To był tydzień trąby powietrznej w Departamencie Edukacji, a niektórzy pracownicy kariery są udręczeni nad swoją ponurą, niepewną przyszłością.
W poniedziałek Senat Potwierdził Lindę McMahon Jako nowy sekretarz edukacji, a wkrótce potem opublikowała notatkę ustanawiającą personel działu „Ostateczna misja”:„ Eliminacja biurokratycznego wzdęcia tutaj w Departamencie Edukacji ”.
Następnego dnia przywódcy departamentów zaplanowali spotkanie w celu ogłoszenia znacznej redukcji, o której mówi się, że obecni pracownicy obejmują zwolnienia prawie 50 procent siły roboczej – ale spotkanie zostało anulowane w ostatniej chwili, według pracownika departamentu.
Następnie, w środę, media, powołując się na źródła w administracji, poinformowały, że prezydent Trump podpisze nakaz wykonawczy, aby znieść Departament Edukacji już w czwartek, wysyłając szalonych pracowników starających się przygotować.
Kiedy sekretarz prasowy Białego Domu Karoline Leavitt ogłoszony W czwartek rano na X, że Trump nie podpisałby tego dnia tego dnia, jeden z pracowników powiedział, że wydaje się to okrutne niewłaściwe ukierunkowanie.
„To zdecydowanie czuje się jak bicz” – powiedzieli. „Ludzie na dziś stali się… wszyscy wydają się gotowi zerwać z zespołem, a opóźnienie wydaje się być grą do torturowania ludzi”.
Kilku obecnych pracowników działu, którzy rozmawiali Wewnątrz wyższego wydania W tle i pod warunkiem anonimowości zaproponował chaotyczny obraz wstrząsu i niepewności w dziale, a personel stara się przygotować do rozwiązania swoich biur, nawet gdy plany i harmonogram administracji pozostają niejasne.
Jeden obecny pracownik powiedział Wewnątrz wyższego wydania Notatka McMahona ogłaszająca plan administracji mający na celu zmniejszenie działu, było „obraźliwe i antagoniczne”.
„Pojęcie, że powinniśmy zostać zaszczyceni podjęciem tej„ ostatecznej misji ”, jest absurdalne” – powiedzieli. „Zasadniczo mówi:„ Powinieneś nam podziękować za zwolnienie ”.
Jeden pracownik kariery, który jest w dziale od ponad dekady, powiedział, że większość pracowników z niepokojem czeka na spadek drugiego buta. Powiedzieli, że w ciągu ostatnich kilku tygodni gniew i oburzenie stały się złamanym sercem.
„Rzeczywistość tonie wszędzie… ludzie są poważnie przygnębiani” – powiedzieli. „A jednak praca nad osiągnięciem celów tej administracji może być gorsza niż brak pracy”.
„ Slash and Burn ’
Trump opowiadał się za wyeliminowaniem 45-letniego działu edukacji od czasu wczesne dni jego kampanii. Kiedy nominował McMahona na sekretarza, powiedział, że ma nadzieję, że „będzie”Wyjmij się z pracy. ” Mimo to wielu pracowników działu było zaskoczonych nagłą eskalacją.
Długoletni pracownik powiedział, że kiedy Trump został zainaugurowany, spodziewali się poważnych zmian w dziale. Ale szybkość i bezmyślność przeprowadzki do zniesienia ich zaskoczyły.
„Głupio wierzyłem, że będą próbowały zastosować badane podejście do wszelkich zmian, skonsultować się z doświadczonymi pracownikami kariery z wiedzą instytucjonalną i wiedzą” – powiedzieli. „Zamiast tego jest cięcie i płoną”.
W ubiegłym tygodniu Biuro Zarządzania i Budżetu oraz Biuro Zarządzania Personelem skierowane wszystkie agencje federalne Aby przygotować się na „zmniejszenie na dużą skalę” i eliminację „funkcji niepodatnych nietatuterii”, które mogą być prekursorem planów administracji Trumpa, aby w jak największym stopniu zmniejszyć liczbę głowy w dziale edukacji bez zatwierdzenia kongresu.
