Spotkaj się z falami, hapującymi „podnośnikami”, którzy podnoszą 4-tonowe giglio w dzikim bachierze Brooklynu: „Zanim dzień się skończy, po prostu nie żyjesz”

Wszyscy kochają par-wayy-de.
Włoska tradycja na Brooklynie od ponad wieku, Williamsburga Matka Boża z Mount Carmel Feast Przyciąga setki tysięcy do corocznego bachana kiełbasy, papryki i spektaklu, dzięki uprzejmości głównego bohatera festiwalu-Giglio, 4-tonowego, 72-metrowego posągu „tańcząc” przez upalne ulice przez zespół 120 mężczyzn znanych jako „zawodnicy”.
„Niewiele miejsc na ziemi wciąż ma coś takiego – ludzie przychodzą z całego świata, aby to zobaczyć, a my stajemy się coraz więksi”, co roku stajemy się coraz więksi ” Monsignor Jamie GigantielloDługoletni organizator wydarzenia o wysokiej skoku, powiedział The Post of This Event-który rozpoczyna się w środę, 9 lipca, w jego 138. edycji.
Taniec kolosalnego giglio, który odbywa się kilka razy w trakcie festiwalu, rozpoczął się w Williamsburgu w 1887 r.-kontynuując 1500-letnią tradycję sprowadzoną do Ameryki przez włoskich imigrantów z Noli w Campania, która honoruje St. Paulinus.
Jak ma to legenda, oprócz wyrzeczenia się swoich bogactw, Paulinus kiedyś wymienił miejsca z młodym więźniem w II wieku – a od tego czasu masy mają się na sobie, często obnosząc się z jego znakami towarowymi. (Giglio – wymawiane Jell-Eo – to włoskie słowo Lily.)
Oddanie hołdu świętym nie jest zabawne i GalamadJednakże.
„Zanim dzień się skończy, jesteś po prostu martwy-twoje ciało jest po prostu wyczerpane”, 32-letni „Lifter” piątej generacji, 32-letni, powiedział na stanowisku ciężkiego zadania noszenia posągów w lipcowym upale.
„To zarówno radość, jak i pokuta”
Nie dlatego, że coś jest w tym nie tak, pospieszył dodać – nazywając procesję „bardzo dumną rzeczą, w której można bycie częścią”.
Aragona jest w zespole od dzieciństwa-kontynuując tradycję rozpoczętą przez jego prapradziadka.
„Zacząłem podnosić giglio dla dzieci, gdy miałem 4 lata” – powiedział, odwołując się do znacznie mniejszej wieży stworzonej dla młodych uczestników – którzy następnie pracują w szeregach, aby stać się festiwalem „kapo” i „poruczników” jako dorośli.
Jak gra zespół, podniesienie wieży jest ogromnym zaszczytem – i poważnym wyzwaniem.
„Zasadniczo jest to zarówno radość, jak i pokuta” – powiedział Pat Fevola, który jest „podnośnikiem” od 1976 roku. Jest tak oddany tradycji, że został tatuażowy giglio na lewym przedramieniu.
„Wszystkie podnośniki stają się rodziną”, powiedział The Post of the Intensywne doświadczenie, w tym masy oddania. „Właśnie dlatego nazywamy to Boże Narodzenie w lipcu”.
Wcześniej wykonane z drewna Giglio składa się z aluminium od 1966 roku. Budowanie nowego każdego roku zajmuje około 300 godzin. Budowa zwykle rozpoczyna się w październiku.
Koncert jest duży
Uczta z dumą maszeruje, pomimo niedawnych zmian sejsmicznych w długoterminowych wpływach włoskiego sąsiedztwa.
W zeszłym roku zamknięta w pobliżu restauracja Frost (od 1959 r.). W zeszłym miesiącu Napoli Bakery (założone w 1981 r.) Również zamknęły swoje podwoje – obie części Trend w całym mieście ukochanych włoskich firm opuszczających NYC.
„Był tam czas, kiedy zainteresowanie ucztą kończyło się”, powiedział Gigantiello o wpływie gentryfikacji na okolicę.
Wyjaśnił jednak, że teraz dzięki mediom społecznościowym wydarzenie przyciąga „rekordowe tłumy”-ze średnią frekwencją około 100 000 rocznie.
To czyni go drugą co do wielkości włoską ucztę w Nowym Jorku-za małymi Włoszem Długoletnie święto San Gennaroktóry przyciąga 1 milion odwiedzających w popie.
„Kiedyś postawiliśmy plakaty i wysłaliśmy mailerów na adresy parafian do zaproszenia ludzi” – powiedział Gigantiello. „Dzisiaj ludzie z całego świata słyszą o tym online i chcą przyjść i zobaczyć, jak to jest.
„Zawsze mówię, że będę miał kłopoty, ale myślę, że jesteśmy najlepsi, ponieważ wciąż jest to uczta sąsiedzkie” – chwalił się.
East Harlem ma również giglio wydarzenie. Założony w 1908 roku, który jest w sierpniu, choć w jeden weekend
W Massapequa przygotowują się również do znacznie mniejsza uczta giglio Pod koniec lipca.
Festiwal Williamsburga służy nawet jako powrót do domu dla byłych mieszkańców dzielnicy.
„Tradycja trwała tak długo… ponieważ jest centralnym punktem naszej włoskiej społeczności od ponad wieku”, powiedział porucznik festiwalowy John Perrone.
„Wielu z nas wraca z innych obszarów – Queens, Long Island, New Jersey – aby kontynuować tradycję na naszych rodzinnych ulicach” – powiedział.
Oprócz ludzi, nawet ulice, które linią festiwal przekształciły się z czasem. Zniknęły osobliwe dwupiętrowe domy, z luksusowymi wieżami mieszkalnymi wyskakującymi na ich miejscu.
„Stało się to znacznie trudniejsze w przypadku wszystkich nowych konstrukcji, a nowi ludzie przeprowadzali się do okolicy, którzy nie lubią hałasu i przerwy przed drzwiami” – powiedział Gigantiello.
Oprócz tłumów i muzyki, festiwal obejmuje także gry karnawałowe i przejażdżki.
„Ale staramy się być dobrymi sąsiadami. Zamiast walczyć z nimi, staramy się z nimi zaangażować” – powiedział Gigantiello.
„Kiedy budynek wzrasta, porozmawiam z deweloperami i właścicielami i wyjaśnię im, że robimy to od 100 lat”.
Powiedział Fevola: „Ludzie mogą narzekać, ale to jak przeprowadzka obok straży pożarnej, a ty wściekasz się, gdy syreny odchodzą w nocy”.
Witam
Długoletni sprzedawcy ucztów, którzy służą festiwalu od pokoleń Dee Best Zeppolektóre od 1923 r. Zostały smażone i oblane cukrem pudrem przez lokalną rodzinę Donatelli.
Jest też Kiełbasa i papryka LucyKolejna ostoja festiwalu.
W tym roku rozrywka zapewni „America’s Got Talent” finalista Sal „The Voice” Valentinetti i Bruce Springsteen Band Ziemia obiecana.
W tym roku Gigantiello i jego zespół opublikowali książkę przez Kościół, opiniąc swoją ostatnią sukces i historię: „Mt. Carmel Brooklyn: The Heart and Soul of America’s Feast”.
Zawierający zbiór zdjęć archiwalnychW Tom będzie dostępny podczas festiwalu.
Jeśli chodzi o przyszłość wydarzenia, Gigantiello obiecuje: „Święto jest bezpieczne, dopóki jest tam parafia”.