Lekkoatletyka

„Powiedziano mi, żeby wyjść z klubu. To boli. Chciałem tylko pomóc: „Legenda Evertonu Graeme Sharp otwiera ból zerwania z jego ukochanym klubem… i nowej ery, co oznacza, że ​​powróci do Goodison na pożegnanie

W końcu nadszedł czas, aby pożegnać się z Goodison Park i w niedzielę będzie to pewne walek: 100 000 osób lub więcej dryfowania na stare miejsce na uroczystości z żalem, że męska piłka nożna w ramach czerwonych celi znika w historii.

Wszystko będzie pamiętać cele, gry, chwały, choć to dźwięki tego niepowtarzalnego stadionu, które są najbardziej żywą częścią pamięci dla jednego z największych graczy, którzy zaszczycili jej murawę.

Stłumiony hałas kibiców depczących się po halach nad domową garderobą, przez co on i jego koledzy z drużyny wiedzieli, czy jest duży tłum. Ściana hałasu, która uderzyłaby go przy wielkich okazjach, gdy dotarł do ostatniego z 13 białych kroków prowadzących z wąskiego tunelu na boisko.

„Kiedy dobrze sobie radziłeś, nie mogłeś wystarczająco szybko dotrzeć na szczyt tych kroków” – mówi Graeme Sharp. „Czujesz, jakbyś był niezwyciężony”.

W najlepszym czasie prowadził wyścig w Goodison – trzyletni okres Everton Wygrał dwa tytuły pierwszej dywizji i puchar Pucharu Europy.

Powiedzą ci, że był najlepszą siatkówką w historii Goodison – nie wspominając o jego wielu nagłówkach – ale to sama tom bramek, który przypisał mu ogromny obraz, między Dixie Dean i Joe Royle, z tyłu głównego stoiska na Goodison Road.

Everton Legend Graeme Sharp rozmawiał z Mail Sport o swoim czasie na różnych rolach

Everton Legend Graeme Sharp rozmawiał z Mail Sport o swoim czasie na różnych rolach

Jako zawodnik kierował klubem do wielu tytułów w złotym okresie w latach 80.

Jako zawodnik kierował klubem do wielu tytułów w złotym okresie w latach 80.

Jednak jego zaangażowanie w sprawy zarządu widziało, jak wielu fanów wzywa go do opuszczenia klubu

Jednak jego zaangażowanie w sprawy zarządu widziało, jak wielu fanów wzywa go do opuszczenia klubu

Ten wizerunek młodzieńczego ostrego, piłka u lewej stopy i ramiona, aby uzyskać równowagę, uderza cię, zbliżając się do stadionu z czerwonych cegły Winslow Road. Doświadczenie duchowe.

Około 80 bohaterów Everton będzie w domu na ostatni mecz u siebie przeciwko Southampton w niedzielę, choć przez wiele miesięcy Sharp wydawał się nie wystąpić na tym rysunku rolet.

Jego rola jako niezapłaconego dyrektora niewykonawczego i doradcy zarządu podczas pochodzenia klubu do Ruination pod Farhadem Moshiri sprawił, że stowarzyszenie, w oczach niektórych fanów. Czuli, że zbyt ściśle się dostosował do Billa Kenwrighta, dyrektora naczelnego Denise Barrett-Baxendale i Moshiri, orkiestratorką dysfunkcji klubu.

Chociaż Sharp nie stawia tego w taki sposób, został obsadzony w klasyczny współczesny maelstrom piłki nożnej, a media społecznościowe są przyspieszeniem podejrzeń i plotek. Domniemany akt agresji wobec jednego dyrektora Evertonu, który Sharp twierdzi, że nic o tym nie wiedział. Twierdzi, że Sharp przyczynił się do zmęczenia protestujących, przestrzegając porad zespołu bezpieczeństwa Evertona, że ​​członkowie zarządu powinni trzymać się z dala od Goodison dla własnego bezpieczeństwa.

„Sharp Out” przeczytał jeden sztandar na samym końcu ziemi, gdzie jego bramka przeciwko Bayern Monachium, prawie cztery dekady wcześniej, podniósł dach z miejsca.

„Tak, boli”-mówi 64-latek, siedząc w porannym słońcu w Canalside Port i Anchor Eathie w Ellesmere Port, w drodze do domu w Północnej Walii. „Miałem już to wszystko, ale bolało to, bo chciałem pomóc klubowi. Myślałem, że przyczyniam się.

„Zespół bezpieczeństwa powiedział nam, aby nie przychodzić na mecze, a gdyby to zależy od mnie, powiedziałbym:„ Przychodzę na grę ”. Zdecydowali, że nie mogą zaryzykować, że przyjdziemy i coś się dzieje. Nie twierdzę, że tak się stało, ale po prostu powiedz, że ktoś coś ci rzucił?

„To nie jest tak łatwe, jak mówią ludzie. Mówią: „Powinien był tam być na stadionie” i oczywiście chciałem tam być. Powiedziano mi, że nie mogę, czy mi się to podoba, czy nie. W dzisiejszych czasach nigdy nie wygrasz. Jest tyle napisanych i rzeczy, a potem tam idź tam. To trudne.

