Mam porę, ale moje dzieci nie

Dawno, dawno temu, przed snem w moim domu było ściśle egzekwowana rutyna.
Obejmowało to Bath, rezerwację, a następnie łóżko o 19:00 na DOT – bez negocjacji.
Niebo pomaga każdemu, kto próbował przeszkodzić tej sekwencji – było absolutnie osadzone w kamieniu!
Z trojgiem dzieci poniżej trzeciej, musieliśmy utrzymać rutynę, aby przetrwać.
I jako mama potrzebowałem dzieci wcześnie, aby móc mieć trochę czasu, zanim zapadną się do łóżka.
Całe nasze życie obracało się wokół ich rutyny przed snem od lat.
Szybko do przodu, a sprawy wyglądają zupełnie inaczej.
Moje dzieci mają teraz 15, 15 i 12 lat, a ja najpierw idę do łóżka.
Jestem tym z rutyna przed snem (Nadal obejmuje książkę, ale obecnie jest to czwarte skrzydło niż ZOG).
Z drugiej strony mogą zdecydować, kiedy pójdą spać.
Przez snu jest ich wyborem
W niektóre noce idą spać o rozsądnej godzinie. Inne noce pchają go za daleko i budzą się żałując o swoich życiowych wyborach.
Ale o to chodzi – myślę, że muszą się nauczyć, ile snu potrzebują, i robią to Poprzez próbę i błąd.
Dostałem tę wolność, kiedy byłem dzieckiem, i działało dobrze (głównie). Więc cieszę się, że moje dzieci zarządzają własną rutyną snu – w rozsądku. Nadal je zamelduję, gdy idę do łóżka i przypominam im, że się spóźnia.
Sugeruję nawet, że nadszedł czas, aby odłożyć laptopa, wyłączyć iPada lub wyłączyć telewizor. Ale nie stoję już nad nimi i egzekwuję światła. To znaczy, chyba że obudzę się o północy i złapię kogoś na iPadzie w szkolną noc. Potem gra się skończyła. Brak pytań. (Nadal mam pewne granice!)
Weekendy mają elastyczność
Potem są weekendy, kiedy najwyraźniej muszą pozostać całą noc, aby odblokować coś wyjątkowego na Roblox. Mamy do tego system i wymaga to rozmowy na ten temat (bez skradania się).
Jeśli jest to piątek wieczorem, to ich wezwanie – mogą pozostać całą noc, jeśli chcą. Jeśli jest sobota, mogą pozostać – ale tylko wtedy, gdy nie zdrzemną się następnego dnia i są w łóżku wczesną niedzielę wieczorem, gotowe do szkoły. Ich brak snu w weekend nie może zadzierać z naszym poniedziałkowym porankiem.
Niektórzy rodzice myślą, że jestem szalony, że pozwalają im wymyślić własną rutynę snu. Wiem, jak ważny jest sen-spędziłem lata, więc pozbawiłem się snu z bliźniakami i noworodkiem, które regularnie musiałem przypominać sobie, aby nie posypać kawy na płatkach kukurydzianych.
W dzisiejszych czasach moje łóżko jest moim szczęśliwym miejscem i nie mogę się doczekać, aby się tam dostać.
Jak idzie do tej pory?
Jak dotąd nasze doświadczenie z zrelaksowaną rutyną na dobranoc było mieszaną torbą. W niektóre noce rozbiją się wcześnie i budzą się odświeżone. Inne noce, nie tyle – następnego ranka wyciągają się z łóżka i pytają: „Dlaczego nie kazałeś mi spać?”
Częścią dorastania jest uczenie się na błędach, a pozbawienie snu jest dość skutecznym nauczycielem.
Jak na ironię, ten, o którym myślałem, że przekroczy granice, jest zwykle pierwszym łóżkiem. Zamknię o 22:00, aby mu coś przypomnieć i znaleźć go szybko śpiącego. Tymczasem dzieciak, który zwykle przestrzega zasad? Jest w kuchni, robi ser na tostach o 23:00.
Mogę być ich mamą, ale gdy się starzeją, nie czuję, że jestem tutaj, aby powiedzieć im dokładnie, co robić. Mogę doradzić, wpływać, zachęcać i mogę być dla nich, ponieważ dokonują własnych wyborów – dobre lub złe.
W końcu jestem w punkcie życia, w którym kontroluję swój własny sen. Po dekadzie złamanego snu, kiedy były małe, teraz nadrabiam to.
Mogą wypracować własną rutynę – moje lata bitew na dobranoc wreszcie się skończyły i oficjalnie jestem na służbie.
Teraz muszę tylko dowiedzieć się, co czytać teraz, kiedy skończyłem Onyx Storm.