Co by się stało z ZEA i globalnymi rynkami energetycznymi, gdyby Iran zamknął Cieśninę Hormuz? |. Wiadomości światowe

Napięcia w Środkowy Wschód Po raz kolejny wyróżnili Cieśninę Hormuz, krytycznego punktu dławiki w globalnym zaopatrzeniu energii. Wśród rosnącego tarcia między Iranem a Izraelem obawy narastają o możliwość, że Iran może próbować zamknąć Cieśninę, zakłócając przepływ ropy i gazu, który napędza świat.
Cieśnina Hormuz : Dlaczego to ma znaczenie
Cieśnina Hormuz jest wąską, 33-kilometrową drogą wodną oddzielającą Iran i Oman. Jest to najbardziej strategicznie ważny na świecie punkt dławiki tranzytowej. W 2024 r. Około 21 milionów baryłek ropy naftowej i wyrafinowanych produktów codziennie przechodziło przez Cieśninę, co stanowi 20 procent globalnego zużycia ropy. Dodatkowo Cieśnina ułatwia:
- 25% wszystkich handlu ropą morską
- 20% globalnego eksportu gazu ziemnego (LNG), głównie z Kataru i ZEA
W przypadku ZEA cieśnina jest niezbędna. Około 75 procent eksportu naftowego jedzie do Azji, zwłaszcza Chin, Indii, Japonii i Korei Południowej.
Wpływ na regiony
Gdyby Iran zdecydowanie się poruszałby w kierunku zamknięcia Cieśniny Hormuz, efekty falowania byłyby odczuwalne w całym regionie Zatoki Perskiej, grożąc eksportem energii, przepływami handlowymi i pasami wysyłkowymi. Jednak wśród regionalnych eksporterów ZEA wyróżnia się, że podjęli proaktywne środki w celu złagodzenia takich luk. Rurociąg z ropy naftowej w Abu Zabi, który łączy zakłady produkcyjne śródlądowe z terminalem Fujairah, strategicznie położonym poza Cieśniną, ma pojemność 1,8 miliona baryłek dziennie (B/D). Zapewnia to kluczową alternatywną drogę eksportową dla ZEA, która wynosiła średnio 3,3 miliona b/d w eksporcie ropy naftowej w 2024 r. Podczas gdy rurociąg nie w pełni zastępuje hormuz, pozwala ZEA na utrzymanie znacznej części przepływów eksportu, nawet w scenariuszu zakłóceń. W krótkim okresie nagły wzrost cen ropy, prawdopodobnie wywołany przez Panic Kupowanie lub spekulacje na rynku, może faktycznie zwiększyć przychody krajowe. Jeśli jednak zakłócenia się wydają, ZEA staną w obliczu logistycznych wąskich gardeł, zwiększonych składek ubezpieczenia transportowego i rosnącymi kosztami frachtu, szczególnie w utrzymaniu solidnego handlu energią z rynkami azjatyckich.Wpłynęłoby również inne kraje Zatoki Perskiej:
- Arabia Saudyjska wysyła 6 milionów b/d przez Cieśninę, ale może przekierować do 5 milionów b/d za pomocą rurociągu na wschód-zachód.
- Katar, kluczowy eksporter LNG, mógł zobaczyć poważne opóźnienia wysyłki.
- Kuwejt i Irak, z mniejszą liczbą opcji przekierowywania, byłyby bardziej podatne na tymczasowe zakłócenia eksportu.
Stany Zjednoczone
Stany Zjednoczone importują mniej niż 5% ropy przez Cieśninę Hormuz, ograniczając bezpośrednie ryzyko podaży. Jednak zmienność cen nadal mocno uderzyłaby konsumentów. Według Goldmana Sachsa przedłużone zamknięcie może wysłać ceny ropy do 100–120 USD za baryłkę, a nawet 150 USD w najgorszych scenariuszach. W takich przypadkach ceny gazu w USA mogą przekraczać 4 USD za galon, napędzając inflację i rozciągając budżety gospodarstw domowych.
Europa
Europejska źródła około 15% gazu z Kataru, co czyni Cieśniną kluczową dla jego zaopatrzenia w energię. Blokada pogorszyłaby europejski kryzys energetyczny, już pod presją zmniejszonych rosyjskich zapasów gazowych. Wynik byłby:
- Zwiększone ceny domów i fabryk
- Rosnąca inflacja
- Spowolnienie wzrostu gospodarczego
Azja
Azja ma najwięcej do stracenia:
- 75% oleju przechodzącego przez cieśninę jest związane z Azją
- Chiny otrzymują 45% ropy za pośrednictwem Cieśniny i mogą wymagać rejestrowania rezerw awaryjnych
- Indie, również głęboko zależne od ropy w Zatoce Perskiej, byłyby w obliczu niedoborów paliw i zakłóceń gospodarczych
- Japonia i Korea Południowa doświadczyłyby wstrząsów zaopatrzenia i wyższych kosztów importu
Kierowanie tankowców wokół Przylądka Dobrej Nadziei w Afryce znacznie zwiększy czas i koszty wysyłki, wpływając na wszystko, od cen paliw po łańcuchy dostaw.
Afryka
Narody Afryki Wschodniej, takie jak Kenia i Tanzania, które importują paliwo przez Cieśninę, zobaczyłyby natychmiastowe skutki. Już w 2024 r. Koszty cysterny do regionu wzrosły o 25–35% z powodu napięć zarówno w Morzu Czerwonym, jak i Cieśninie Hormuz. Pełne zamknięcie gwałtownie pogorszyło niedobory i zwiększyłoby koszty utrzymania.
