Dziki komentarz pracownika do szefa staje się wirusowy po zakończeniu

Pracownik podzielił się w momencie, gdy została zwolniona z pracy, a jej dzika reakcja zarabia jej ogromne pochwały ze strony użytkowników mediów społecznościowych.
Kobieta w USA, która jedzie w Internecie Karson Bree, niedawno udostępniła nagranie rozmowy wideo z zeszłego roku, w którym jej ówczesny pracownik powiedział jej, że nie będzie już pracować dla firmy.
Karson nie wymieniła firmy, a także zatarła twarze innych ludzi w filmie, ale w podpisie Tiktok wyjaśniła, że podjęła pracę w lokalnym magazynie i opisała to doświadczenie jako „s – t show”.
Po niecałych trzech miesiącach w firmie poproszono ją o dołączenie do rozmowy wideo z dwoma starszymi pracownikami i przedstawicielem HR, w którym powiedziano jej, że jej zatrudnienie zostało „natychmiastowe rozwiązane”.
Zapytana, dlaczego została wypuszczona, jej szef, o którym określiła tylko Lisą, poinformowała ją, że pod koniec pierwszych 90 dni pracy i że uważa, że „nie było to świetne”.
Kiedy Karson zapytał, dlaczego uważali, że to nie było świetne, jej pytanie spotkało się z prawie 10-sekundową ciszą.
Jej szef wskazał następnie na problemy, takie jak publikacja, mając literówki i jej projekt nie są „dobrym dopasowaniem” do publikacji.
Karson zapytała następnie, czy mogłaby przekazać informacje zwrotne na temat tych roszczeń przed rozpoczęciem szczegółowego podziału swoich doświadczeń z firmą.
Twierdziła, że wiele przyczyn tych problemów wymknęło się spod jej kontroli, takich jak późno otrzymywanie materiałów i nie otrzymywanie dostępu do kont, które pomogłyby na czas.
Pracownik twierdzi, że „spotkała się z blokadami dróg” na każdym etapie, zanim bezpośrednio celowało w swojego szefa.
„Otrzymałem od ciebie bardzo mało informacji zwrotnych i często zdarzały się czasy, w których się do ciebie skontaktowałem, nie mówiąc nic, a jakąkolwiek odpowiedź lub odpowiedź” – powiedziała.

Kobieta dodała: „Czuję się, jakbym zrobił na każdym kroku, aby wykonać tę pracę najlepiej jak potrafię i, szczerze mówiąc, bardzo utrudniłeś”.
„Uznałem również, że otrzymanie wiadomości o 23:00 o 23:00 jest bardzo niedopuszczalne, informując mnie, że zostanę zwolniony następnego dnia na tym spotkaniu, a następnie natychmiast cofnięcie mojego dostępu do wszystkiego”.
Po tym nastąpiła kolejna długa przerwa, po czym Karson zapytał, kiedy podjęto decyzję o zakończeniu jej zatrudnienia.
Tym razem drugi starszy pracownik w rozmowie, zwany Kendall, odpowiedział, twierdząc, że nie ma „konkretnej daty” i po prostu czuli, że „nie było dobrze” i mieli nadzieję, że znajdzie rolę, która byłaby lepsza dla jej „stylu” pracy.
Po raz kolejny Karson odepchnął to, pytając: „Czy był to problem z moim stylem pracy? Kendall, chciałbym wiedzieć konkretnie, gdybyś miał problemy z moim przepływem pracy z tobą”.

Kobieta wyjaśniła, że nie był to taki problem z przepływem pracy, jak stwierdzili, że nie była stylistyczna dla magazynu.
Ale pracownik nie zrobił jeszcze całkiem, mówiąc, że w takim przypadku „uwielbia sugerować”.
„Jeśli chcecie utrzymać dobry zespół i iść naprzód, musicie upewnić się, że twoje przywództwo ma również mocne strony, które trzeba musi wykonać dobrze zaprojektowany czasopismo”, powiedziała Karson, dodając, że gdyby otrzymała odpowiednie materiały w odpowiednim czasie, byłaby w stanie wykonać swoją pracę.
„Przepraszam, że pojawiają się poślizgi i literówki i niewielkie błędy, ale jeśli chodzi o to, publikacje wysyłane spóźnione nie są moją winą. Chcę, żeby było to jasne. To nie była moja wina”.
Następnie zwróciła się bezpośrednio do swojego szefa Julie, mówiąc, że ma nadzieję, że wzięła tę opinię na pokładzie, stwierdzając, że „od czasu, gdy rozpoczęła moją największą frustrację, pracowała z tobą”.
„Chcę, żeby było to znane, ponieważ nie dałeś mi czasu, aby ci to wyrazić lub przekazać ci jakąkolwiek opinię” – powiedziała.
Karsonowi przypomniała się wtedy, że to wezwanie „nie dotyczyło Julie”, na co odpowiedziała, że to zrozumiała, ale czuła, że nie będzie miała okazji w przyszłości, aby podnieść swoje obawy.
Następnie zakończyła rozmowę, mówiąc. „To było cudownie pracować z tobą Kendall, nie mogę powiedzieć, że to samo dla ciebie Julie. Miłego dnia”.
Od czasu udostępnienia wideo do Tiktok w zeszłym tygodniu, został przeglądany ponad 2,3 miliona razy i zyskał ponad 4400 komentarzy.
Wielu chwalił pracownika za to, jak poradziła sobie z sytuacją i jej profesjonalizmem.
„Wykonałeś tak piękną robotę, stojąc dla siebie. Ich odpowiedzi były tak niejasne” – napisał jeden z nich.
Inna osoba nazwał jej odpowiedź „epicką”, a inna powiedziała, że „niezwykle satysfakcjonujące jest oglądanie”.
Inni byli oszołomieni tym, jak nieprzygotowany wydawał się zespół kierowniczy, gdy Karson zadał proste pytania, takie jak to, dlaczego została zwolniona.
„Czy nie spodziewali się, że zapytasz, dlaczego…?” Jedna osoba powiedziała.
„Siedzą w ciszy, było zawstydzające, gdy zadawała pytania”, inna napisała, z jednym zgodzonym, mówiąc: „Cisza była szalona”.
W sekcji komentarzy byli również profesjonaliści HR, którzy byli przerażani sposobem radzenia sobie z sytuacją.
„Jestem osobą, która niestety musi zwolnić ludzi i odłożyć ludzi w ramach mojej pracy. Mam pełny scenariusz i różne rzeczy do powiedzenia na podstawie różnych wyników. Zawsze mówię im, dlaczego, pokazuj empatię i poinformuj ich, że nigdy nie chcę przekazać wiadomości” – powiedziała jedna osoba.