Styl życia

La Veau d’Or ma niesamowite jedzenie i okropne wino

Le Veau d’Or jest najbardziej brzęczonym miasta o odrodzeniu restauracji w najnowszej pamięci – z ekscytującym dobrym powodem.

Awdalesko wskrzesza legendarne, pogrubione haunt, który otworzył się o 129 E. 60th St w 1937 roku i służył ostatniemu escargotom w 2019 roku.

Podczas nowej iteracji klasyczne potrawy bistro interpretowane przez szefa kuchni/właścicieli Lee Hanson i Riad Nasr – z Frenchette i Le Rock Fame – są cudami pysznej, rustykalnej dekadencji. Sprawiają, że stare Warhorses wydają się nowe.

Le Veau d’Or jest najbardziej brzęczonym miasta o odrodzeniu restauracji w najnowszej pamięci. Olga Ginzburg dla NY Post

Wszystko smakowało lepiej niż w Balthazar, gdzie kiedyś gotowali Hanson i Nasr, i lepiej niż pamiętam z starożytnego, bezimiennego buntu gdzieś w dolinie Loire.

Ale to złote cielę ma również zacienioną stronę. Jest to najbardziej rażące starcie wielkiej kuchni i wstrętnych cen, między innymi przed pandemią.

Po pierwsze, świetna wiadomość. Jadalnia w kształcie litery L, która wygląda podobnie do oryginału, jest łatwa dla oczu. Podobnie klienci, mieszanka starszych puchnięć na górze i młodszych w centrum ciekawości, z których większość ubiera się swobodnie, ale na szczęście, bez spodni cargo lub nadmiernego dekoltu.

Stary Le Veau d’Or D’Obs od Grace Kelly do Jackie Onassis i miał fanów krytyków kulinarnych, takich jak Craig Claiborne. Ale z czasem kuchnia wyblakła, a tłumy skurczyły się.

Odrodzenie, choć nie jest dokładną repliką, przywraca przytulne elementy wizualne, z czarno-czerwoną podłogą linoleum, paneli drewnianych, czerwonymi skórzanymi krzesłami, lśniącymi lusterkami i obrusami Gingham.

Odrestaurowany obraz z lat 60. duszy cielęcy przewodniczy scenę towarzyską. Serwery sprawiają, że wszyscy czują się mile widziani, płynnie poruszając się wśród kilkunastu stolików z zaledwie pięćdziesiąt pięć miejsc.

Szef kuchni/właściciele Riad Nasr (po lewej) i Lee Hanson są duetem za nowym Le Veau d’Or. Olga Ginzburg dla NY Post
Menu jest pełne obfitej francuskiej taryfy, w tym talerza mięs narządowych. Olga Ginzburg dla NY Post

Menu, wykonane przez szefów kuchni Jeff Teller i Charles Eizenstein, dostarcza Bistro Heaven. Wszystko smakowało tak, jakby mogło pochodzić prosto z francuskiego domu lub bistro – ale jeszcze lepiej.

Menu nie jest dla liczników kalorii lub cholesterolu. Comte Cheese przyniósł kremową, maślaną radość parę świeżych ekologicznych jaj w zwodniczo prostym „Petit Omlet”.

Od czasu starego La Caravelle nie miałem gotowania w tak delikatnym zakręcie. Niedaleki świeżego szczupaka z wielkich wód jezior skąpało się w tradycyjnej bogatej w pomidory i ziołów, homara Cognic Sos Americaine-zmysłowe, uwodzicielskie fuzję Lyon-Meet-Manhattan do chwały obu.

Kolacja jest dostępna tylko jako trzydaniowy fixe prix za 125 USD. Tutaj pokazano zimne danie z homara. Olga Ginzburg dla NY Post

Sabodet, kiełbasa Lyonnaise, tworzyła głównie głowice świni solanki, przekazała moją wrażliwą przyjaciółkę nad jej niechęcią do podroby. Jego słodka i spiżowa esencja była równie bujna, jak rustykalna, w towarzystwie de Puy Lentils i Mustard Dijon.

Wyleczony i starzejący się kaczka – owinięta pieprzoną, chrupiącą skorupą na fajerwerki teksturowe i uczęszczanie do słodkich, kwaśnych i kwitnących suchych wiśni w soku wiśniowym – stopione na języku.

Chef do cukierni Michelle Palazzo, Ile Flottante, z pękniętymi migdałami, jest deser na zamówienie. Suzeetteski przypominające naleśniki, z niedoborem likieru, nie mierzy się do końca.

Jedzenie, takie jak kaczka utwardzona i starzejąca się (powyżej), jest naprawdę pyszne. Olga Ginzburg dla NY Post

Jednak, pomimo wszystkich ich przyjemności, wysublimowane potrawy Le Veau D’Or są zbyt drogie, aby uzyskać ogólne doświadczenie. Kolacja jest tylko prix-fixe-125 USD za trzy kursy (plus wspaniała zielona sałatka)-niezależnie od tego, czy chcesz deser, czy nie.

Potem jest ciasna jadalnia. Jest głośniejszy niż platforma metra, gdy pociągi ekspresowe powiększają jednocześnie. Muzyka w tle nie jest problemem, ale raczej problemem jest to, że zbyt wiele krzyczących głosów wystaje, aby można je było usłyszeć w zbyt małym, twardym, niskim poziomie.

I – wino! To kwestia gustu, ale cofnąłem się na liście 200 naturalnych selekcji. Większość z nich jest niefiltrowana i jak na moim podniebieniu jako lekarstwo na kaszel z dzieciństwa.

Najlepszym deserem w menu jest ILE Flottante przypominająca bezkę. Lista win zawiera tylko naturalne wina, problem dla tych, którzy wolą bardziej tradycyjne, mniej funky vino. Olga Ginzburg dla NY Post

Rozumiem – Hanson i Nasr mają obsesję na punkcie naturalnych win. Ale zabiłbym za przyzwoity, normalny chablis lub pinot noir.

Czy nie mogą zaoferować co najmniej kilku tradycyjnych win dla tych z nas, którzy nienawidzą funky?

Możesz przynieść własne za 100 USD za butelkę opłatę korka. Co może być prawie tego warte, jeśli obniżyli głośność.

Link źródłowy

Related Articles

Back to top button