Czy Iran może to zrobić?
Technicznie Iran posiada zdolności wojskowe wymagane do zakłócenia lub potencjalnego zablokowania cieśniny Hormuz. Należą do nich kopalnie marynarki wojennej, pociski przeciwsłoneczne i technologie zagłuszania GPS, narzędzia, które były używane lub zagrożone w przeszłości w celu zapewnienia kontroli nad trasami morskimi. W latach 80. konflikt Iran -Irak, często określany jako „wojna czołgów”, Iranowi udało się zakłócić wysyłkę w regionie, chociaż nigdy nie udało się całkowicie zamknąć Cieśniny. Według prasowych telewizji, państwowego sklepu medialnego, irański parlament zatwierdził plan zamknięcia Cieśniny Hormuz. Jednak uprawnienia do wdrożenia takiej decyzji leży w Supreme National Security Council. Pomimo retoryki i preparatów większość ekspertów uważa pełną blokadę. Jednym z kluczowych powodów jest to, że sam Iran opiera się w dużej mierze na cieśninie, aby eksportować około 2,5 miliona baryłek na dzień ropy, w tym około 1,5 miliona baryłek dziennie do Chin. Zamknięcie tego przejścia znacznie zaszkodzi własnej gospodarce Iranu i ryzyko uruchamiania prowadzonego przez USA reakcja wojskowa.
Większy obraz: globalny opad ekonomiczny
Długotrwałe zamknięcie cieśniny Hormuz może wywołać globalny kryzys energetyczny porównywalny w skali z embarga naftowym z 1973 r., Z konsekwencjami, które wykraczałyby daleko poza sektor energetyczny. Eksperci ostrzegają, że ceny ropy mogą wzrosnąć do 150 USD za baryłkę, co spowodowałaby wysyłanie fal uderzeniowych przez rynki finansowe, wywołały gwałtowny wzrost globalnej inflacji i wywierał ogromną presję na gospodarki rozwinięte i wschodzące. Efekty falowania nie zatrzymałyby się na pompie paliwowej, łańcuchy dostaw w różnych branżach stałyby się napięte, a sektor transportu, produkcji i detaliczny pochłania obciążenie wyższych kosztów nakładu i opóźnionej logistyki. Te podwyższone koszty nieuchronnie zostaną przekazane konsumentom na całym świecie.Podczas gdy strategiczne rezerwy ropy naftowej (SPRS) są ustawione jako bufor przeciwko takim wstrząsom, nie są one kompleksowym zabezpieczeniem. Obecne rezerwy globalne obejmują:
- 600 milionów baryłek przez Stany Zjednoczone
- 400 milionów baryłek w narodach europejskich
- 1,2 miliarda baryłek przechowywanych w Azji
Jednak rezerwy te oferują jedynie krótkoterminową ulgę. Ich skuteczność jest ograniczona szybkością, z jaką można wyciągnąć ropę, oraz ograniczeniami dostępności, które różnią się w zależności od regionów. W obliczu trwałego zakłócenia SPR kupiłyby czas – ale nie rozwiązywałby kryzysu. Gospodarki głodne energii, szczególnie w Azji i Europie, byłyby najbardziej wrażliwe, a nawet narody z sporymi rezerwami mogłyby się ścigać z czasem, gdy rynki się zaostrzają, a ryzyko geopolityczne eskalują.
Obecna sytuacja: 23 czerwca 2025
Na razie cieśnina Hormuz pozostaje otwarta, ale napięcia stale rosną, a rynki reagują ostrożnie. W ostatnich tygodniach ceny ropy Brent wzrosły z 75 do 82 USD za baryłkę, odzwierciedlając rosnący niepokój związany z bezpieczeństwem jednego z najważniejszych korytarzy energii na świecie. Uptrut cen ropy podkreśla wrażliwość rynku na ryzyko geopolityczne w regionie.W bezpośredniej odpowiedzi na groźby Iranu Stany Zjednoczone podjęły konkretne kroki w celu wzmocnienia swojej obecności wojskowej. Grupa strajkowa USS Nimitz Carrier została przekierowana z Morza Południowochińskiego na Bliski Wschód, ruch mający na celu wzmocnienie regionalnego odstraszania. Dołączył do USS Carl Vinson, który już stacjonuje na Morzu Arabskim. Razem te dwie grupy przewoźników stanowią znaczną część szerszych wysiłków Waszyngtonu na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa morskiego i ochrony nieprzerwanego przepływu handlu przez Cieśninę.Poczucie pilności jest również powtarzane w świecie korporacyjnym. Wael Sawan, dyrektor generalny Shell, ostrzegł, że „każda eskalacja może znacznie zakłócić globalny handel”, zdobywając pogłębiające się niepokój na rynkach energii i podkreślając, jak powiązane napięcia geopolityczne i globalna stabilność gospodarcza stały się.Analiza ta opiera się na informacjach i raportach z wielu autorytatywnych źródeł, w tym amerykańskiej administracji informacyjnej energetycznej (EIA), OPEC, Reuters, Bloomberg, Platts, listy Lloyda, CNBC, a także regionalnych spostrzeżeń za pośrednictwem Khalej Times.