To było batalion Dla najbardziej niechcianego psa narodu – ale w końcu znalazła ją na zawsze dom.
Kiedy Mia, holenderski pasterz został uratowany przez brytyjskich inspektorów Royal Society for the Prevention of Cruelty to Animals (RSPCA) w październiku 2019 r., Miała zaledwie dziewięć dni.
„Słodki” szczeniak, dostępny do rehabilitacji od listopada 2022 r., Spędził ponad dwa lata w Southridge Animal Center w Hertfordshire w Anglii, jako 1500 jej futrzanych przyjaciół w obiekcie znaleziono nowe domy.
Ale po 800 dniach i spędzeniu tam swoich piątych urodzin, najdłużej zatrzymująca się mieszkaniec był w stanie pożegnać się i przeprowadzić z kochającą rodziną.
„Mia jest wspaniałym psem i wielkim towarzyszem – codziennie wywołuje uśmiech na mojej twarzy”, powiedział jej nowy właściciel Chris Greenwell Southwest News Service. „Jest ze mną od prawie miesiąca, ale wydaje się, że była tu na zawsze, tak dobrze się osiedliła”.
Pracownicy RSPCA Southridge są „zachwyceni”, że przyjęto pies „jeden na milion”.
„Mia spędziła prawie całe swoje życie w budy – 35 lat w latach psów – i cieszymy się, że w końcu znalazła ją na zawsze dom”, powiedziała Claire Hoffman, doradca ds. Behavida i opieki społecznej w RSPCA Southridge.
„Jej długie oczekiwanie było całkowicie bolesne – uważamy, że była najdłuższą„ dostępną dla RSPCA do rehabilitacji ”i najbardziej niechcianego psa w kraju, tytuł, na który nie zasługuje zwierzę”.
W zeszłym miesiącu Greenwell zabrała Mię do swojego nowego domu w North Yorkshire – 200 mil dalej.
„Biorąc pod uwagę, że nie spędzała dużo czasu w środowisku domowym, dostosowała się niezwykle dobrze”, powiedział Greenwell, dodając, że szczeniak uwielbia swoją 15-letnią córkę Seren, a nawet jej szuka, „co jest bardzo słodkie”.
„Natychmiast adoptowała sofę i od tego czasu trudno było ją wyciągnąć” – powiedział. „Jeśli usiądę i podniosę stopy, daje mi zirytowane westchnienie i zamiast tego przesuwa się do fotela”.
Oczywiście MIA zajęło trochę czasu, aby w pełni przystosować się do życia w domu rodzinnym po spędzeniu lat z RSPCA.
„W miarę upływu czasu naprawdę wychodzi ze swojej skorupy – jest bardzo bezczelna, wkradając się do mojego domowego biura, kiedy jestem na spotkaniach i zamieniając mój wiklina w swoją nową zabawkę” – powiedział Greenwell. „Jest bardzo zabawna i pełna energii”.
Nowy rodzic Mii powiedział, że codziennie po zakończeniu śniadania biegnie, by wybrać zabawkę. Jej ulubione to „wszystko z piskiem” – a ona już z miłością zniszczyła trzy.
Szczenię uwielbia także grać w holowniku, a także zajęcia na świeżym powietrzu.
„Niedawno zaczęła chodzić ze mną i spotykać Rivers, Moorland, Rocky Trails i Wodospady” – powiedział Greenwell.
„Odkryła już, że chociaż torfowiska wyglądają solidnie, nie zawsze są one, co prowadzi do wprowadzenia do prysznica!” żartował.
Nawet z „trudnym początkiem” życia Mia przeciwstawiła się szansom na „najbardziej niechciany pies”.
„Kwitnęła w tak ładnego, przyjaznego i bardzo inteligentnego psa z tak wielką miłością do dawania – naprawdę jest jedną na milion i cieszę się, że kwitnie w swoim nowym domu” – powiedział Hoffman. „Wszyscy jesteśmy podekscytowani, że jej historia ma teraz szczęśliwe zakończenie.
„Pod każdym względem przekroczyła oczekiwania; Mia naprawdę jest uosobieniem najlepszego przyjaciela człowieka – dodał Greenwell.