Rockets, Vanvleet pokonał Warriors w grze 6, Force Playoff Decider | Wiadomości z koszykówki

Fred Vanvleet zdobył 29 punktów, gdy Rakiety Houston produkują oszałamiające zwycięstwo 115-107 nad Golden State Warriors.
Rakiety Houston jechały miażdżącą czwartą kwarty do zwycięstwa 115-107 nad Golden State Warriors w piątek, aby założyć siedem meczów w serii playoff NBA Western Conference.
Rakiety będą próbowały zostać 14. drużyną, która zgromadzi się z 3-1 w dół, aby wygrać serię NBA Playoff, kiedy organizują Game Seven w niedzielę.
Fred Vanvleet zdobył 29 punktów, a Alperen Sengun dodał 21 punktów i 14 zbiórek dla Rakiet, którzy poprowadzili większość gry i uciszył 18 000 osób na arenie Chase Center Warriors z wybuchową czwartą kwartacją-zgromadziła przebieg wyników 12-0 w końcowej klatce, aby poprowadzić je do wielu lat 17.
Amen Thompson dodał 14 punktów dla Houston i weterana Nowego Zelandii, Steven Adams, dodał 17 punktów z ławki, łącząc cztery z czterech z podłogi, zapewniając ogromną obecność obronną.

Adams miał trzy z pięciu zablokowanych strzałów Houston, gdy rakiety utrzymywały silne przestępstwo Warriors prowadzone przez Stephena Curry’ego.
Curry zdobył 29 punktów, ale połączył się tylko dziewięć z 23 strzałów z pola i zakaszlał pięć obrotów.
Jimmy Butler dodał 27 punktów, ale żaden inny starter Warriors nie strzelił podwójnych liczb.
„Po prostu spraw, aby wszystko było twarde”-powiedział Vanvleet o sposobie myślenia rakiet, gdy objęli dwupunktową przewagę w czwartym kwartale. „Oczywiście wiemy, co przynoszą do stołu.
„Chcesz sprawić, by wszystko było twarde, zakwestionować wszystko… Po prostu myślę, że nasza młodość i nasz atletyzm mogą się na nich nosić w trakcie gry, a my ostatnio odniesiemy sukces”.
W piątek na początku piątego meczu, Warriors zaczęli nieznacznie lepszy start, ale w pierwszym kwartale, który zawierał 10 zmian, nigdy nie prowadzili przez więcej niż dwa, a Houston pod koniec pierwszego okresu.
Trzy-punktowy curry związał go na 46-46 z 1:59 pozostał w pierwszej połowie, ale ponownie rakiety oderwały się, by poprowadzić 53-48 po pierwszej połowie, w której wojownicy wykonali 11 z 17 obrotów.
„To kluczem do całej serii jest nasze bezpieczeństwo piłki” – powiedział trener Warriors Steve Kerr.
Houston poprowadził 86-84, przechodząc do czwartego, ale Vanvleet wywiercił trzy-punktowy wskaźnik w pierwszych sekundach, rysując faul i rzucając wolną w znaku, co miało nadejść.
„Myślałem, że kluczową grą była czteropunktowa gra na rozpoczęcie (czwarty) kwartał”-powiedział Kerr. „Nie strzegliśmy Vanvleet, rzucili go na podłogę, a on powala go i dostaje rzut wolny, i wydawało się to, że zmieniająca się gra”.
Draymond Green dodał: „Nie możemy zrezygnować z czteropunktowej gry w dwuopunktowej grze”.
Kerr wyróżnił także 31-letniego Adamsa, którego 31 minut na podłodze było jego wysokim sezonem.
„Adams był dziś fantastyczny” – powiedział Kerr. „Kontrolowali grę, gdy tam był”.
Wojownicy uciekli się do faulowania Adamsa, niskiego spadku strzelca o niskim poziomie, ale wykonał dziewięć z 16 faulowych strzałów, a rakiety i tak udało się zdobyć zbiórki kilku jego braków, aby strzelić gola.
Zwycięzcy serii zmierzą się z Minnesota Timberwolves, który wyparł Los Angeles Lakers w pięciu meczach.