Prezydent Iranu Pezeshkian odwiedza ranne, miejsce śmiertelnej eksplozji portu | Aktualności

Ognisty podmuch w porcie Shahid Rajaee w południowym Iranie zabił co najmniej 40 osób i zranił około 1000 innych.
Prezydent Iranu Masoud Pezeshkian odwiedził hospitalizowanych ocalałych o ogromnej eksplozji wstrząsnął Jeden z głównych portów kraju, zabijając co najmniej 40 osób i raniąc około 1000 innych.
Wizyta Pezeshkian w niedzielę odbyła się w sobotnim wybuchu w porcie Shahid Rajaee przed Bandar Abbas w południowym Iranu w prowincji Hormozgan
Przybywając na stronę, Pezeshkian podziękował pierwszemu respondentom, ogłaszając: „Przyjechaliśmy z pierwszej ręki, jeśli jest coś lub jakikolwiek problem, na którym rząd może kontynuować”.
„Postaramy się zaopiekować rodzinami, które straciły swoich bliskich, i na pewno zajmiemy się drogimi ludźmi, którzy zostali ranni” – powiedział.
Pezeshkian wcześniej nakazał dochodzenie w sprawie przyczyny wybuchu.
Ambasada rosyjska powiedziała, że Moskwa wysyła wielu „specjalistów od samolotów”, aby pomóc w walce z ogniem. Według rosyjskiego Ministerstwa sytuacji awaryjnych jeden z samolotów jest dedykowanym samolotem przeciwpożarowym.
Obiekt został rzekomo powiązany z wcześniejszym dostarczaniem składnika chemicznego używanego do tworzenia paliwa pocisku.
Ale rzecznik irańskiego Ministerstwa Obrony Reza Talaei-nik powiedział Stanowi TV, że „w okolicy nie było importowanego ani eksportowanego ładunku do paliwa wojskowego ani użycia wojskowego”.
Biuro celne portu stwierdziło w oświadczeniu przeprowadzonym przez telewizję państwową, że eksplozja prawdopodobnie wynikała z ogień To wybuchło w magazynie materiałów niebezpiecznych i chemicznych.
Irańska telewizja państwowa opisała również ogień jako kontrolowany, mówiąc, że pracownicy ratownicy mają nadzieję, że zostaną w pełni wygaszeni później w niedzielę. W ciągu nocy śmigłowce i ciężkie samoloty przeleciały powtarzane miejsca nad płonącym portem, zrzucając wodę morską na miejscu.
Również na miejscu w niedzielę minister spraw wewnętrznych Eskandar Momeni powiedział: „Sytuacja ustabilizowała się w głównych obszarach” portu, a pracownicy wznowią ładowanie pojemników i odprawy celnej.
Kolejny urzędnik na miejscu, minister dróg i rozwoju miejskiego Farzaneh Sadegh, powiedział, że wpłynęła to tylko jedna strefa portu, a ładunki „operacje nadal są normalne w kilku innych strefach”.

Zdjęcia ze sceny pokazały strażaków pracujących wśród oblepionych i poczerniałych pojemników ładunkowych i wykonujących ciało ofiary.
Władze zamknęły drogi prowadzące do miejsca, a materiał z tego obszaru został ograniczony do irańskich mediów.
Władze ogłosiły również dzień krajowy żałoba w poniedziałek i trzy dni żałoby w prowincji Hormozgan od niedzieli.
Tymczasem przesłania wyrażające solidarność z Iranem i ofiarami wybuchu wlewały się z całego świata.
Zjednoczone Emiraty Arabskie zauważyły „solidarność z Iranem” w sprawie wybuchu, a Arabia Saudyjska wysłała kondolencje, podobnie jak Pakistan, Indie, Turkiye, Rosja i Organizacja Narodów Zjednoczonych.
Liban Hezbollah oferował również kondolencje, mówiąc, że Iran, z „wiarą i solidną wolą, może pokonać ten tragiczny wypadek”.
W pierwszej reakcji dużego kraju europejskiego ambasada niemieckiej w Teheranie powiedziała na Instagramie: „Bandar Abbas, który żałujemy z tobą”.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Chinach oświadczyło w oświadczeniu AFP w niedzielę, że trzy chińskie ofiary były w stanie „stabilnym”.