Fani Evertonu wzięli sztandar, który czytał „ostre Out” - jak wzywali go do ustąpienia

Fani Evertonu wzięli sztandar, który czytał „ostre Out” – jak wzywali go do ustąpienia

Jego rola jako niezapłaconego dyrektora niewykonawczego i doradcy zarządu podczas pochodzenia klubu do Ruination uczyniła go winnym przez stowarzyszenie

Jego rola jako niezapłaconego dyrektora niewykonawczego i doradcy zarządu podczas pochodzenia klubu do Ruination uczyniła go winnym przez stowarzyszenie

Zastanawiając się nad tym witriolem, 64-latek przyznał, że „bolało” widzieć z fanów Toffis

Zastanawiając się nad tym witriolem, 64-latek przyznał, że „bolało” widzieć z fanów Toffis

Szanuje prawo fanów Evertonu do rzucania wyzwania osobom prowadzącym klub, jak zawsze, najbardziej przymusowo. Nie wie, czy Moshiri lub Kenwright zwrócili ślepą uwagę na wszelkie opinie, które przedstawił.

Mówi, że w ostatnich latach było zbyt wielu menedżerów, obserwując, że miejsce to woła o inteligencję Davida Moyesa. „Ktoś, kto mówi:„ Załóżmy wszystko. Zróbmy rzeczy we właściwy sposób i zobaczmy, dokąd nas to zabierze ”, zamiast wyrzucić piłki w powietrze”.

Sharp postanowił nigdy nie wrócić do Goodison. List do niego z nowych właścicieli Everton, Friedkin Group, wydaje się, że najbardziej zrobił go, aby przywrócić go do meczu u siebie z Ipswich, na którym został ciepło otrzymany dwa tygodnie temu. W znaczącej rozmowie Moyes przypomniał ostrym, jak ceniony był.

Tak więc po ponad dwóch latach wrócił na stadion, na którym po raz pierwszy klaszczył oczy jako 19-latek, niedawno przybył z Dumbarton w 1980 roku. Patrzył ponownie w charakterystyczną architektę Archibalda Leitcha stalowego na stojaku Bullens Road, która po raz pierwszy uderzyła go jako nastolatkiem. „Widziałem ten sam projekt Leitcha w Rangers” – mówi.

Po raz pierwszy rywalizował na boisku Goodison dla Everton’s Central League Reserve Side, przed 100 osób, w pierwszych dwóch sezonach, które były walką. „Wczesne wspomnienia były pustką; Nikt tam tam – mówi.

Miał wtedy tęsknotę za tym. Jego ojciec prowadził go na północ po każdej sobotniej meczu u siebie – 14.00 rozpoczynających się – i następnego dnia odzyska pociąg.

Sharp pochwalił powołanie Davida Moyesa w celu ustalenia statku i zmiany fortuny

Sharp pochwalił powołanie Davida Moyesa w celu ustalenia statku i zmiany fortuny

Ale potem cele Goodison zaczęły płynąć. Pierwszy, o którym pamięta, spóźnił się przeciwko holenderskiej stronie Excelsior, w okresie przyjaznym przed sezonem w sierpniu 1980 roku. „Lobbowałem bramkarza”. Po prostu wystarczyło na boisko. Przypomina sobie, że z ławki przeciwko Middlesbrough w kwietniu 1981 roku. „Piękny słoneczny dzień”.

Te wczesne lata osiemdziesiątych mogą być nieoczekiwanie trudne, a zespół walczy. „Goodison był trudnym miejscem do zabawy, nawet dla gospodarzy” – mówi Sharp. „Tłum był genialny, gdy wszystko szło dobrze, ale kiedy nie było, poinformowały cię bez żadnych wątpliwości. Mogą być trudnym tłumem do zadowolenia. To był trudny czas.

W listopadzie 1983 roku było zaledwie 9 000 osób z Coventry z Coventry, kilka dni po ciężkiej, telewizyjnej porażce na Anfield. Ale 91-minutowy zwycięzca Sharp był początkiem renesansu drużyny pod Howardem Kendallem, z biegiem do finału przeciwko Liverpoolu. „Zrobiłem więzadła kolana i kulę” – mówi Sharp. „Rzuciłem na to głową”.

Mówi, że był to wielki hazard, który naprawdę zmienił wszystko. Podpisanie, w tym samym kluczowym miesiącu, co gra Coventry, 28-letniego Andy’ego Graya, który wraz z przychodzącym Peterem Reidem dał Evertonowi pożar, którego brakowało.

Zespół, z Sharp, przegrał 5-0 z Liverpoolem w jednym z najmłodszych dni Goodison w 1982 roku i Kendall powiedział mu, aby „wrócić do domu, zablokować drzwi i nie wychodzić do poniedziałku”. Teraz byli nasyceni nową wiarą.

„Pamiętam, że myślałem:„ To jego ostatnia szansa ”, Sharp mówi o przybyciu Graya. „Był podatny na kontuzje, może do końca. Ale on i Reidy wszystko podnieśli. Wyłonilibyśmy się nawet z naszych gier tenisowych z cięciami w oczach. Przekonanie pojawiło się.

