracuje z władzami. Rzeczniczka rodziny, która jest właścicielem klubu, powiedziała Associated Press, że przekazała pytania dotyczące potencjalnych kontroli.
Tymczasem rzeczniczka Ministerstwa Robót Publicznych skierowała pytania do biura burmistrza. Rzecznik biura burmistrza nie odpowiedział na wiadomość o komentarz.