Przyczyna śmierci ujawniona po tragedii byłego syna gwiazdy byłego Yankeesa Bretta Gardnera jako organów rozpoczynających dochodzenie

Uważa się, że nastoletni syn byłej gwiazdy Yankees, Bretta Gardnera, zmarł z powodu „uduszenia”, zgodnie z doniesieniami.
Władze w Kostaryce badają tragiczną śmierć Millera Gardnera, który miał zaledwie 14 lat. Według NBC NewsWstępną przyczyną śmierci jest uduszenie po jedzeniu.
Miller najwyraźniej zmarł w wyniku uduszenia „po możliwym zatruciu po najwyraźniej spożyciu żywności” – powiedzieli NBC News urzędnicy w Kostaryce.
Twierdzono, że ciało nastolatka zostało znalezione w piątek, w pokoju hotelowym w Manuel Antonio. Według Inside EditionGardner przebywał na ekskluzywnych arenach del march na plaży i Rainforest Resort.
Rodzina podobno współpracuje z władzami lokalnymi sprowadzić swoje ciało z powrotem do Stanów Zjednoczonych. Tymczasem są urzędnicy W oczekiwaniu na autopsję i toksykologię, zanim potwierdzono przyczynę śmierci.
Gardner i jego żona Jessica ogłosił okropne wiadomości W weekend, wyjaśniając, że ich syn zachorował „wraz z kilkoma innymi członkami rodziny”.

Syn Bretta Gardnera, byłego Yankees, Miller zmarł, gdy rodzina była na wakacjach w Kostaryce

Gardner i żona Jessica ogłosili śmierć 14-letniego syna w weekend

„Nie możemy jeszcze zrozumieć naszego życia bez jego zakaźnego uśmiechu” – powiedziała Brett i Jessica
W poniedziałek Departament Stanu USA powiedział New York Post: „Ściśle monitorujemy dochodzenie władz lokalnych” w sprawie przyczyny śmierci.
„Z szacunku dla prywatności rodziny i bliskich w tym trudnym czasie nie mamy w tej chwili dalszych komentarzy”.
Departament Stanu potwierdził również „śmierć obywatela USA w Kostaryce 21 marca”.
To przyszło kilka godzin później Po raz pierwszy pojawiły się doniesienia, że nastolatek zmarł w ośrodku w kraju.
41-letni Gardner rozegrał 14 sezonów z Yankees w latach 2008–2021 i był częścią ich zespołu nagradzanego w 2009 roku w 2009 roku.
W oświadczeniu w niedzielę on i jego żona Jessica powiedzieli „tak wiele pytań” dotyczące śmierci Millera.
„Z ciężkimi sercami zasmucamy się ogłoszeniem naszego najmłodszego syna, Millera” – powiedzieli.
„Miał 14 lat i pozostawił nas zbyt wcześnie po zachorowaniu wraz z kilkoma innymi członkami rodziny podczas wakacji”.
Kontynuowali: „W tym momencie mamy tak wiele pytań i tak mało odpowiedzi, ale wiemy, że zmarł spokojnie we śnie w piątek, 21 marca”.

Gardner spędził całą swoją karierę baseballową Major League jako pomocnik z Yankees
Mówi się, że Gardner jest bardzo szanowany w organizacji Yankees i wykuł bliskie więzi z takimi jak Aaron Judge.
Trenerzy New York Aaron Boone i Joe Girardi zostały złamane przez tragiczne wiadomości śmierci Millera.
„Cały czas rozmawiamy o byciu rodziną i chociaż Brett nie ma już od kilku lat, to się nie kończy” – powiedział reporterom Boone, obecny menedżer zespołu, za pośrednictwem dziennikarzy New York Post.
„Wiele osób (w klubie), którzy znają tę rodzinę blisko. To bardzo trudny dzień i bardzo trudne wiadomości.
„Najlepiej, jak możemy, będziemy modlić się za rodzinę Gardner i gdzie możemy, oferując wsparcie” – dodał. „To trochę niewyobrażalne, że niestety właśnie tam jesteśmy. Bardzo smutne. Bardzo trudne.
Tak, Michael Kay, mężczyzna Network, ogłosił śmierć Millera podczas meczu Ligi Grejpfruta Yankees przeciwko Tampa Bay Rays w niedzielę, którą Girardi – który przez dekadę w Nowym Jorku zarządzał Gardnerem.
„Poznajesz ich dzieci, a oni poznają twoje” – powiedział poprzednik Boone’a. „Uderza mocno. Jestem po prostu zdruzgotany dla Bretta i Jessiki.
Yankees wydali również oświadczenie o tragedii.

41-latek grał 14 sezonów z Yankees przed przejściem na emeryturę po kampanii 2021
„Nasze serca są ciężkie, a rodzina Yankees jest pełna żalu po dowiedzeniu się o śmierci Millera Gardnera” – powiedział zespół.
„Słowa wydają się nieznaczne i niewystarczające, próbując opisać tak niewyobrażalną stratę. To nie tylko Brett, który dosłownie dorastał w tej organizacji przez ponad 17 lat – podobnie jego żona, Jessica i ich dwaj chłopcy, Hunter i Miller.
„Smunimy się z Brettem, Jessiką, Hunterem i ich społecznością rodziny i przyjaciół, opłakując utratę Millera, który miał iskrę w oczach, towarzyską i zadziorną osobowość oraz ciepłą i kochającą naturę.
„Nasza miłość do rodziny Gardner jest bezwarunkowa i absolutna, a my zaoferujemy nasze trwałe wsparcie, jednocześnie rozumiejąc ich pragnienie prywatności.
„Niech Miller spoczywa w pokoju”.