Pasażer zszokowany „super tandetnym” ruchem personelu w Elite Airline Lounge, debata Sparks

Dotarli do punktu zwrotnego.
Niedawna ulotka była przerażona, gdy o nich poproszono wskazówka na ekskluzywne Delta One Lounge na lotnisku LAX – co spowodowało sporą dyskusję na temat Reddit.
W subreddit R/Delta podróżny podzielili się swoim doświadczeniem Pytanie innych elitarków Delta Club, czy to, co napotkali, było normalne, czy nie.
„Właśnie opuściłem Delta One Lounge w Lax. Byliśmy w salonie Delta One kilka razy w Nowym Jorku, ale to był pierwszy raz w Lax” – napisali.
„W przeciwieństwie do NYC Lounge, wszystko w Lax Club jest zamówione z małego menu i sprowadzane przez personel. Zanim wyszliśmy, serwer podał nam laminowaną kartę z jego osobistym konto Venmo, abyśmy mogli dać mu wskazówkę. Miał logo Delta One na dole” – wyjaśnił pasażer.

To pytanie spowodowało zamieszanie w sekcji komentarzy wątku. I może słusznie, biorąc pod uwagę Delta Sky Club Na lotniskach w całym kraju jest traktowane jak Soho House of the Air.
Post skontaktował się z Delta w celu uzyskania komentarza.
Niektórzy ludzie nie myślą o napiwaniu pracowników salonu.
„Widziałem kilku barmanów w SkyClubs, którzy mieli kartę z aplikacją Venmo/Cash do napiwków. Zawsze napiwam barmanów Sky Club na początku, więc nigdy nie myślałem o tym”, przeczytaj jedną odpowiedź.
„Myślę, że to w porządku. Tak naprawdę nie różni się od koperty w pokojach hotelowych”, napisała inna osoba.
Jednak osoby po drugiej stronie tej rozmowy zgodziły się, że był to tandetny ruch wykonany przez serwer.

„Nie. Tylko nie. Szczerze to zgłosiłbym. Możesz przesłać komentarz/skargę, a zostanie on wysłany do LAX Leadership”, przeczytaj komentarz.
„Gdy tylko rzucił tam logo Delta, przeszedł od lekko tandetnego do wręcz godnego terminacji”-argumentował ktoś.
To nie jest pierwszy raz, gdy Delta Lounge Geder był w obliczu moralnej decyzji o tym, czy napiwaj się, czy nie – jako inny użytkownik Reddit opublikował zdjęcie słoika z prysznicem w salonie w tym samym subreddicie.
Komentatorzy tego wątku byli tak samo opiniotwórcze:
„Uważam to za tandetne jak cholera za Delta. Płacisz fortunę za bilety, a Delta zarabia miliardy zysków i nadal prosi klientów o subsydiowanie kosztów pracy”, żartował jedna osoba.
„Kultura napiwków my są szalone, a ludzie, którzy w pełni się w to kupują, są jeszcze gorsze”, przeczytaj kolejny komentarz.
Jednak niektórzy ludzie – po raz kolejny – nie sądzili, że coś jest nie tak z przekazaniem pracownikom gotówki.
„Zawsze wskazuję na prysznice” – oświadczyła jedna osoba.
„Wiesz, że opiekunowie łazienki są zawarte. Nie boli pozostawienie kilku dolarów za sobą” – powiedział ktoś inny.
W ubiegłym roku nowojorskie lotnisko JFK wlało mnóstwo pieniędzy do luksusowego salonu linii lotniczych.
Lokalizacja w Nowym Jorku jest największą z ofert „Sky Club” – z udogodnieniami, takimi jak wyśmienite restauracje, pralnia, spa i wiele innych – jest o wiele bardziej ekskluzywne niż inne.
Aby uzyskać dostęp do tego elitarnego salonu-członkowie muszą być częścią klubu „360” zaproszenia lub mogą kupić bilety, które mogą wzrosnąć nawet do 10 000 USD.