Nowojorczycy płacą 1200 USD za lepsze, szybsze dojazdy do pracy

Ile zapłaciłbyś za skrócenie pracy w Nowym Jorku?
26 -letni mieszkaniec Astorii, 26 -letni Ressler, wydał 1200 $ na odzyskanie cennych minut, przyspieszając codzienną wędrówkę do i z biura Soho w nowatorski sposób – z parą zmotoryzowanej Moonwalkers Aero buty.
Podobnie jak para rolllerskatów, które wymagają mniejszego wysiłku-lub sandałów z wstawaniem i nago skutera elektrycznego lub e-roweru-te czterofuntowe asysty stóp mogą ogolić czas spacerów o około 50%, według Maker Shift Robotics.
Ale przyspieszenie rzeczy nawet 7 mil na godzinę (przeciętne spacery z prędkością 3 mil na godzinę) nie jest jedynym powodem, dla którego Ressler jest fanem.
Choć mógł kupić alternatywny tryb transportu za znacznie mniej, uwielbia „kompaktowy rozmiar” swoich nowych butów-można było „łatwo wepchnąć” do szafy w domu.
„Jestem w dość ciasnym, ciasnym mieszkaniu w Nowym Jorku, więc nie mam miejsca na rower.
A ponieważ zawsze ma przy sobie buty w podróży, nigdy nie martw się o problemy z aplikacjami CitiBike, dostępność lub odblokowanie i dokowanie dramatów jest idealne.
Choć droższe niż roczna przepustka CitiBike, która wynosi około 220 USD rocznie, Ressler nazywa to kosztem wygody.
„Wszystkie czasy pośrednie, których używam, aby wziąć rower… Tak naprawdę nie oszczędzam tyle czasu”, wyjaśnił, mówiąc, że odkrył funk Funky Faygear o wartości 1 199 USD za pośrednictwem reklamy na Instagramie zeszłej jesieni.
Niech twoje buty spacerują
Założyciel Shift Robotics, Xunjie Zhang, powiedział Post, że wymyślił urządzenie podczas pracy pierwszej pracy – najpierw próbując jeździć na rowerze, hulajnowanie i jazdę.
Opowiedział, że wszystko było frustrujące na różne sposoby-ostatecznie osiedlając się na 30-minutowym spacerze jako najlepsza opcja, choć trochę za długa dla wygody.
Wejdź do Moonwalkers, parę małych pojazdów elektrycznych, o których Zhang uważa za „naturalne przedłużenie nóg”.
Widoczne przez złożone robotyki, najnowocześniejsze Clodhoppers zawierają kontroler chodu wspomaganego AI, który wykorzystuje wewnętrzne czujniki do pomiaru tempa użytkownika w celu przyspieszenia lub zmniejszania-„bez zakłócania równowagi chodzenia”.
Robotyczne asysty mogą również przewidzieć następny ruch użytkownika – całkowicie dostosowując tempo lub całkowicie zatrzymać koła, jeśli zatrzymasz się.
Zhang wyjaśnił, że każdy but komunikuje się z innymi „setkami razy na sekundę”, dzięki czemu technologia określa krok i prędkość użytkownika przez cały czas.
Moonwalkers są ładowani za pomocą kabla, który podłączasz bezpośrednio do butów. Pełne obciążenie zajmują około 90 minut i pracują przez około 7 mil. Ale użytkownicy mogą wykonać „szybkie ładowanie” do 80% w zaledwie 30 minut, które trwa 5 mil.
Jeśli możesz je tutaj nosić, możesz je nosić w dowolnym miejscu
I chociaż Ressler powiedział, że nie może ustalić dokładnej liczby minut, które goli się z porannego dojazdu, jest zadowolony ze sposobu, w jaki buty „zdecydowanie przyspieszają ten proces”.
Ale nie chodzi nawet o uratowane sekundy, powiedział – ogólnie jest bardziej zainteresowany „zabawą” noszenia księżycowych.
„To nie tak, że w jakikolwiek sposób zastąpiło to chodzenie, ale myślę, że jest to zabawna alternatywa”, przyznał, dodając, że ma kilka ciekawych wyglądów podczas noszenia robo-shoes w wielkim jabłku.
„Ale, mam na myśli, że jeśli będę je założyć gdziekolwiek, to miejsce, w którym można je nosić, wiesz?”
Przełożenie technologii na test
Chcąc przetestować roszczenia producenta, wziąłem futurystyczne obuwie, aby obrócić się na zatłoczonym śródmieściu Manhattan.
Choć stosunkowo lekki, zabezpieczeni rzepem księżyca poczuli się jak cegły-a dodatkowa waga przyniosła trochę przyzwyczajenia.
Wkładki pozwala stóp zgiąć się na palce u stóp, jak zwykle, gdybyś poruszał się bez księżyca – pomimo nienaturalnego poczucia chodzenia po kółkach – i, w przeciwieństwie do pary łyżwiarzy, buty dostosowane do mojego kroku automatycznie.
Kiedy przyspieszyłem, księżyca; Kiedy zacząłem zwalniać do zatrzymania, koła zamknęły się.
Kiedy w końcu byłem wystarczająco odważny, aby uderzyć w chodnik-po przebiegu testowym z udziałem kilku niemal pomieszania z biurkami i kolegami w pomieszczeniu-przemierzałem ulice Midtown, zdobywając wiele zaskoczonych spojrzeń, kilka podwójnych ujęć i jednego ostrożnego nieznajomego, który ostrzegał mnie o ostrożność.
Niedługo szybowałem bez wysiłku w dół bloku, nawet na nierównych lub pękniętych chodnikach, z prędkością znacznie szybciej niż mogłem dotrzeć, gdybym się bawił na zwykłą kadencję.
Osobnik może się do tego przyzwyczaić.