Wpadłem w piaski – a potem zakochałem się

Ta para zatonąła w sercach.
Mężczyzna, który wpadł w Quicksand, spacerując po pięknej plaży z jego najlepszym przyjacielem, zmienił jego życie przez przerażający incydent.
Kumple Mitchell O’Brien i Breanne Sika cieszyli się relaksującym dniem w ostatni wiosenny weekend, idąc po linii brzegowej jeziora Michigan – kiedy nagle O’Brien został wciągnięty kilka stóp w piasek.
Wystarczyło jeden niewłaściwy krok do krawata miękkiego piasku-aw ciągu kilku sekund był w talii w piasku, a woda wirowała wokół niego.
Wyrzucił nogę na boki, aby powstrzymać się od upadku – tylko po to, by zdać sobie sprawę, że nie będzie szybkiego wyjścia z szokującego kwagmire.
Sika chciała natychmiast zadzwonić o pomoc, ale O’Brien nalegał, żeby mógł się wykopać.
Po 15 minutach przyznał, że nie może uciec – wkrótce zauważając, że „piasek wraca prawie szybciej, niż mogłem go wyciągnąć”, Środek Środkowy Opowiadał o NBC News.
„Dla mnie te chwile były przerażające” – dodała Sika, pamiętając zatonięte uczucie obserwowania, jak jej najlepszy przyjaciel walczy o wydostanie się.
W końcu zgodzili się, że władze muszą zostać wezwane i oba nazywały wysyłkę.
W panice Sika określiła swoją wieloletnią przyjaciółkę jako swojego chłopaka podczas rozmowy-podczas gdy O’Brien nazwał ją swoją dziewczyną.
Podobno po raz pierwszy dwójki wspomniał o romantycznych uczuciach.
„Dwa lata tego faceta jest moim najlepszym przyjacielem i po prostu próbuje ukryć wszystko o tym, jak się czuliśmy, a on próbował umrzeć na mnie i staje się moim chłopakiem” – wyjaśniła Sika.
Strażacy w końcu przybyli na miejsce zdarzenia i wyciągnęli O’Brien z niebezpiecznej „mieszanki piasku i błota”.
Okazuje się, że piaski był najszybszym sposobem na przekształcenie przyjaźni w związek.