Peter Crouch i Rio Ferdinand Brand Premier League Guard of Honor tradycja jako „niezręczna” i „zawstydzająca” przed podróżą Liverpoolu do Chelsea

- Chelsea da Liverpoolu straż honorową przed starciem w niedzielę
- Peter Crouch i Rio Ferdinand twierdzą, że nie są fanami tego gestu
- Posłuchaj teraz: Wszystko się rozpoczyna! Chris Sutton wyjaśnia surową rzeczywistość bycia menedżerem: „Zmarnowałem rok mojego życia!”
Peter Crouch I Rio Ferdinand oboje twierdzili, że nie są fanami dawania strażnicy nowym mistrzom jako Liverpool Przygotuj się do otrzymania jednego w ten weekend.
The Reds zdobyli Premier League tytuł z czterema grach pozostało w zeszłym tygodniu po Thrashing Tottenham 5-1 na Anfield.
Długoletnia tradycja Premier League sprawia, że przeciwnicy honorują nowych mistrzów, oklaskiwając ich przed każdym meczem.
Jednak były napastnik Liverpoolu Crouch mówi, że nie rozumie gestu i że jest „zawstydzający”.
„Nie podoba mi się to. Może pokazuje szacunek, ale po prostu go nie rozumiem. Jest to zawstydzające dla zespołu, który wychodzi i jest całkowicie zawstydzający dla zespołu, który klaszczy ich na boisku. To nie jest dla mnie – powiedział Crouch.
Sześciokrotny mistrz Premier League Ferdinand zgodził się, mówiąc: „Nie podobało mi się to. Miałem szczęście otrzymać Guard of Honor i byłem na jego otrzymaniu.

Peter Crouch i Rio Ferdinand powiedzieli, że nie są fanami Guard of Honors

Chelsea da mistrzom Liverpoolu straż honoru przed starciem w niedzielny wieczór

Ferdinand otrzymał straż honoru jako gracz człowieka, ale twierdzi, że są „niezręczne”
„Oba są dość niezręczne. Crouchy ma rację.
Liverpool pojedzie do Chelsea w swoim pierwszym meczu jako nowych mistrzów w niedzielę, zanim zmierzy się z Arsenalem, Brighton i Crystal Palace.
Szef Blues, Enzo Maresca, nalegał, aby Reds „zasłużył na” straż honoru, a klub zachodni Londyn wykonał również gest w 2020 roku.
’Tak. To tradycja. Musimy to zrobić i zamierzamy to zrobić. Wygrali Premier League, więc zasługują na to – powiedziała Maresca.
Dodał dodał: „Jeśli chodzi o lukę (między Chelsea i Liverpool), jest tam, możesz to wyraźnie zobaczyć. Mam wrażenie, że (poruszamy się) we właściwym kierunku i mam nadzieję, że ta przerwa może być coraz mniejsza i mniejsza.
„Różnica polega na tym, że były one spójne w porównaniu z nami. Przez część sezonu byliśmy bardzo dobrzy, potem przegraliśmy kilka gier.
„To był prawdopodobnie główny powód. A także pod względem doświadczonych graczy, którzy wiedzą, jak wygrać gry i tego rodzaju rzeczy, myślę, że mają coś więcej w porównaniu z nami.