AAUP, Grupa Bliskiego Wschodu Sue Trump o deportacje

Oskarżając administrację Trumpa o stworzenie „klimatu represji i strachu na kampusach uniwersyteckich”, dwie grupy wydziałowe pozwały we wtorek rząd federalny, aby powstrzymać wysiłki prezydenta w celu deportacji studentów i wykładowców niebędących obywatelami, którzy uczestniczyli w protestach pro-palestyńskich.
Stowarzyszenie Bliskiego Wschodu i American Association of University Profesors kłócą się Pozew To, że to, co nazywają „polityką ideologiczną deportacji” Trumpa, narusza pierwszą i piątą poprawkę oraz ustawę o procedurze administracyjnej. Proszą sędziego federalnego o orzeczenie, że polityka jest niekonstytucyjna. Jest to drugi pozew kwestionujący politykę, choć to postępowanie prawne obejmuje więcej wykładowców i studentów.
Spory sądowe pojawiają się po tym, jak urzędnicy imigracyjni w ciągu ostatniego miesiąca skierowali studentów zagranicznych i stypendystów podoktoranckich w celu rzekomego udziału w protestach pro-palestyńskich, napadam za pokoje w akademiku i cofając wizy.
We wtorek po południu sędzia federalny zablokował administrację Trumpa przed deportacją studenta Columbia, który przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych z Korei, gdy miała 7 lat, ale jest teraz legalnym stałym rezydentem. The New York Times Zgłoszone To, że rząd argumentował „obecność Yunseo Chunga w Stanach Zjednoczonych, utrudnia cel polityki zagranicznej administracji, jakim jest powstrzymanie rozprzestrzeniania się antysemityzmu”.
Ale sędzia powiedział we wtorek, że „nic w historii” nie pokazało, że Chung stanowi „ryzyko dla polityki zagranicznej”, zgodnie z Czasy.
Chung nie został jeszcze zatrzymany. Jest tylko najnowszym studentem, który znalazł się pod ostrzałem od represji administracji wobec tych, którzy protestowali przeciwko wojnie Izrael-Hamas. To, że represje obejmowało odwołanie wiz studentów i wykładowców, podawanie uniwersytetów i nazwisk studentów do celu oraz program nadzoru w mediach społecznościowych, zgodnie z procesem AAUP.
Pozew Mesa i AAUP, złożony w amerykańskim sądzie rejonowym w Massachusetts, w szczególności przytacza sprawy Chung; Badar Khan Suri, postdoc Uniwersytetu Georgetown; oraz Mahmoud Khalil, niedawny absolwent Columbia University. Sędziowie zablokowali również rząd deportowanie obu mężczyzn.
„Podczas gdy prezydent Trump i inni urzędnicy administracyjni opisali protesty pro-palestyńskie kampusu jako„ pro-ham ”, rozciągnęli tę etykietę poza punktem przełomowym, aby objąć wszelkie mowy popierające palestyńskie prawa człowieka lub krytyczne wobec działań wojskowych Izraela w Gazie”-mówi pozew. „Nie pozostawili wątpliwości, że ich nowa polityka wiąże się z aresztowaniem, zatrzymaniem i deportacją studentów i wykładowców nie -społecznych dla konstytucyjnie chronionych mowy i stowarzyszenia”.
Adwokaci z Knight First Chendment Institute w Columbia należą do prawników reprezentujących grupy naukowe.
Mesa i AAUP – wraz z rozdziałami AAUP na uniwersytetach Harvarda, Nowego Jorku i Rutgers – poinformowali pozew przeciwko rządowi federalnemu, Trumpowi, Sekretarzowi Stanu Marco Rubio, sekretarza ds. Bezpieczeństwa wewnętrznego Kristi Noem oraz dyrektorowi ds. Egzekwowania imigracji i celnej, Todd Lyons.
Rzecznik DHS powiedział w oświadczeniu, że „przejmowanie budynków, defacting własności prywatnej i nękanie żydowskich studentów nie stanowi wolności słowa”.
„To zaszczyt przyznać wizę do życia i nauki w Stanach Zjednoczonych Ameryki” – dodał rzecznik. „Kiedy opowiadasz się za przemocą i terroryzmem, ten przywilej powinien zostać odwołany i nie powinieneś być w tym kraju”.
Biały Dom przekazał podobne oświadczenie rzecznika Departamentu Sprawiedliwości, który powiedział: „Departament ten nie przeprasza za wysiłki na rzecz obrony programu prezydenta Trumpa w sądzie i ochrony żydowskich Amerykanów przed niczym antysemityzmem”.
Pozew, oprócz bezpośrednich konsekwencji dla studentów i wykładowców, którzy mają do czynienia z deportacją, polityka ma szerszy mrożący wpływ na wolność słowa kampus.
„Z lęku, że mogą zostać aresztowani i deportowani za zgodną z prawem wypowiedzi i stowarzyszenia, niektórzy studenci i wykładowcy nieciosilicy przestali uczestniczyć w protestach publicznych lub zrezygnować z grup kampusowych, które angażują się w rzecznictwo polityczne”, mówi pozew. „Inni odmówili możliwości opublikowania komentarzy i stypendium, przestali przyczynić się do dyskusji w klasie lub usunęli wcześniejsze prace z internetowych baz danych i stron internetowych. Wielu waha się teraz przed rozwiązywaniem problemów politycznych w mediach społecznościowych, a nawet w prywatnych tekstach”.
Pozew dodaje politykę szkodzi stowarzyszeniom powoda „ponieważ nie są już w stanie uczyć się od członków niebędących obywatelami i angażować się z członkami niebędącymi kulami, w zakresie, w jakim kiedyś to zrobili, a ponieważ musieli przekierować zasoby z innych projektów, aby zająć się możliwością zbyt realizacji, aby ich członkowie nieciosicielowi zostaną aresztowani, zatrzymani i deportacji w celu uzyskania prawa do sprawowania, aby zagwarantować konstytucję”.