Mime publicznie zawstydza tatę przed żoną niosąc dziecko i ciężką torbę w SeaWorld: „Parenting Parenting”

To wirusowe Tiktok Robienie rund ponownie: mim SeaWorld Widzi mamę niosącą dziecko i ciężki plecak, patrzy na tatę idącą obok niej i robi to, co Internet nazwał usługę publiczną.
Mime zabiera torba dla dziecka Od mamy, zrzuca go na ramię taty, daje jej zabawny poklepanie po plecach i odchodzi do okrzyków tłumu.
Mime następnie odwraca się do mamy, wykonuje gest do ucha, a usta „zadzwoń do mnie”.
To zabawne. Dopóki nie będzie.
Żart, który uderza zbyt blisko domu
Ponieważ chociaż wszyscy jesteśmy w żartie, a tłum wiwatuje, a komentatorzy Tiktok przygotowują się do gifów z popcornu, to, czego się śmiejemy, to zmęczony stary trop jednego partnera (zwykle ojca, ale nie zawsze), który wydaje się przez rodzicielstwo, podczas gdy drugi utopi się w nim.
Wyjaśnił, że rodzicielstwo pasażerskie
Czas odrodzenia klipu nie może być bardziej trafny.
W ten weekend ABC opublikowało raport na temat zjawiska nazwanego „rodzicielstwem pasażerskim” na podstawie na podstawie nowe badania Norma Barrett z Deakin University.
Barrett i jej zespół przeprowadzili wywiady z australijskimi ojcami małych dzieci i odkryli niepokojący motyw: mężczyźni, którzy chcą być równymi partnerami w rodzicielstwie, ale zamiast tego znajdują się na zewnątrz. Nie dlatego, że ich to nie obchodzi. Nie dlatego, że są leniwi. Ale ponieważ struktura wczesnego rodzicielstwa i przestarzałe normy społeczne popychają je na bok.
Badania Barretta ujawniają, że tatusiowie mogą poczuć się jak „pomocnicy” we własnych rodzinach.
W pierwszych dniach rodzicielstwa często matki biorą wodze – z powodów praktycznych i fizycznych, tak, ale także dlatego, że to jest oczekiwanie.
Od karmienia piersią po wizyty dla niemowląt, matki stają się domyślnymi rodzicami. I nawet gdy obaj partnerzy są dobrze intencja, ta domyślna dynamika może pozostać długo po jej użytecznej lub koniecznej.
Wypalenie, uraza i odłączenie
Wynik? Jeden partner czuje się obciążony, spalony i nieobsługiwany. Drugie uczucie wykluczone, niepewne ich roli, i ostatecznie się wyłączyło.
Jest to dynamika, która może cicho zaryzykować związek, pozostawić dzieci z wypaczone wyobrażenie o tym, jak wygląda partnerstwo, i okradzi rodzinom możliwość rozwoju jako zespół.
I chociaż rodzicielstwo pasażerskie może wyglądać podejrzanie jak niekompetencja uzbrojenia, istnieje ważne rozróżnienie.
Psycholog Carly Dober wyjaśnia w artykule ABC, że niekompetencja uzbrojenia jest celową bezradnością.
Z drugiej strony rodzicielstwo pasażerskie często rodzi się z niepewności, winy i braku możliwości budowania zaufania jako rodzica.
To nie jest złośliwe. Ale to jest szkodliwe.
Jak to naprawić?
Na początek przestajemy się śmiać.
Nie w sposób pozbawiony humoru (bo tak, film MIME jest obiektywnie przezabawny). Ale w sposób, który rozpoznaje szkodę w normalizacji nierównowagi.
Tu nie chodzi o zawstydzanie taty lub stworzenie kolejnego rodzicielskiego stosu winy. Chodzi o wszystkich partnerów – tatusiów, matek, wszyscy pomiędzy – są świadomi dynamiki, w której mieszkają. A następnie pracują razem, aby to zmienić.
Pomaga uzyskać konkretne. Jeśli czujesz się jak rodzic pasażera, zapytaj partnera, gdzie najbardziej docenią wsparcie.
Weź odpowiedzialność za niektóre zadania. Dowiedz się, jak to zrobić dobrze. Zaangażuj się w mikro-dekoracje, a nie tylko zabawne rzeczy.
Jeśli to ty robisz większość obciążenia, staraj się podzielić swoją wiedzę w sposób, który buduje drugą osobę, a nie zamyka.
To, co obserwują nasze dzieci
Ostatecznie to, co widzą nasze dzieci. Jeśli chcemy podnieść pokolenie, które postrzega rodzicielstwo jako wspólną odpowiedzialność, muszą być świadkiem tego w działaniu.
Każdego ranka NY Postcast oferuje głębokie nurkowanie w nagłówkach z charakterystyczną mieszanką polityki, biznesu, popkultury, prawdziwej przestępczości i wszystkim pomiędzy. Subskrybuj tutaj!
Muszą widzieć oboje rodziców noszących torby, wykonując rozmowy, opowiadają o dobranoc i decydują o tym, co jest na lunch.
Więc tak, śmiej się z filmu MIME. Ale nie zatrzymuj się na tym. Użyj go jako lustra.
Zadaj sobie pytanie: w tej rodzinie, kto nosi wagę – fizycznie, psychicznie, emocjonalnie? A co możemy razem zrobić, aby nawet ładować?
Ponieważ rodzicielstwo pasażerskie może być powszechne. Ale to nie sprawia, że jest to w porządku. I zdecydowanie nie musi być trwałe.