Przyjazd Andy'ego Greya do Evertonu pomógł ulepszyć toffi wraz z ostrym w ataku

Przyjazd Andy’ego Greya do Evertonu pomógł ulepszyć toffi wraz z ostrym w ataku

Największe momenty Goodison Sharpa obejmują zwycięstwo 2: 0 nad QPR, punktem nr 9 z nagłówkiem, który zdobył tytuł 1985 40 lat temu w tym miesiącu. Potem dwa lata później wygrał 3: 1 – Sharp dostał trzeci – kiedy Everton paradował tytuł, który wygrał w Norwich pięć dni wcześniej.

Gry Luton były zawsze zadziorne. Reid złożył Micka Harforda w tym meczu i chciał kontynuować okrążenie honoru, dopóki ten najbardziej bezkompromisowy przeciwnik był bezpiecznie w garderobie.

„Reidy zapytał mnie:„ Czy Mick Harford zszedł z tunelu? ”, Sharp pamięta z uśmiechem. „Zrobiliśmy trzy okrążenia honoru, zanim można było bezpiecznie odejść!”

Ale nic nie trzyma świecy w nocy z półfinałowych drugi etap Pucharu Pucharu Pucharu przeciwko Bayernowi w kwietniu 1985 roku.

„Kiedy weszliśmy na ziemię… wow!” Sharp mówi. „Z garderoby zawsze mogłeś wyczuć, jaki był tłum, ponieważ można było usłyszeć ludzi na górze na głównym stojaku. Możesz wyczuć nastrój, gdy podchodziłeś również po schodach tunelu.

„Na najwyższym kroku zatrzymałeś się, a kiedy zaczął się motyw Z-cars, szedłeś. Ale kiedy dotarłeś do najwyższego kroku tej nocy, trafiłeś tą ścianą dźwięku. Od tego momentu istniało poczucie: „Nie tracimy tego”.

Sharp świętuje ze swoimi kolegami z drużyny po wygraniu finału Pucharu Pucharu Europy 1985

Sharp świętuje ze swoimi kolegami z drużyny po wygraniu finału Pucharu Pucharu Europy 1985

Bayern strzelił gola przed przerwą. Sharp wyrównany po przerwie, po tym, jak Gray pomógł w długim rzucie. „Spojrzenie nagłówek” – uśmiecha się. „Mam na myśli nagłówek brwi!” Gray strzelił drugiego, a Trevor Steven trzeci. „Było to kluczowe dla wszystkiego, co zrobił nasz zespół i to, co wszyscy dążyli” – mówi Sharp o nocy, która zakończyła się w pubie Sands za plażą Ainsdale i zobaczył, jak spał w jego ubraniach.

Rozpad tego zespołu nastąpił znacznie wcześniej, niż się spodziewał. Śledzi go na telefon, który otrzymał od zdewastowanego szarości, zaledwie dwa miesiące po tym, jak Everton pokonał szybki Wiedeń w finale Pucharu Pucharu Pucharu.

„Kiedy odpowiedziałem, Andy był we łzach” – opowiada Sharp. „Powiedziano mu, że Everton podpisuje Gary’ego Linekera”. Sharp próbował go przekonać, aby został. „Powiedział:„ Nie, muszę iść ”i to był on. Odszedł.

Związek Sharpa z klubem będzie działał znacznie głębiej.

Juventus, Manchester United i Monako byli nim zainteresowani, ale był to 1991 rok, zanim wyjechał do Oldham, gdzie później został menedżerem gracza. Wrócił do Goodison zaledwie dziewięć lat później w roli ambasadorskiej, w którą zainwestował ogromną energię przez dwie dekady.

Ian Herbert z Mail Sport usiadł z Sharpe przed tym, co ma być emocjonalną niedzielę

Ian Herbert z Mail Sport usiadł z Sharpe przed tym, co ma być emocjonalną niedzielę

Gdyby wkład byłego gracza został uznany lub zapamiętany, Sharp byłby tam w imieniu klubu. Był twarzą klubu, jego bijącego serca, po czym podjął rolę, która złamałaby mu serce.

Rany nie zagoiły się, pomimo tego niedawnego repatriacji z Goodison. „Nigdy nie przegapiłem meczu, ale trochę się zakochałem w piłce nożnej” – mówi. Kupił dwa bilety sezonowe na nowy stadion dokujący Bramley-Moore Everton. „Może więc z czasem wezmę jednego z moich wnuków, wślizgnie się i wymknąłem”.

Nawet teraz, 40 lat później, członkowie tego chwalebnego zespołu nagradzanego trofea spotkają się, kiedy będą mogli.

„Mam wspomnienia i nikt nie będzie w stanie ich zabrać” – mówi Sharp. „Gracze, z którymi grałem i przeciw. Rzeczy, które już minęły, zamknięte w pudełku, ale zawsze tam będą. Były to najlepsze czasy.

Link źródłowy

Related Articles

Back to top button