Szkic nadchodzącego zarządzenia wykonawczego Trumpa, uzyskanego przez Wewnątrz wyższego wydaniaObejmuje wytyczne dotyczące dwóch akapitów dotyczących powiązania działalności departamentu i niewiele więcej. James Kvaal, który pełnił funkcję sekretarza edukacji pod rządami prezydenta Joe Biden, powiedział, że brak planu jest ujawniający i niepokojący.
„(Dokument) odzwierciedla brak jasności w administracji Trumpa na temat tego, co próbują zrobić, a nawet spór między niektórymi elementami”, powiedział Kvaal.
Pracownicy departamentów są zaniepokojeni strategią administracji dotyczącej wdrażania jej ambitnych cięć wydatków. Jeden pracownik, który rozmawiał z Wewnątrz wyższego wydania został umieszczony na urlopie administracyjnym w zeszłym miesiącu i powiedział, że ich doświadczenie było „chaotyczne i przypadkowe”. Pracownik powiedział, że cięcia w programach, kontraktach i personelu zostały w dużej mierze pozostawione niewielkiej grupie młodych pracowników Departamentu Rządu, których podejście było „jak rzucanie spaghetti w ścianę, aby zobaczyć, co mogą uciec”.
Powiedzieli, że jeśli do tej pory podejście administracji Trumpa do cięć w dziale jest jakimkolwiek wskazaniem, w jaki sposób poradzą sobie z planami przeważenia działu, może zaostrzyć wpływ na studentów i instytucje edukacyjne.
„Nikt nie będzie wiedział, co się dzieje, co oznacza zerową odpowiedzialność” – powiedzieli. „To będzie bałagan”.
Doge już to zrobił anulował setki milionów dolarów W umowach departamentów, w tym niektóre, które są niezbędne do prowadzenia bezpłatnego wniosku o federalną pomoc studencką. A źródła w dziale twierdzą, że setki federalnych pracowników pomocy studenckiej albo wykupowały, albo zostały umieszczone na urlopie.
Obecny pracownik działu, który specjalizuje się w szkolnictwie wyższym, powiedział, że obawia się, że zamknięcie departamentu – lub główne cięcia, które go przyspieszają – będą miały niszczycielski wpływ na sektor, a zwłaszcza na przystępność cenową, a w szczególności na dostęp.
„Będzie ogromna niepowodzenie w postępach, które poczyniliśmy nawet pod względem tego, kto może iść na studia” – powiedzieli. „Uniwersytety są na tak wysokim pogotowiu na każdym froncie… jest to hurtowy atak na sektor”.
Kvaal powiedział, że nawet pod Biden, działem ogólnie – a zwłaszcza biuro pomocy studenckiej – był poważnie niedopowiedzony, co jest problemem Powiedział przyczynił się do wdrożenia nowej FAFSA w zeszłym roku. Dodał, że dalsze redukcje mogą zatopić zdolność agencji do wykonywania podstawowych obowiązków, takich jak pożyczka studencka i wypłata pomocy.
„Departament był cienko obsadzony jeszcze przed tymi cięciami, w wyniku czego trudno było płynnie uruchomić programy i zapewnić korzyści, których potrzebowali studenci” – powiedział. „Jeśli w rzeczywistości pojawią się setki osób opuszczających FSA, może to narażać nasze postępy z FAFSA na ryzyko i zwiększyć nasze wysiłki, aby zapobiec niewykonaniu pożyczki studenckiej. Jeśli nic więcej, proszenie wyższych menedżerów o skupienie się na wypychaniu personelu i przygotowania do przepisów, które nigdy nie nadejdą, jest prawdziwym rozproszeniem. ”
Zarówno KVAAL, jak i obecni pracownicy obawiają się, że kiedy administracja Trumpa opublikuje konkretne plany dystrybucji obowiązków departamentu, powitają sektor prywatny do zarządzania usługami, takimi jak pożyczki studenckie i pomoc finansowa.
„Wygląda na to, że długoterminowym celem byłoby prywatyzacja FSA, tak jak w przypadku ubezpieczenia społecznego”-powiedział jeden z pracowników. „To bałagan czekający i potrwa dłużej niż cztery lata. Tymczasem uszkodzenie może być ogromne. ”