Doge na Florydzie recenzuje badania wydziałowe, granty

Wydaje się, że Dni Elona Muska z Doge-niezbędny miliarder biurokrata powiedział we wtorek, że jego czas spędzony na prowadzeniu agencji Departamentu Rządu USA „będzie”Znacząco spadnie„W przyszłym miesiącu. Gdy zyski Tesli spadają, najbogatszy człowiek na świecie stoi w obliczu sprzeciwu urzędników administracji Trumpa, jak i wyborców.
Dziedzictwo Doge pozostaje niejasne. Pozwy sądowe kwestionują próby cięć, w tym w amerykańskim dziale edukacji. Wydaje się, że piżma ma zmniejszył swoje planowane ogólne oszczędności budżetu Od 1 lub 2 biliona dolarów do 150 miliardów dolarów i nie jest jasne, czy Doge nawet to osiągnie.
Ale coś może przeżyć Doge Muska: Wszystkie iteracje państwowe Zainspirował się, a ustawodawcy i gubernatorzy pożyczali lub riffują nazwę. Republikański gubernator Iowa stworzył grupę zadaniową Iowa Doge. Ustawodawca kontrolowany przez GOP w Missouri wprowadził rządowe komitety ds. Efektywności, nazywając je modoge na platformie mediów społecznościowych X Musk. Kansas stracił odniesienie do oryginalnego mema Doge, gdy poszedł z Coge, w swojej senackiej Komisji ds. Efektywności Rządu.
Jednak, podobnie jak w przypadku wersji federalnej, nazwy JOKEY dla tych odgałęzień państwowych mogą wierzyć, jaki poważny wpływ może wywierać na rządy i pracowników publicznych – w tym stanowe instytucje szkolnictwa wyższego i wykładowcy.
Aby przyjąć być może najbardziej rażący przykład, szeroko zakrojone prośby zespołu Florida Doge, który jest prowadzony przez byłego federalnego Departamentu Generalnego Departamentu Transportu, zaniepokoiły uczonych.
Na początku tego miesiąca Florida Doge poprosił Public College i University Presidents o podanie konta – do końca ubiegłego tygodnia – „wszystkich badań opublikowanych przez pracowników” w ciągu ostatnich sześciu lat, w tym „artykuły i szkice udostępniane publicznemu lub internetowym repozytoriom akademickim w zakresie szkiców, przedruków lub podobnych materiałów”.
„Jeśli nie zostanie w nim zawarte, należy podać nazwisko, tytuł i pozycję autora i stanowisko w instytucji”, zgodnie z listami otrzymanymi przez prezydentów. Listy nie powiedziały, o co chodziło o to i inne prośby.
Floryda Doge poprosiła również o informacje na temat wszystkich dotacji przyznanych instytucjom w ciągu ostatnich sześciu lat, prosząc o politykę każdej instytucji dotyczącą alokacji dotacji „w celu odzyskania kosztów pośredniej, w tym procedur obliczeń”. Ponadto poprosił o opowieść o „wszystkich wypełnionych i wolnych stanowiskach posiadanych przez każdego pracownika, która z rolą nieinstrucjonalną”.
Do końca kwietnia instytucje publiczne na Florydzie muszą również zapewnić „długość badań związanych” z każdą publikacją badawczą, źródłami finansowania związanych z badaniami i wszelkimi „publikacjami o badaniach” badacza lub instytucji. Ponadto State Doge prosi o źródła finansowania na nieinstrucjonalne stanowiska każdej instytucji i nazwiska pracowników niepełnych zarządzających dotacjami.
I to może nie być koniec wymagań Doge. W liście z 26 marca zespół State Doge powiedział prezydentom College, że przeprowadzi wizyty na stronie „w celu zapewnienia pełnej zgodności z zarządzeniem gubernatora, które go stworzyło,„ a także istniejące prawo na Florydzie ”. Stwierdzono, że może w przyszłości żądać różnych innych informacji, w tym opisów kursów, programów nauczania, „pełnego szczegółów” w centrach kampusowych i wymaganej zakończenia różnorodności, równości i działań włączenia.
Prośby tak daleko od Florydy Doge są najnowszymi w szeregu działań państwowych, które według wykładowców grożą naruszeniem, lub już zmniejszyli wolność akademicką. Dan Saunders, główny negocjator United of Florida Union na Florida International University i zatrudniony profesor szkolnictwa wyższego, wyraził obawy dotyczące tego, co nazwał „kontynuacją chłodnego wpływu na wydział w zakresie tego, co badamy i publikujemy”.
„Brak znaczącego artykulacji na temat tego, dlaczego szukają tych danych i tego, co zamierzają z tym zrobić, tylko zwiększa podejrzenia, które, jak sądzę, państwo zdobyło od wydziału” – powiedział Saunders. „Oczywiste jest, że jest to część szerszego i wielowymiarowego ataku” na obszary stypendiów, takie jak badania kobiet i płci – część „kompleksowego napaści” na „niezależność uniwersytetu” – powiedział.
„Jeśli Florida Doge podąża za wzorcami federalnego Doge, to myślę, że możemy spodziewać się radykalnych nadmiernych uproszczenia dopracowanych danych i selekcji wiśni” tekstów, które podkreśla „niewyszukana sztuczna inteligencja” – powiedział. Zauważając, ile badań jest publikowane przez sześć lat, zapytał „w jaki sposób każdy ma znacząco angażować się” z tak dużą ilością informacji.
