Kiedy Lauren Isler po raz pierwszy usłyszała o „Cocomelon”, uzależniająco popularna animowana seria strumieniowa To podobno zaczepia małe dzieci w swoich jasnych kolorachGłośna muzyka i postacie spędzające duże głowy i googly oczu, nie zastanawiała się dwa razy na temat pozwolenia swoim młodym synowi.
Jednak Virginia Influencer, który publikuje jako @Mamasandmesses Na Instagramie szybko zauważyła, jak nadmiernie stymulowane jej dziecko stało się, ilekroć oglądało serial – bona fide sensation jest teraz prawie chwalona 200 miliardów wyświetleń na YouTube sam.
„Siedział tam przyklejony do telewizora i nigdy nie chciał, abyśmy go wyłączyli”, powiedział Isler, były nauczyciel, o wzięciu Tyke, obecnie 4.
„W przeciwieństwie do innych programów, które postrzegał przez chwilę, kiedy„ Cocomelon ”był włączony, wykazał się pewnymi negatywnymi zachowaniami – przejścia były trudne i były napady złości, zwłaszcza gdy nadszedł czas, aby to wyłączyć” – opowiedziała.
I zapytaj zaniepokojonego rodzica Shani Hillian, która kreskówka nie pozwoli swoim 4-letniej córce oglądać, a ona nie wymieniła swoich słów.
„To jest domena domowa”-głoszony przez Hillian Hillian, pisarz kosmetyczny z wielkiego jabłka. „Jest zbyt szybki, jest zbyt agresywny i nie podoba mi się, jak duże są ich oczy. To przerażające. Czuję też, że nadmierna stymulacja bawi się w krótkiej uwagi, jak sądzę, dzieci już mają. Kiedy dzieci przyzwyczajają się do ciągłej rozrywki, zmagają się z nudą i cichą zabawą”.
Jeden raz córka Hilliana widziała „Cocomelon” w domu przyjaciela, ówczesny 3-latek został natychmiast zahipnotyzowany.
„Wciąż pytała mnie, czy może to obejrzeć” – powiedziała. „Stało się tak źle, że teraz, za każdym razem, gdy widzę, jak program pojawia się na Netflix, umieściłem kciuki obok niego”.
Te matki nie są same. Online, rodzice mają Porównał program „Crack” dla dzieciPokazanie „kłopotów Cocomelon”, kiedy wyłączają program. „Po posmakowaniu Coco trudno jest złamać uzależnienie” Jeden tata napisał.
Post skontaktował się po komentarz od Moonbug Entertainment, który w 2020 roku nabył programStworzony przez dyrektora komercyjnego Jaya Jeona i jego żony w 2006 roku.
Gdy te krzykliwe, czasem przytłaczające programy dla dzieci stają się normą, mamy takie jak Isler i Hillian oraz Hordes of Family w całym kraju, głośne z skargami na „Cocomelon” i coraz częściej rezygnują z nowych programów-„Barney” i Firma „Barney”.
Dlaczego pomaga to wycofać
Eksperci twierdzą, że zaniepokojeni rodzice nie tylko wykazują swój wiek z niechęcią do nowej rutyny w sobotni poranek.
W przeciwieństwie do kreskówek w przeszłości, niektóre z dzisiejszych animowanych seriali podkreślają nadmiernie głośną muzykę i jasne migające światła Zamiast wolniejszej historii o solidnej narracji, takiej jak „Arthur” lub „The Magic School Bus”.
Według dr Kathryn Smerling, profesjonalistę terapii rodzinnej w Upper East Side i autorka nowej książki „”, „Nauka ponownego grania: na nowo odkrycie naszych wczesnych siebie, aby stać się lepszymi dorosłymi„Nowoczesne oferty mogą mieć negatywne konsekwencje – długo po zakończeniu sesji oglądania.
„Zamiast spowolnić dzieci, te bajki szarpują je, utrudniając dzieciom koncentrację i spanie” – wyjaśnił profesjonalista.
„Najlepsze z oldschoolowych programów wywołują rozmowę, podczas gdy wiele nowych programów tego nie podkreśla”-powiedział Smerling. „To dużo hałasu”.
Środkowy Tracy Caliendo zgadza się. Mama pięciu lat, która dzieli swoje życie na swoim koncie na Instagramie, @Prawie tripletnycPowiedziała, że jego celem było „skupienie się na mniejszej stymulacji” dla jej 7-letnich córek trypletów i dwóch synów w wieku 6 i 18 lat.
„Wszystkie te nowe programy zostały zaprojektowane z szybką edycją i głośnymi efektami, które mogą być tak przytłaczające”-powiedziała.
Caliendo, także autor Family Travel Guidebook „ABC w Nowym Jorku”Preferuje jej dzieci oglądające vintage„ Charlie Brown ”i tym podobne, a nie cokolwiek nowego.
„Chcemy, aby nasze dzieci wykorzystały ich wyobraźnię i pozwoliły, by ich umysły były kreatywne” – wyjaśniła. „Gang Peanuts oferuje porywające historie o ponadczasowych tematach przyjaźni i akceptacji”.
Zmęczeni rodzice i opiekunowie sięgający głęboko w archiwa kreskówek twierdzą, że starsza taryfa nie tylko uczy cennych lekcji – jest to łatwy sposób na związanie z dziećmi.
„Jako dzieciak z lat 90. jestem trochę stronniczy, ale programy telewizyjne były wtedy tak dobre” – powiedział tęsknie Isler. „Przez większość czasu mieli dobre wiadomości dla dzieci. Moje dzieci uwielbiają„ niedźwiedź w Big Blue House ”i szczerze mówiąc, ja też. To takie uspokajające i czyste”.
Przedstawienie swoich dzieci do ulubionych programów zamiast oglądać, co jest popularnym „momentem przywiązania”, wyjaśnił Smerling.
„Pacjent niedawno powiedział mi, że on i jego córka oglądają razem„ Berenstain Bears ””, powiedział profesjonalny serial telewizyjny, który trwał na początku.
„To może być szansa, aby przytulić się z dzieckiem i powiedzieć:„ Pamiętam, kiedy oglądałem to z twoją babcią ”. Może to być piękne, wielopokoleniowe połączenie. ”