Po Teksasie DOJ jest skierowany do polityki czesnego Kentucky

Nieudokumentowani studenci i organizacje rzecznicze imigrantów wciąż się kręcą po Teksasie, na początku tego miesiąca, szybko po stronie z pozwem Departamentu Sprawiedliwości USA przeciwko polityce zezwolenia na czesne w stanie nieudokumentowanym studentom. Dwudzieściowe prawo, które prawodawcy republikańscy niedawno próbowali i nie udało się stłumić, zostało zdemontowane w ciągu kilku godzin w ruchu niektórzy krytycy nazywali Borvelusion.
Teraz DOJ stosuje tę samą strategię od nowa – czas w Kentucky. Departament złożył skargę W amerykańskim sądzie okręgowym dla wschodniego dystryktu Kentucky we wtorek kwestionując politykę czesnego dla nieudokumentowanych studentów. Pozew, który nazywa demokratyczny gubernator Andy Beshear, komisarz Edukacji Robbie Fletcher i Kentucky Council on Postsecondary Education, ma problem Z polityką, która pozwala absolwentom szkół średnich w Kentucky mieszkającym w państwie, niezależnie od obywatelstwa, dostęp do korzyści czesnego w stanie.
„Żadnego państwo nie może być pozwolenia na traktowanie Amerykanów jak obywateli drugiej kategorii we własnym kraju, oferując korzyści finansowe nielegalnym kosmitom”, powiedziała prokurator generalny USA Pamela Bondi w a oświadczenie. „Departament Sprawiedliwości właśnie wygrał dokładnie ten problem w Teksasie i czekamy na walkę w Kentucky w celu ochrony praw obywateli amerykańskich”.
Beshear próbuje zdystansować się od legalnej bitwy. Crystal Staley, dyrektor ds. Komunikacji w biurze gubernatora, powiedział w oświadczeniu, że urzędu nie otrzymało pozwu, ani nie otrzymało wcześniejszego powiadomienia ani wcześniejszych rozmów z działem na temat rozporządzenia. Podkreśliła, że polityka czesnego w stanie została ustanowiona przez Kentucky Council on Postsecondary Education ponad dziesięć lat temu.
„Zgodnie z prawem Kentucky CPE jest niezależny, ma wyłączny uprawnienia do określenia wymogów rezydencji studentów do celów czesnego w stanie i kontroluje własne przepisy”, napisał Staley. „Gubernator nie ma uprawnień do zmiany przepisów CPE i nie powinien być stroną pozwu”.
Kentucky Council on Postsecondary Education również uświadomiła sobie pozew w środę rano i po południu poinformowała, że nie otrzymano jeszcze dokumentów prawnych.
„W tym czasie naszym prawnikiem naszym personelem dokonuje przeglądu stosownych przepisów federalnych i przepisów państwowych w celu ustalenia kolejnych kroków”, napisała Melissa Young, starszy członek komunikacji rady, w e -mailu do e -maila Wewnątrz wyższego wydania.
Od środy wieczorem nie miało miejsca żadne nowe zmiany w sprawie, ale prokurator generalny Kentucky Russell Coleman, republikanin, wskazał w oświadczeniu Wewnątrz wyższego wydania że jego biuro planowało poprzeć pozew.
„Zachowanie czesnego w stanie dla naszych obywateli na najważniejszych uniwersytetach publicznych Wspólnoty Narodów jest ważne dla wspierania potencjału Kentuckians i zachęcania do żywej gospodarki państwowej”, powiedział w oświadczeniu Coleman. „Nasze biuro będzie wspierać wysiłki administracji Trumpa o utrzymanie prawa federalnego w Kentucky”.
Podobnie jak w Teksasie, grupa republikańskich prawodawców Proponowane przepisy Na początku tego roku zapobiec kwalifikacjom niebędącym obywatelami w Kentucky jako mieszkańców i dostępu do korzyści czesnych w stanie. Ale rachunek nie przeszedł dalej.
Nowy pozew zwiększa obawy wśród nieudokumentowanych studentów zwolenników, że administracja Trumpa mogłaby ukierunkować politykę czesnego w całym kraju, które pomagają nieudokumentowanym studentom w 23 stanach i wypłacić DC za studia, gdy nie mogą uzyskać dostępu do federalnej pomocy finansowej. Zwolennicy obawiają się również, że administracja Trumpa może nadal pozwać czerwone państwa, aby zabezpieczyć zwycięstwa polityki pożądane zarówno przez republikańskich prawodawców stanu, jak i rząd federalny. (W Kentucky republikanie kontrolują biuro prokuratora generalnego i ustawodawcę stanowego.)
Monica Andrade, dyrektor ds. Polityki i strategii prawnej w sojuszu prezydentów w sprawie szkolnictwa wyższego, przewidywana po pozwie w Teksasie: „To może być dopiero początek i mogą istnieć przyszłe działania wykraczające poza Teksas”.
Teraz martwi się, że została udowodniona.
Odprawa w Teksasie
Przeniesienie w Kentucky pojawia się, gdy nieudokumentowani studenci i organizacje praw obywatelskich walczą w Teksasie.
Meksykański amerykański fundusz obrony prawnej i edukacyjnej, latynoska organizacja praw obywatelskich, złożył wniosek W imieniu nieudokumentowanych studentów w Teksasie, aby interweniować w pozwie DOJ. Wniosek twierdzi, że prędkość, z jaką Teksas i DOJ doszło do porozumienia, a sędzia zamknął sprawę, nie stanowiła żadnej okazji na rozprawę lub publiczność.
„Nasze sądy federalne to agencje publiczne” – powiedział Thomas A. Saenz, prezes i radca prawny w Maldef. „Mają podjąć swoją pracę w oku opinii publicznej. Obie strony i sąd zrobili to wszystko za zamkniętymi drzwiami w pewnym popołudniu, nie ustanawiając publicznego przesłuchania… to całkowite nadużycie systemu sądowego”.