David Simmons, prezes Senatu Wydziału Uniwersytetu Południowej Florydy i profesor inżynierii, powiedział, że wielu wykładowców jest „rozsądnie” obawia się, że ta prośba jest częścią wysiłku ukierunkowania „pewnych pomysłów, które nie sądzą przez niektórych polityków”. Simmons-który podkreślił, że nie mówi w imieniu Senatu lub jego instytucji-podsumował, że takie celowanie byłoby „zasadniczo nieamerykańskie i niezgodne z misją uniwersytetu publicznego”.
„Mamy nadzieję, że to się nie dzieje. Mamy nadzieję, że jest to po prostu nieefektywny wysiłek w celu gromadzenia danych” – powiedział Simmons. Zauważył, że wiele informacji badawczych, o które prosi Florida Doge, jest już publicznie dostępna w Google Scholar, internetowej bazie danych z profilem na wydziale w całym kraju.
„Uniwersytety są zobowiązane do odtworzenia informacji, które są już dostępne w niektórych przypadkach swobodnie dostępne, a aby to wykorzystać znaczne zasoby i siłę roboczą” – powiedział Simmons. Dodał, że początkowe dwutygodniowe żądanie danych było „tak duże, że jest prawie niemożliwe”.
State University System rzecznika Florydy odroczył komentarz do zespołu Doge, który nie odpowiedział Wewnątrz wyższego wydaniaProśby o rozmowę kwalifikacyjną lub udzielając odpowiedzi na pisemne pytania w czwartek. Rzecznik Departamentu Edukacji Florydy, który obejmuje system Florida College, odroczył komentarz do biura republikańskiego gubernatora Rona DeSantisa, który odpowiedział e -mailem, ale nie odpowiedział na wiele pytań pisemnych.
„Zgodnie z poprzednimi ogłoszeniami i korespondencją ze wszystkimi 67 powiatami, 411 gminami i 40 instytucjami akademickimi grupa zadaniowa Florida Doge dąży do wyeliminowania marnotrawstwa wydatków i zmniejszenia bluszu rządowego”, napisał rzecznik Desantis. „Jeśli podczas naszych wysiłków współpracy z agencjami partnerskimi i instytucjami zidentyfikowane zostaną zidentyfikowane odpady lub nadużycia, każda sprawa zostanie odpowiednio obsługiwana”.
„ Doge przed Doge był fajny ”
Kiedy Donald Trump powrócił do Białego Domu w styczniu i ogłosił stworzenie Doge, zasugerował, że wysiłek zmniejszył rzekome marnotrawstwo jego demokratycznego poprzednika, który pozwolił mu się opuścić. Ale DeSantis – który przegrał z Trumpem w prezydenckim GOP Primary – uświadomił sobie własny pies w stanie, w którym prowadził od sześciu lat.
„Floryda była Doge, zanim Doge była fajna”, opublikowała DeSantis 24 lutego. (Jego działania w szkolnictwie wyższym pod wieloma względami zaprezentowały to, co Trump robi obecnie w kraju).
Być może, co nie jest zaskoczeniem, zarządzenie wykonawcze DeSantis tworzenie tego dnia Florida Doge rozpoczął się od stwierdzenia, że państwo ma już „silny zapis odpowiedzialnego zarządzania fiskalnego”. Pojawiła się lista różowych statystyk finansowych, zanim DeSantis ostatecznie napisał: „Niezależnie od historii rozważnego zarządzania fiskalnego Florydy w stosunku do wielu stanów w kraju, państwo powinno jednak starać się zbadać możliwości jeszcze lepszego zarządzania”.
„Stan Florydy powinien wykorzystać najnowocześniejszą technologię w celu zidentyfikowania dalszych redukcji wydatków i reform w agencjach państwowych, biurokracji uniwersyteckiej i samorządach lokalnych”, napisał DeSantis, echem, przynajmniej w języku, podejściem federalnym psów.
Założył zespół DOGE w biurze wykonawczym gubernatora, częściowo zadając mu pracę z agencjami szkolnictwa wyższego w całym stanie w celu „zidentyfikowania i wyeliminowania niepotrzebnych wydatków, programów, kursów, personelu i innych nieefektywności”, w tym „identyfikacji i powrotu niepotrzebnego finansowania federalnego”. Zakon wykonawczy twierdzi, że agencje państwowe muszą utworzyć własne zespoły DOGE, które zidentyfikują dotacje „które są niezgodne z polityką tego państwa i powinny zostać zwrócone amerykańskiemu podatnikowi w ramach starań prezydenta Doge”.
Zamówienie wykonawcze wygasa za około rok. W e -mailu oświadczenie Teresa M. Hodge, prezydent United United Prezydent United of Florida, powiedział, że wniosek o publikację wykładowców „nie dotyczy przejrzystości ani odpowiedzialności; chodzi o kontrolę”.
„Nasi członkowie nie powinni być zmuszeni do obrony ich stypendium lub ciszy w politycznym polowaniu na czarownice” – powiedział Hodge. „Stajemy zjednoczeni, zapewniając, że wykładowcy Florydy mogą uczyć, prowadzić badania i mówić bez obawy o odwet”.