Uczniowie i rodzice od dawna podchodzą do procesu rekrutacji z prostym założeniem: jeśli możesz dostać się do szkoły Ivy League, możesz wejść gdziekolwiek.
W oparciu o to założenie wielu wnioskodawców poświęca najpierw cały swój czas, energię i wysiłek na Harvard, a następnie planuje majstrować przy swoich esejach przed wysłaniem ich do innych szkół na ich liście. W końcu uczeń przyjęty do Harvardu powinien być shoo w Duke, Northwestern lub Vanderbilt, prawda?
Jednak ten cykl rekrutacyjny, wielu utalentowanych uczniów jest zaskoczonych, aby otrzymać akceptację Ivy League… i odrzucenie ze szkoły „niższej rankingu” na ich liście.
Jako prywatny konsultant ds. Przyjęć na studia z prawie dekadą doświadczenia z powodzeniem prowadząc studentów w tym procesie, odbyłem niezliczone połączenia od oszołomionych rodziców i studentów, którzy chcą zrozumieć, co poszło nie tak.
Prawda? Stara strategia priorytetów Akceptacja Ivy League Przede wszystkim jest przestarzałe.
Krajobraz rekrutacji zmienił się – podobnie jak twoja strategia
Krajobraz rekrutacji college’u zmienił się dramatycznie w ostatnich latach. Nie jest to już prosta gra prestiżowa ani hierarchia selektywności, a wiele szkół, które wcześniej pasują do kategorii szkoły „mecz” lub „niskiego zasięgu”, dołączyło do szkół Ivy League jako opcje „wysokiego zasięgu” każdy Uczeń, niezależnie od ich profilu.
W 2013 r. Przyjęto prawie jedną czwartą studentów, którzy złożyli wniosek do Notre Dame. Dziś wskaźnik akceptacji spadł do zaledwie 9%. Rice University odnotował podobny wzrost pożądania, a zastosowania wzrosły ponad 15 408 w 2013 r. Do 36 749 w tym cyklu przyjęć.
Ale nie tylko liczby się zmieniły: szkoły postrzegane kiedyś jako plany zapasowe do Ivies są teraz władzy akademickie.
Duke, Northwestern, Johns Hopkins i Caltech wspięli się obok Upenn, Cornell i Brown, aby wspólnie zdobyć miejsce w najnowszych rankingach raportów z USA i World Rankings. Podobnie, na liście najlepszych uczelni Ameryki Forbesa, Rice University pokonał Cornell, Dartmouth i Brown, aby uzyskać miejsce w pierwszej dziesiątce.
Innymi słowy, szkoły te nie są już drugim skrzypcami w Ivy League – są upragnione instytucje same w sobie.
Umich nie szuka innego studenta Dartmouth
Zmiany w priorytetach instytucjonalnych oznaczają również, że studenci powinni przemyśleć swoją strategię skoncentrowaną na bluszczu.
W przeszłości ubieganie się o studia było w dużej mierze grą liczbową. Gdyby uczniowie mieli oceny, wyniki testów i pozalekcyjne, aby dostać się do jednej szkoły na najwyższym poziomie, prawdopodobnie wejdą do kilku tak zwanych szkół zasięgowych na swojej liście. Po prostu tak już nie jest.
Z pulami kandydatami wypełnionymi Valedictorians, Prezydentami klas, krajowymi uczencami i prostymi studentami, urzędnicy przyjęć muszą ocenić inne aspekty.

Na przykład zwycięska aplikacja w Dartmouth podkreśli interdyscyplinarną ciekawość ucznia i zainteresowanie badaniem licznych dziedzin poprzez szkolny program sztuk wyzwolonych; ich niezależne uczenie się i chęć dostosowania bezpłatnego semestru przez plan D; I ich pragnienie zdobycia
zaangażowany w zwartą społeczność Hanover.
Jeśli uważasz, że możesz wprowadzić kilka drobnych poprawek do tej wniosku w zamian za list akceptacyjny od Umicha, nie żyjesz błędu. Dlaczego? Ponieważ University of Michigan nie szuka innego studenta Dartmouth.
Michigan ceni studentów, którzy rozwijają się w dużym, skoncentrowanym na badaniach środowisku i skorzystają z ogromnych sieci Alumni i możliwości rozwoju zawodowego.