„Aby wymyślić taki osąd zgody, musieli planować to od tygodni” – powiedział. „Każdy Teksańczyk powinien zostać obrażony, jeśli coś uchwycili ich ustawodawcy, a następnie nigdy nie uchylił, był tak łatwo zabity przez prokuratora generalnego działającego w zmowie z Departamentem Sprawiedliwości”.
Maldef reprezentuje bezimiennych studentów dotkniętych dotkniętymi studentami, w tym trzema odbiorców DACA: student nauk biomedycznych z trzeciego roku w University of Texas Rio Grande Valley, który planuje kontynuować szkołę medyczną, student zdobywający tytuł magistra szkolnictwa wyższego na University of Houston, który planował ubiegać się o doktorat. Programy i student magistra ds. Doradztwa klinicznego zdrowia psychicznego na University of North Texas.
„Nie może sobie pozwolić na zapłatę czesnego poza stanem i prawdopodobnie zostanie zmuszona do rezygnacji z swojego programu”, mówi wniosek o jednym studencie.
Celem jest, aby grupa studencka została partią w pozwie, aby mogła odwołać się od decyzji. Teksas i rząd federalny mają do początku lipca, aby sprzeciwić się wnioskowi Maldefa o interwencję, ale jeśli sędzia zaprzeczy interwencji, Maldef może również odwołać się od tej decyzji.
Andrade powiedział, że to, co Maldef robi, można by powtórzyć w innych stanach, jeśli DOJ podważy bardziej prawne prawa czesnego, chociaż niektóre stany mogą stawić czoła różnym wyzwaniom, które wymagają różnych podejść. Na przykład republikańscy prawodawcy w Arizonie włączyli przepis w swoim budżecie domu, zatwierdzony 12 czerwca przez komitet ds. Środków House, że uczelnie nie mogą wykorzystywać pieniędzy publicznych, aby zmniejszyć czesne dla osób niebędących obywatelami, Arizona Capitol Times Zgłoszone. Niektórzy cytowali pozew w Teksasie.
Sojusz prezydentów jest „bliską koordynacją z prawem, z partnerami rzeczniczymi i instytucjonalnymi do zbadania-niezależnie od tego, czy jest to bezpośrednie czy długoterminowe-czynności, które możemy wziąć”, aby przygotować się na różnego rodzaju ataki, powiedział Andrade. „Ludzie w stanach, w których prowadzimy rozmowy, ich przepisy składają się z prawa federalnego. Ale biorąc pod uwagę wszystko, co się działo, nie oznacza to, że ludzie nie powinni przygotowywać się do jakiegokolwiek wyzwania”.
Organizacja stara się również doradzić nieudokumentowanymi studentami z Teksasu, którzy „wspinają się”, przy braku jakichkolwiek wskazówek państwowych dla wyższych instytucji ED, kiedy zmienia się zmiana wskaźnika czesnego i do kogo ma zastosowanie zmiana. Na przykład nie jest jasne, czy uwzględniono studentów z DACA, czy tymczasowym statusem chronionym.
„Mówimy uczniom, aby nadal biorowali zajęcia i nie wprowadzali na to żadnych drastycznych zmian” – powiedział Andrade.
TheDream.us, dostawca stypendialny dla nieudokumentowanych studentów, przygotowuje się również do pomocy studentom Teksasu w znalezieniu bardziej przystępnych cenowo programów, jeśli nie mogą zapłacić ceny czesnego spoza stanu. Maldef przewidywane Koszty niektórych studentów wzrosłyby nawet o 800 procent – w niektórych przypadkach, z 50 do 450 USD za godzinę kredytową.
Gaby Pacheco, prezes i dyrektor generalny TheDream.us, powiedział, że organizacja priorytetowo traktuje pomaganie uczniom w połączeniu z programami online, ponieważ wielu mieszka w Teksasie w miastach granicznych, gdzie dojazdy do bardziej odległej uczelni może wymagać konieczności przekroczenia punktów kontrolnych kontroli imigracyjnej.
W międzyczasie Teksas instytucje i studenci są uwikłani w „zamieszanie, niepewność i chaos”, gdy czekają na więcej informacji, powiedziała.
Daniel I. Morales, profesor prawniczy i przewodniczący Dwight Olds w University of Houston Law Center, powiedział, że to, co wydarzyło się w Teksasie, jest najnowszym przykładem krajowego trendu: „absolutnego usunięcia” problemów państwowych i lokalnych na rzecz priorytetów administracji.
Morales powiedział, że dwie dekady temu, polityka czesnego w Teksasie narodziła się z uznania republikańskiego gubernatora Ricka Perry’ego „Rzeczywistość lokalnie w Teksasie, że mamy ogromną nieudokumentowaną populację, która jest niezwykle produktywna, jeśli dana możliwość pójścia na studia”, która przynosi korzyści gospodarce państwowej. Ale teraz ustawodawcy stanowi obawiają się ryzykują swoje trajektorie kariery, jeśli nie będą priorytetowo traktować partyzanckich interesów narodowych, powiedział.
Nie wie, co się wydarzy w Kentucky. Ale jeśli pójdzie drogą Teksasu, a prokurator generalny składa wspólny wniosek z DOJ, organizacje praw obywatelskich, takie jak Maldef, musiałyby być tymi, którzy z nich walczy, z studentami jako powodami, powiedział.
„Studenci, jeśli nie mają zasobów, aby zapłacić czesne poza stanem, nie mają również zasobów do prowadzenia problemów”, przynajmniej nie sami, powiedział. „Jest bardzo niewielkie odwołanie”.