Mój szef sprawia, że po mojej zmianie robię dla niego nieodpłatne sprawy

Drogi Abby: Zacząłem nową pracę półtora roku temu. Jest w małym biurze. Mój szef i ja jesteśmy jedynymi pracownikami. Bardzo lubię tę pracę, ale jest jej aspekt, który naprawdę zaczął mnie nosić. Coraz częściej mój szef prosił mnie o zadanie osobistej zadań dla niego, które nie są związane z biznesem.
Rozumiem, że nie ma na nim nikogo, na czym może polegać, ale nie powinien to być mój problem. Jestem samotną mamą z dwójką dzieci i mam już dość na talerzu.
Ostatnia słoma miała miejsce, kiedy poprosiłem o dzień wolny, aby spędzić z całą rodziną, a on poprosił mnie o podjęcie swoich zwierząt po południu (aby uratować mu koszt ich na pokładzie) i zabrania go do domu z lotniska o 21:30 musiałem opuścić rodzinę, aby to zrobić.
Część mnie wie, że nie było jego sprawiedliwe, że prosząc o te rzeczy. Nie chcę kłamać i mówić, że nie mogę, ale „nie chcę” wydaje się drobna. Mam wystarczająco dużo problemów z prowadzeniem własnego gospodarstwa domowego bez pomocy z innym. Jak to powiedzieć bez utraty pracy? – – Brak żony zawodowej w Idaho
Drogi, nie ma żony zawodowej: Aby twój szef spodziewa się, że załatwiysz go sprawy bez rekompensaty, wykorzysta cię. Pierwszą rzeczą, którą zrobiłbym, gdybym był w twoich butach, byłoby rozpoczęcie odkrywania rynku pracy w Twojej społeczności. Następnie, gdybym znalazł coś, co pasowało do moich konkretnych umiejętności, rozmawiałbym z moim szefem i wyjaśniłbym, że mam obowiązki po godzinach pracy, które utrudniają przestrzeganie jego próśb.
Jeśli ceni to, co przyczyniasz do jego działalności, może wymyślić inny sposób na ucieczkę. Jeśli jednak nie, będziesz miał kolejną pracę w kolejce.
Drogi Abby: Moja matka ma raka, który się przerzucił, a moja rodzina oczekuje teraz, że z nią porozmawiam. Nie mieliśmy związku od dziewięciu lat, odkąd wyprowadziła się ze stanu ze swoim chłopakiem. Abby, nasz związek był toksyczny, odkąd dowiedziała się, że jest ze mną w ciąży prawie 35 lat temu. Moja rodzina oczekuje, że wystawiłem „ogień”, którego nie zacząłem, tylko dlatego, że jest chora. Ostatnim razem, gdy była w mieście, pociągnąłem ją do odpowiedzialności za wybory, które dokonała, i eksplodowała. Krzyczała, przeklinała mnie i nie szanowała mnie w moim domu.
Czy jestem okrutny, że stanęłem na ziemi i odmawiam bycia przez nią złym traktowania? Czy muszę zadowolić swoją rodzinę i ulegać ich presji, by zrezygnować z pokoju? Co jeśli moja matka przeżyje tylko po to, by znów mnie nadużywać? – ofiarę w Ohio
Drogi ofiar: Choroba twojej matki jest terminal. Musisz zdecydować, czy chciałbyś zawrzeć z nią pokój, a nie dlatego, że krewni wywierają na to nacisk.
Jeśli odpowiedź na to pytanie brzmi „nie”, powiedz tym dobrze przerażającym krewnym, że z powodu nadużyć, które doznałeś z jej rąk od czasu, gdy byłeś mały, czujesz, że straciłeś matkę lata temu i nie czujesz się teraz w kontakcie z nią.
Droga Abby jest napisana przez Abigail Van Buren, znaną również jako Jeanne Phillips, i została założona przez jej matkę Pauline Phillips. Skontaktuj się z Drogi Abby pod adresem http://www.dearabby.com lub PO Box 69440, Los Angeles, CA 90069.