Jeśli nie podkreślisz tych rzeczy, mało prawdopodobne jest, aby wejść – nie dlatego, że Umich jest bardziej konkurencyjny lub wysoko rankingowy niż Dartmouth, ale dlatego, że nie wykazałeś, że jesteś przekonujący dla kampusu Umicha.
Poznaj swoją publiczność
Podobnie najlepsze uczelnie chcą zobaczyć dowody prawdziwego i wykazanego zainteresowania ucznia w ich szkole.
Zamiast po prostu stwierdzić, że chcą mieszkać w Atlancie, nasz zespół będzie trenował wnioskodawców Emory
Zaprezentuj ich wyjątkowe zainteresowanie uczeniem się od rygorystycznej społeczności akademickiej Emory. Lub wyróżnij
Specyficzne inicjatywy, które wiążą Emory z szerszą społecznością Atlanty. Lub nakreślić sposoby, w jakie oni
byłoby w stanie znaleźć odrębne inwazje w swoim zamierzonym zawodzie w metropolii.
Jeśli Twoja aplikacja brzmi jak refleksja, Emory zobaczy ją jako taką.
Każda aplikacja – i uczniowie powinni ubiegać się o około 11 szkół – muszą być intensywnie dostosowane do wyjątkowej kultury i ofert danej szkoły. To wymaga czasu, introspekcji i wiedzy specjalistycznej.

W pierwszym roku liceum uczniowie powinni zacząć krytycznie myśleć o swoich zainteresowaniach i rodzaju college’u, w które chcą uczestniczyć. Jeśli odkryjesz, że jesteś wyjątkowym kandydatem do sztuki wyzwolonej z pasją do małych klas opartych na dyskusji i intymnym środowiskiem akademickim, możesz idealnie pasować do Amherst lub Williamsa, ale masz trudności z zdobyciem przyczepności na ogromnym uniwersytecie, takim jak University of Miami, mimo że jest mniej konkurencyjny.
Tymczasem aspirujący przedsiębiorca, który rozwija się w praktycznym, szybkim otoczeniu, może być biednym kandydatem na Browna, ale silnym kandydatem na Babson, gdzie głównym celem jest edukacja biznesowa.
Jeśli brzmi to jak złożone zadanie, które sprawi, że twoja głowa się obróci, to dlatego, że tak jest.
Coraz częściej rodziny zdają sobie sprawę, że doskonałe w dzisiejszym krajobrazie rekrutacji konkurencyjnych jest prawie niemożliwe bez wskazówek ekspertów. Jednym z największych zasobów, które mój zespół absolwentów Ivy League+ wnosił do procesu mentoringu edukacji, jest ich bogactwo wiedzy poufnej. Jest to nieocenione dla studentów – niezależnie od tego, czy budują swoje listy uczelni, czy starają się wykazać swoją szczególną wiedzę na temat instytucji w swoich dodatkowych esejach.
Pod koniec dnia przyjęcia na studia to nie tylko „wystarczająco dobre” dla szkoły; Chodzi o udowodnienie tego należysz tam.
Właściwy konsultant college’u może pomóc wnioskodawcy w możliwie najbardziej przekonujący sposób – ale tylko wtedy, gdy poświęcą czas i spersonalizowaną uwagę, aby zrozumieć prawdziwe zainteresowania, cele i potrzeby ucznia.
Wiele firm stara się wyprodukować odnoszących udział w kandydatach za pośrednictwem list kontrolnych, krzykliwych pozalekcyjnych i nieautentycznych „projektów pasji”. Dzięki znaczącemu mentoringowi i długoterminowej inwestycji w rozwój akademicki i osobisty studenta starsi mentorzy Command Education nie tylko pomagają uczniom tworzyć autentyczne i przyciągające wzrok aplikacje-poprowadzili ich, aby stać się tym, co jest uczniami, najlepsi szkoły. Żadna inna firma nie robi tego, co robimy.
Dlatego nasi uczniowie są niektórymi z niewielu, którzy otrzymują listy akceptacyjne od Dartmouth – I Książę.
Christopher Rim jest dyrektorem generalnym Command Education, partnerem edukacji New York Post.