Czy Donald Trump zakazał fotografowi AP Evanowi Tucci, który podjął swoją kultową „walkę”. Walka. Walcz obraz z Białego Domu? |. Wiadomości światowe

Evan Vucci. Associated Press fotoreporter, który uchwycił teraz i-ekoniczny wizerunek zakrwawionego prezydenta Donald Trump Podniesienie pięści po przetrwaniu próby zabójstwa zostało usunięte z Basen prasowy Białego Domuwraz z jego kolegami AP. Ten ruch skutecznie pobiera Vucci z kluczowych obszarów, takich jak Oval Office i Air Force One, ale nadal zachowuje dostęp do sali odpraw w Białym Domu.
Decyzja wywołała kontrowersje i debatę na temat wolności prasy, a zarówno Biały Dom, jak i AP zaangażowały się w trwającą legalną bitwę o zakres i uzasadnienie zakazu.
Częściowy zakaz, a nie całkowite wydalenie
Media społecznościowe wybuchły 27 marca z twierdzeniami, że Vucci został „zakazany w pokojach prasowych Trumpa” po wirusowym rozprzestrzenianiu się zdjęcia. Raport Politico potwierdził później, że podczas gdy Vucci i AP zostali wyrzuceni z wysoce ekskluzywnej puli prasowej – niewielkiej grupy reporterów i fotografów, którzy ściśle podróżują z prezydentem – nadal zachowują ogólny dostęp do mediów, w tym miejsca w sali informacyjnej James S. Brady Press.
Biały Dom, we wniosku sądowym, nalegał, aby AP nadal cieszył się „ogólnym dostępem do mediów” dostępnym dla wszystkich uwierzytelnionych reporterów. Jednak AP zakwestionował to we własnym pozwie złożonym w lutym, argumentując, że jego dziennikarze zostali odwrócone od wydarzeń zwykle otwartych na szerszy korpus prasowy.
Spust „Zatoki Meksykańskiej”
Spór nasilił się po tym, jak Biały Dom ostrzegł AP w lutym, że nie będzie ono zakazane pokrycie podpisania zarządzenia, chyba że odnosi się to do „Zatoki Meksykańskiej” jako „Zatoki Ameryki” – nazwy zmiany zamówionej przez prezydenta Trumpa. AP odmówił, powołując się na swoje standardy redakcyjne jako globalna agencja informacyjna.
Niedługo potem starszy urzędnik Białego Domu, Taylor Budowich, publicznie potwierdził, że dziennikarze AP nie otrzymają już dostępu do lokalizacji o ograniczonej pojemności, w tym Owalnego Biura i Air Force One. Zarówno według zgłoszeń sądowych AP, jak i własnych sądów Białego Domu, Trump osobiście nakazał zakaz.
Zdjęcie Vucci i jego opad
Zdjęcie Trumpa przez Vucci, wykonane w bezpośrednim następstwie nieudanej próby zabójstwa podczas rajdu kampanii w 2024 r., Stało się jednym z definiujących obrazów Prezydencja Trumpa. Od tego czasu pojawił się na flagach, towarach kampanii, a nawet jako tło podczas przesłuchań kongresowych.
Pomimo wykluczenia z puli prasowej, Vucci nadal fotografuje wydarzenia z Brady Briefing Room. Newsroom AP opublikowało zdjęcia wykonane przez Vucci do 1 kwietnia, pokazujące sekretarz prasowy Białego Domu Karoline Leavitt zwracający się do prasy.
Spór o dostęp trwa
Podczas gdy Biały Dom utrzymuje, że AP zachowuje dostęp do innych referencyjnych reporterów, AP twierdzi, że jego dziennikarze są selektywnie blokowani nawet z szerszych wydarzeń prasowych, które powinny być otwarte dla wszystkich.
„Wynik netto jest taki, że poświadczenia prasowe AP zapewniają teraz swoje dziennikarzy mniej dostępu do Białego Domu, niż te same poświadczenia prasowe wszystkim innym członkom Korpusu Presów Białego Domu”, stwierdził AP w dokumentach sądowych.
Stowarzyszenie korespondentów Białego Domu, które tradycyjnie zarządza siedziskami w sali odpraw, poparło AP. W odpowiedzi administracja Trumpa zagroziła przejęciem kontroli nad wykresem siedzącym, zwiększając dalsze obawy dotyczące niezależności redakcyjnej i dostępu.
Szersza walka
Pozew AP twierdzi, że ruch administracji Trumpa jest odwetowy i stanowi zagrożenie dla wolność prasy. „Umożliwienie takiej kontroli rządowej i odwetu stanowi zagrożenie dla wolności każdego Ameryki”, czytamy w skardze.
Biały Dom się nie zgadza, mówiąc, że dostęp do puli jest uprzywilejowanym uznaniowym, a nie prawem konstytucyjnym.
Na dzień dzisiejszy Evan Vucci pozostaje dowodzącym dziennikarzem z ograniczonym dostępem do Białego Domu – ale zamknięty z wewnętrznego koła, który kiedyś zdefiniował jego rytm.